Opinie użytkownika
Jaram się jak flota Stannisa.
Poważnie. Wyczekiwałam „Ognia i krwi” bardziej niż „Wichrów zimy” i – nawet przed lekturą drugiej części – śmiało mogę napisać, że to wielka szkoda, iż autor obiecał , że prędzej zawieją wichry niż znów zapłonie ogień. Tym razem liczę, że obietnicy nie dotrzyma.
Ta „krótka” historia smoczego rodu łączy w sobie to, co Martinowi najlepiej...
„Jeśli myślisz, że nie lubisz powieści historycznych, to nie czytałeś Napiera”.
Takie oto zdanie widnieje na okładce pierwszego tomu cyklu o słynnym pogromcy Rzymian, a mnie, wyjątkowo, nie pozostaje nic innego, jak się z nim zgodzić.
„Attyla” Napiera ma chyba wszystko, co powinna zawierać powieść przygodowa, osadzona w realiach Starożytnego Rzymu – dynamiczną i...
"Sztuka oblężnicza w świecie starożytnym..." jest niezłym wprowadzeniem do tematu - jak na książkę niewielką objętościowo, bo liczącą ledwie 70 stron (upstrzoną zdjęciami i rysunkami), zawiera mnóstwo informacji, przedstawionych w przystępny sposób, bez zbędnego zadęcia, ale i bez lania wody, które często towarzyszy publikacjom popularnonaukowym. A co ważniejsze opiera się...
więcej Pokaż mimo to
Kruczego Demona Rozprawa o Sztukach Walki
Tengu to mitologiczne, zmiennokształtne istoty o cechach na poły ludzkich, na poły ptasich. Ludowe podania obdarzyły je niezwykłymi talentami, takimi jak np. umiejętność teleportacji. Tengu mogły znikać bezszelestnie, czytać w ludzkich myślach (a nawet je kontrolować), a ich zęby był tak ostre, że bez trudu przegryzały stal. Ich...
„Życie codzienne w Kartaginie w czasach Hannibala” to bodaj jedyna, wydana po polsku, monografia ukazująca Kartaginę nie przez pryzmat sytuacji geopolitycznej i militarnej, a od strony kultury, w szerokim rozumieniu tego pojęcia. I chociaż opracowanie prezentuje stan badań sprzed półwiecza, to jest jedynym studium poświęconym samym mieszkańcom Qart Hadaszt, z którego...
więcej Pokaż mimo to
"Kształt wody" to opowieść o seksie z płazem. Przepraszam, człekokształtnym płazem o inteligencji szympansa i instynktach drapieżnego zwierza. I nic, żadne z jego zachowań opisanych w tej książce, nie dowodzi, że Stwór (bo nie nadano mu nawet imienia) był istotą bardziej rozwiniętą.
Gdyby to była bajka o przyjaźni dwojga samotnych ludzi i niezwykłej istoty, to właściwie...
Wizerunek prowincji w literaturze jest zazwyczaj bezkompromisowy; albo jest bajecznie (żadnych poważnych problemów, całe dnie można wylegiwać się z kubkiem kawy na tarasie i wymieniać pieprznymi ploteczkami na temat sąsiadów); albo mamy do czynienia z zadupiem na peryferiach, które jest siedliskiem wszystkich możliwych czynników hamujących rozwój społeczny, a do tego...
więcej Pokaż mimo to
Atlas bez map
David Day, w przedmowie do swojego dzieła, nazywa je „geograficznym i chronologicznym przewodnikiem dla czytelników Hobbita i Władcy Pierścieni”, a także „poręcznym kompasem dla pragnących wypuścić się na wody Silmarilionu”, wspomina również o „dziesiątkach stron map”, które ilustrują tenże przewodnik.
Wbrew własnym słowom, aż połowę zawartości ...
Neil Gaiman, to amerykański scenarzysta i pisarz fantasy, który popełniając swoje dzieła, chętnie czerpie z motywów mitologicznych. Tym razem autor „Amerykańskich bogów” wziął na warsztat mitologię nordycką.
Starając się odkurzyć pradawne opowieści, uatrakcyjnić je i uprzystępnić współczesnemu czytelnikowi, Gaiman sprowadził je do trywialnych opowiastek o przygodach...