Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetnie napisana biografia Witkacego, trochę przeraża grubość samej książki, ale jak się już czyta, to wciąga i z ciekawością pochłania się kolejne strony. Nie da sie jednoznacznie opisać bohatera, jest skomplikowany i kontrowersyjny, dla jednych to wariat dla drugich geniusz... Na pewno nie był nijaki i obojętny dla ludzi którzy go znali.

Świetnie napisana biografia Witkacego, trochę przeraża grubość samej książki, ale jak się już czyta, to wciąga i z ciekawością pochłania się kolejne strony. Nie da sie jednoznacznie opisać bohatera, jest skomplikowany i kontrowersyjny, dla jednych to wariat dla drugich geniusz... Na pewno nie był nijaki i obojętny dla ludzi którzy go znali.

Wysoko oceniam tą książkę dlatego, że lubię takie zagadki, tajemnice, niewyjaśnione historię... A związane z tematyką Tatr to już w ogóle moja bajka :) polecam jeśli ktoś choć trochę interesuje się TOPRem, czy Witkiewiczem naprawdę ciekawie napisana i wciąga czytelnika w tajniki śledztwa.
Nie jest też idealna, przy wznawianiu wydania sugeruję poprawić wtope z Granatami znajdującymi się wg autora w głównej grani Tatr 😅

Wysoko oceniam tą książkę dlatego, że lubię takie zagadki, tajemnice, niewyjaśnione historię... A związane z tematyką Tatr to już w ogóle moja bajka :) polecam jeśli ktoś choć trochę interesuje się TOPRem, czy Witkiewiczem naprawdę ciekawie napisana i wciąga czytelnika w tajniki śledztwa.
Nie jest też idealna, przy wznawianiu wydania sugeruję poprawić wtope z Granatami...

Na początku nie podobał mi się styl w jakim autorka napisała książkę - w sumie zakończenie już w pierwszej jej części gdzie nie do końca można było poznać bohaterkę, ale dalszy ciąg i rozwój akcji już wciągał... Ogólnie ostatecznie wywołała u mnie łzy wzruszenia. Polecam

Na początku nie podobał mi się styl w jakim autorka napisała książkę - w sumie zakończenie już w pierwszej jej części gdzie nie do końca można było poznać bohaterkę, ale dalszy ciąg i rozwój akcji już wciągał... Ogólnie ostatecznie wywołała u mnie łzy wzruszenia. Polecam

Temat ciekawy, interesujący i bardzo chciałam sobie go przybliżyć, ale... nie polecam tej pozycji. Strasznie namieszane wszystko, przeskakiwanie do późniejszego, za chwilę wcześniejszczego okresu i znowu po wojnie, nagle juz przed... ja się gubiłam bardzo i dekoncentrowało mnie to. Poszukam innej książki w temacie a do tej raczej już nie wrócę.

Temat ciekawy, interesujący i bardzo chciałam sobie go przybliżyć, ale... nie polecam tej pozycji. Strasznie namieszane wszystko, przeskakiwanie do późniejszego, za chwilę wcześniejszczego okresu i znowu po wojnie, nagle juz przed... ja się gubiłam bardzo i dekoncentrowało mnie to. Poszukam innej książki w temacie a do tej raczej już nie wrócę.

Zdecydowanie słabsza od pierwszej części..

Zdecydowanie słabsza od pierwszej części..

Fajnie przedstawione najważniejsze wątki z historii Zakopanego, ciekawa narracja, podejrzewam że jeszcze do niej wrócę za jakiś czas w celu utrwalenia wiedzy, a teraz cieszę się że dotrwałam do końca 😅 autora poznałam osobiście, ogromna wiedza, niesamowita pamięć a do tego poczucie humoru:)

Fajnie przedstawione najważniejsze wątki z historii Zakopanego, ciekawa narracja, podejrzewam że jeszcze do niej wrócę za jakiś czas w celu utrwalenia wiedzy, a teraz cieszę się że dotrwałam do końca 😅 autora poznałam osobiście, ogromna wiedza, niesamowita pamięć a do tego poczucie humoru:)

