-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
2018
2019-03-02
Sięgnęłam po nią chyba w odpowiednim momencie.
Nie od razu, jak ją kupiłam.
Upłynęło bardzo dużo czasu zanim "przyszła jej kolej".
Ta książka wywoływać może mnóstwo emocji.
Ja przy niej zarówno się wzruszyłam, jak i śmiałam.
Opis życia codziennego z dwójką upośledzonych dzieci skłania do refleksji z jakimi problemami ludzie mierzą się każdego dnia i w jakim miejscu są nasze problemy.
Pokazuje w fantastyczny sposób, że można do tego podejść z dystansem i poczuciem humoru.
Uświadamia, że to też jest jakaś droga na radzenie sobie w trudnej sytuacji.
Mimo, że jak każdy, kto ma za sobą przykre, niekiedy bardzo traumatyczne doświadczenia, autor zastanawia się czym sobie zasłużył na to żeby akurat jego to spotkało - nie ma żalu, nie ma złości. Jest pogodzenie się z własnym losem i po prostu dalsza egzystencja.
Temat poruszany w książce Fournier`a jest bardzo aktualny, nadal problematyczny. Czasami mam wrażenie, że obecnie może być nazwany "tematem tabu". Dopóki nikt go nie poruszy to jakby nie istniał w ogóle. A przecież istnieje.
Jest to książka zdecydowanie "inna niż wszystkie", ale warta każdej minuty poświęconej na jej przeczytanie.
Sięgnęłam po nią chyba w odpowiednim momencie.
Nie od razu, jak ją kupiłam.
Upłynęło bardzo dużo czasu zanim "przyszła jej kolej".
Ta książka wywoływać może mnóstwo emocji.
Ja przy niej zarówno się wzruszyłam, jak i śmiałam.
Opis życia codziennego z dwójką upośledzonych dzieci skłania do refleksji z jakimi problemami ludzie mierzą się każdego dnia i w jakim miejscu są...
Lekka pozycja.
Chociaż biorąc pod uwagę ilość czekolady w niej zawarte chyba nie powinnam tak pisać.
Przepyszna, ciepła i pełna słodyczy książka.
Idealna na zimowy wieczór z kocem i herbatą.
Przyjaciółki z "Klubu Miłośniczek Czekolady" porywają w swój świat i pozwalają przechodzić przez niego czytelnikowi.
Pokazują, jaką wartość ma prawdziwa przyjaźń i że cokolwiek by się stało warto jest mieć obok siebie osobę, na którą można liczyć.
Lekka pozycja.
więcej Pokaż mimo toChociaż biorąc pod uwagę ilość czekolady w niej zawarte chyba nie powinnam tak pisać.
Przepyszna, ciepła i pełna słodyczy książka.
Idealna na zimowy wieczór z kocem i herbatą.
Przyjaciółki z "Klubu Miłośniczek Czekolady" porywają w swój świat i pozwalają przechodzić przez niego czytelnikowi.
Pokazują, jaką wartość ma prawdziwa przyjaźń i że cokolwiek by...