-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać2
-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
Biblioteczka
Ewidentnie nie mój gatunek literacki, ale przebrnęłam. A to już coś ;)
Ewidentnie nie mój gatunek literacki, ale przebrnęłam. A to już coś ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWciągająca, dobrze się czyta, chociaż w połowie domyśliłam się już jaki będzie koniec.
Wciągająca, dobrze się czyta, chociaż w połowie domyśliłam się już jaki będzie koniec.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNigdy bym nie pomyślała, że książka o ptakach może mnie zainteresować. Pominęłam jedynie rozdział o gołębiach, bo nigdy nie umiałam się z nimi polubić, nawet w tej książce. Za to historia o kurach, kazuarach, sokołach - porywający świat, tak blisko nas a tak bardzo nam nieznany.
Nigdy bym nie pomyślała, że książka o ptakach może mnie zainteresować. Pominęłam jedynie rozdział o gołębiach, bo nigdy nie umiałam się z nimi polubić, nawet w tej książce. Za to historia o kurach, kazuarach, sokołach - porywający świat, tak blisko nas a tak bardzo nam nieznany.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam, bo zaczęłam. Nie wbija w fotel. Miałam wrażenie, że została napisana po to, żeby powstała jakaś książka.
Przeczytałam, bo zaczęłam. Nie wbija w fotel. Miałam wrażenie, że została napisana po to, żeby powstała jakaś książka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-05-09
Książka, która niczym kanoe zabiera nas w podróż po rzekach Amazonii. Cudowna, lekka, zachwycająca.
Książka, która niczym kanoe zabiera nas w podróż po rzekach Amazonii. Cudowna, lekka, zachwycająca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018
Urzekła mnie, a właściwie wręcz wbiła w fotel "Elegia dla bidoków" J.D. Vance. Za kilka tygodni chcę przeczytać ją jeszcze raz i wyłapać wszystko to, co przy pierwszym czytaniu mogły mi zasłonić emocje i szok. Wciąż o niej myślę i zastanawiam się, czy bardziej zafascynowała mnie historia głównego bohatera, czy sposób, w jaki ją opisał. Jest to bowiem książka pisana z niesamowitym żarem, poruszająca i fenomenalnie ukazująca losy rodziny J. D. bez sztucznej idealizacji i koloryzacji. Historia kilku pokoleń twardych i bezwzględnych w swoich poglądach amerykanów, którzy dzięki swojej zawziętości awansowali do klasy średniej. Ten niebywały sukces okupiony był przemocą, alkoholizmem i rozpadem rodzinnych więzi. Mówi się, że jest to bestseller New York Timesa ze względu na to, że ukazuje między wierszami dlaczego Trump wygrał wybory. Jest tak w istocie. Dla mnie Ameryka jednak jest odległa i to drugie dno książki nie ma dla mnie aż takiego znaczenia. Ja nie potrafię zapomnieć, co musiał przejść ten człowiek, żeby dojść do miejsca, w którym znajduje się teraz. Ze szczerego serca podziwiam jego determinację, wewnętrzną wolę walki a także miłość do dziadków, siostry, ogrom zrozumienia i cierpliwości do własnej matki i jej ciągle zmieniających się partnerów. Książka bogata w emocje na każdej stronie, pełna przekazów i mądrości rodzinnych, ucząca jak iść do przodu mimo niesprawiedliwości i niepewności losu. Poleciłam ją już kilku osobom i z tego co wiem, na nich też elegia rzuciła swoisty urok.
Urzekła mnie, a właściwie wręcz wbiła w fotel "Elegia dla bidoków" J.D. Vance. Za kilka tygodni chcę przeczytać ją jeszcze raz i wyłapać wszystko to, co przy pierwszym czytaniu mogły mi zasłonić emocje i szok. Wciąż o niej myślę i zastanawiam się, czy bardziej zafascynowała mnie historia głównego bohatera, czy sposób, w jaki ją opisał. Jest to bowiem książka pisana z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jak dla mnie fabuła trochę zbyt naiwna.
Jak dla mnie fabuła trochę zbyt naiwna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to