Świetna książka, która czytelnikowi nie majacemu nic wspólnego z Podhalem może sprawić trochę kłopotu dialogami w gwarze... Dla mnie wszystko zrozumiałe, dobrze mi się czytało - w ciekawy sposób przedstawione życie Klimka Bachledy, Sabały, księdza Stolarczyka, Chałubińskiego... Czuje że jeszcze wrócę do niej:)

Świetna książka, która czytelnikowi nie majacemu nic wspólnego z Podhalem może sprawić trochę kłopotu dialogami w gwarze... Dla mnie wszystko zrozumiałe, dobrze mi się czytało - w ciekawy sposób przedstawione życie Klimka Bachledy, Sabały, księdza Stolarczyka, Chałubińskiego... Czuje że jeszcze wrócę do niej:)

Ale to było dobre! Uwielbiam autora za styl w jakim pisze, książka tak trzyma w napięciu, że ciężko sie od niej oderwać. Z jednej strony ciekawa jestem zakończenia i chce rozwiązać zagadkę kim jest morderca i dlaczego robi tak a nie inaczej, z drugiej natomiast nie chcę jej kończyć bo jest tak dobra! Opisy zbrodni takie jak lubię najbardziej - brutalne, krwawe, makabryczne. Widzę te zwłoki, wyobrażam sobie tortury, czuje strach razem z bohaterami i współczuję im. Kocham Chrisa Cartera za to!!!! Akcja w Genesis nie zwalnia ani na chwilę, cały czas dzieję sie coś ważnego dla śledztwa. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki autora.

Ale to było dobre! Uwielbiam autora za styl w jakim pisze, książka tak trzyma w napięciu, że ciężko sie od niej oderwać. Z jednej strony ciekawa jestem zakończenia i chce rozwiązać zagadkę kim jest morderca i dlaczego robi tak a nie inaczej, z drugiej natomiast nie chcę jej kończyć bo jest tak dobra! Opisy zbrodni takie jak lubię najbardziej - brutalne, krwawe, makabryczne....

Mam mieszane uczucia:) historia ciekawa, wątki fajnie łączą się ze sobą, główny bohater mega wzbudził moją sympatię, ale... No właśnie. W niektórych momentach kiedy przydało by się coś dokładniej opisać akcja jest ucinana. Jak wciągają kreske to pięknie rozbudowany opis wręcz czytelnik to widzi, a jak przychodzi do grubej akcji to dwa zdania i koniec. Brakowało mi tutaj tego. Styl pisania autora prosty i zrozumiały. Fajnie, że pojawia sie on sam wspomniany, ogólnie liczę na kolejne pozycje od Kaliego, chętnie przeczytam.

Mam mieszane uczucia:) historia ciekawa, wątki fajnie łączą się ze sobą, główny bohater mega wzbudził moją sympatię, ale... No właśnie. W niektórych momentach kiedy przydało by się coś dokładniej opisać akcja jest ucinana. Jak wciągają kreske to pięknie rozbudowany opis wręcz czytelnik to widzi, a jak przychodzi do grubej akcji to dwa zdania i koniec. Brakowało mi tutaj...

To nie jest to do czego przyzwyczaił mnie autor, nie ma tu brutalnych opisów, nie ma flaków, krwi, tak naprawdę nie ma tu w ogóle zbrodni jaką znamy w jego wydaniu. Pod tym względem sie zawiodłam bo nie tego się spodziewałam. Książka zupełnie inna, jest intryga, jest seks... głównie seks. Można sobie poczytać dla zabicia nudy, ale jak ktoś, tak jak ja, oczekuje, że akcja się rozkręci i na koniec będzie krwawa rzeź w stylu Pana Bednarka, to się rozczaruje. :)

To nie jest to do czego przyzwyczaił mnie autor, nie ma tu brutalnych opisów, nie ma flaków, krwi, tak naprawdę nie ma tu w ogóle zbrodni jaką znamy w jego wydaniu. Pod tym względem sie zawiodłam bo nie tego się spodziewałam. Książka zupełnie inna, jest intryga, jest seks... głównie seks. Można sobie poczytać dla zabicia nudy, ale jak ktoś, tak jak ja, oczekuje, że akcja...

Jak już się przebrnie przez skomplikowany początek to później jest tylko coraz lepiej. Akcja toczy się szybko, są fajne opisy, jest brutalnie, ciekawie i trudno się oderwać od książki. Jedynie nie klei mi się wątek z tym, że facet zostawia wszystkie dowody zbrodni praktycznie na wierzchu. Tak to super, polecam:)

Jak już się przebrnie przez skomplikowany początek to później jest tylko coraz lepiej. Akcja toczy się szybko, są fajne opisy, jest brutalnie, ciekawie i trudno się oderwać od książki. Jedynie nie klei mi się wątek z tym, że facet zostawia wszystkie dowody zbrodni praktycznie na wierzchu. Tak to super, polecam:)

Mam mieszane uczucia.. pierwsza połowa książki tak absurdalna i wkurzająca, że nie mogłam przez nią przebrnąć odkładając po kilkudziesięciu stronach. Później ciężko było wrócić bo jakoś nie było chęci żeby poznać dalsze losy psychicznego głównego bohatera i jego ofiary. Raczej staram się nie zostawiać książki więc stwierdziłam że jakoś ją domęcze... Ciężko było się przełamać, ale teraz nie żałuję bo druga połowa wynagrodziła mi te męki. Główny bohater dalej denerwujący, ale fabuła się rozkręca i pojawiają się ciekawe akcje. Zaczyna się też robić trochę brutalnie. Także jeżeli jesteście na początku i przechodzicie kryzys to spróbujcie przez to przebrnąć:) Daje 6/10 bo szału nie ma, ale warto przeczytać bo jest dosyć oryginalnie, a zakończenie zaskakujące i dające do myślenia.

Mam mieszane uczucia.. pierwsza połowa książki tak absurdalna i wkurzająca, że nie mogłam przez nią przebrnąć odkładając po kilkudziesięciu stronach. Później ciężko było wrócić bo jakoś nie było chęci żeby poznać dalsze losy psychicznego głównego bohatera i jego ofiary. Raczej staram się nie zostawiać książki więc stwierdziłam że jakoś ją domęcze... Ciężko było się...

Ale to było dobre! Panie Adrianie dziękuję bardzo za tą ucztę jaką mi Pan sprawił Zapomnianym!
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Naprawdę rzadko daje 10 gwiazdek, ale ta książka u mnie bez wahania na tyle zasłużyła. Było wszystko co lubie: krew, flaki, brutalność, tortury, obrazowe opisy... No rewelka. Uwielbiam autora za to!:) Polecam tym którzy lubią takie mroczne książki i fabuły, kiedy po rozwiązaniu zagadki wszystko łączy się w logiczną całość. Osobom o słabych nerwach polecam ominąć niektóre fragmenty, za które u mnie książka ma max!;) A zakończenie...no cóż. Na początku po epilogu poczułam niedosyt, ale zaraz mi przeszło bo w sumie to było całkiem dobre zagranie.
Czapki z głów! Ajjjj jeszcze mi emocje nie opadły, uwielbiam Pana Bednarka!

Ale to było dobre! Panie Adrianie dziękuję bardzo za tą ucztę jaką mi Pan sprawił Zapomnianym!
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Naprawdę rzadko daje 10 gwiazdek, ale ta książka u mnie bez wahania na tyle zasłużyła. Było wszystko co lubie: krew, flaki, brutalność, tortury, obrazowe opisy... No rewelka. Uwielbiam autora za to!:) Polecam tym którzy lubią takie mroczne książki i...

Jeżeli czytelnik jest z Zakopanego lub okolic, to będzie wiedział gdzie dzieje sie dokładnie akcja oraz kto kryje się pod zmienionymi imionami i nazwiskami:) fajne to jest, ze znając te osoby czyta sie o nich wymyśloną przez autora historię. Wysoko oceniam bo naprawdę mi się podobała intryga, choc w rozwiązaniu zagadki troszkę mi zazgrzytało, ale nie zepsuło to ogólnego wrażenia. Czekam na kolejną książkę pana Koperskiego i kolejną premierę w Kmicicu :)

Jeżeli czytelnik jest z Zakopanego lub okolic, to będzie wiedział gdzie dzieje sie dokładnie akcja oraz kto kryje się pod zmienionymi imionami i nazwiskami:) fajne to jest, ze znając te osoby czyta sie o nich wymyśloną przez autora historię. Wysoko oceniam bo naprawdę mi się podobała intryga, choc w rozwiązaniu zagadki troszkę mi zazgrzytało, ale nie zepsuło to ogólnego...

Książka w stylu poprzednich autorki, może rozwiązanie zagadki troche do przewidzenia, można sie domyślać, ale mimo wszystko naprawde cały czas trzyma w napięciu i trudno się od niej oderwać. Lubie brutalne kryminały, jednak czasem trzeba przeczytać coś lżejszego i polecam właśnie Terapeutke :) Wciąga.

Książka w stylu poprzednich autorki, może rozwiązanie zagadki troche do przewidzenia, można sie domyślać, ale mimo wszystko naprawde cały czas trzyma w napięciu i trudno się od niej oderwać. Lubie brutalne kryminały, jednak czasem trzeba przeczytać coś lżejszego i polecam właśnie Terapeutke :) Wciąga.

Bardzo dobrze się czyta, wciągająca fabuła, mimo ze dużo zbiegów okoliczności, to historia skonstruowana w taki sposób, że wszystko mogło rzeczywiście się wydarzyć (lubię takie książki), a miejsca akcji doskonale znane mieszkańcom Zakopanego:) Szczerze polecam!

Bardzo dobrze się czyta, wciągająca fabuła, mimo ze dużo zbiegów okoliczności, to historia skonstruowana w taki sposób, że wszystko mogło rzeczywiście się wydarzyć (lubię takie książki), a miejsca akcji doskonale znane mieszkańcom Zakopanego:) Szczerze polecam!

Jak zawsze mocna akcja choć mniej makabrycznych opisów niż zwykle. Robert Hunter standardowo niezawodny i najlepszy.

Jak zawsze mocna akcja choć mniej makabrycznych opisów niż zwykle. Robert Hunter standardowo niezawodny i najlepszy.

Mocno zakręcona... Oskar w tej części już ma tak zryty beret, że niewiadomo czego się po nim spodziewać;)
Jak dla mnie Inspiracja była najlepszą z tej trylogii, później juz troszkę naciągana ta historia, ale mimo wszystko super się czyta, wciąga i cieszy bardzo jak sie potoczyły losy głównego bohatera. Dziękuję autorowi za to!:)

Mocno zakręcona... Oskar w tej części już ma tak zryty beret, że niewiadomo czego się po nim spodziewać;)
Jak dla mnie Inspiracja była najlepszą z tej trylogii, później juz troszkę naciągana ta historia, ale mimo wszystko super się czyta, wciąga i cieszy bardzo jak sie potoczyły losy głównego bohatera. Dziękuję autorowi za to!:)

Książka w moim stylu, bylo krwawo, brutalnie realistycznie opisane i ciekawie. Szybka akcja wciągała i nie pozwalała sie na długo oderwać. Polecam tym którzy lubią takie klimaty:) zakończenie sugeruje, że to nie koniec więc czekam na kolejną część.

Książka w moim stylu, bylo krwawo, brutalnie realistycznie opisane i ciekawie. Szybka akcja wciągała i nie pozwalała sie na długo oderwać. Polecam tym którzy lubią takie klimaty:) zakończenie sugeruje, że to nie koniec więc czekam na kolejną część.

Szybko się czyta, momentami jest naprawdę wesoło ale to książka z tych zabijaczy nudy nic nie wynoszących do naszego życia.

Szybko się czyta, momentami jest naprawdę wesoło ale to książka z tych zabijaczy nudy nic nie wynoszących do naszego życia.