Opinie użytkownika
Chyba za dużo oczekiwałam kierując się polecajkami, w tym opinii mojego jednego z najulubiejszych autorów - King'a. Porównanie do Paragrafu 22 nie jest w pełni chybione, ale droga do tego dzieła daleka. Czytając chwilami czułam się wprawdzie jak w towarzystwie ekscentrycznego stomatologa, bo zaczynałam myśleć o stanie swojego uzębienia, ale lektura nie spowodowała niczego...
więcej Pokaż mimo toPodoba mi się para "bohaterów cyklicznych" . Niestety wiedząc kim jest autor = autorka, domyślam się, być może za wcześnie, że wątek romansowy będzie musiał na długo wystarczyć. Interesujący obraz brytyjskiego establishmentu w otoczce krajobrazu Londynu i okolic, lubię te klimaty. Książka fajnie się czyta i skutecznie odrywa od rodzimego, już nie nowego nieładu.
Pokaż mimo toŁatwy marketingowo temat, bo każdy dorosły może go przeżyć na własnej skórze, zaobserwować u innych, lub poczytać - najczęściej w plotkarskim tabloidzie. Trudny bo, każdy przeżywa na swój sposób i w tym tkwi moim zdaniem, zasadniczy problem. Chyba nie zrozumiałam, czemu autor piętrzy atmosferę grozy dodając kolejne trudne dylematy do i tak już traumatycznego przeżycia...
więcej Pokaż mimo to
Moja fascynacja autorem nie przemija. Książka jest, jak tego oczekiwałam, doskonałym odrywaczem od tego co tu i teraz. Wprawdzie płatne zabójstwa nie są, (taką mam nadzieję),
na porządku dziennym w tym kraju, ale mechanizmy zjawiska ukazane w książce są dla mnie interesujące. King jest niespotykanie starannym konstruktorem postaci, co powoduje, że chce się z nimi...
Dałam się skusić, bo pandemiczne przygnębienie skłania do poszukiwań starych sposobów na oderwanie od codzienności. Mogła być nuda z figowym listkiem prawdziwej historii, ale tak się nie stało. Zwłaszcza, że powieść osadzona została w zmitologizowanym czasie Łodzi fabrykanckiej. Ale jest nieźle, a nawet całkiem dobrze. Autor uniknął pułapki pastiszu, wręcz przeciwnie, udało...
więcej Pokaż mimo toDalej o miastach, tym razem spoza kraju. Zafon jest doskonałym przewodnikiem, niesłychanie wrażliwym i kochającym miejsce na ziemi, o którym pisze - Barcelonie. We wszystkich jego powieściach, nie tylko w Labiryncie duchów, podróżujemy po mieście pełnym tajemnic. I w tym coś jest, bo miasta z przeszłością takie tajemnice mają, zupełnie jak ludzie. Barcelona jest wiekowa,...
więcej Pokaż mimo toPo niedawnej fascynującej lekturze o własnym mieście postanowiłam przypomnieć wszystkim czytającym coś równie fascynującego o innym. "Blaszany bębenek" to moim zdaniem świetna lektura umilająca wakacje w Gdańsku. Nie jest z pewnością zbyt współczesna w opisach tego wspaniałego miasta, ale oddaje jego klimat i fragmentarycznie opowiada historię. Dodatkowo jest to książka...
więcej Pokaż mimo toLektura niezwykła, wchłaniająca po czubek głowy. Można odbyć darmową podróż orientalną w nietuzinkowym towarzystwie niezwykłych postaci, które autor świetnie odmalował. Ta podróż jest dość specyficzna, bo nie krajobrazy są w niej istotne, a ludzie. Fascynujący opis dwóch wyspiarskich kultur. Subtelna analiza podobieństw i różnic, bez końcowej oceny, ale za to z szerokim...
więcej Pokaż mimo to
To dla mnie najlepsza powieść tego autora. Gdy do niej wracam, wracam też do kumpli z trzepaka i tajemniczego świata, który wtedy postrzegaliśmy wokół. Wspominam własne problemy w budowaniu relacji i zawiązywaniu przyjaźni. Dla mnie opowieść ta jest wyjątkowo wrażliwym opisem kształtowania się osobowości
w młodym człowieku. Często się zastanawiam, na ile jest...
Skusiłam się, choć cena pokusy mnie zubożyła o co najmniej dwa obiady, ale to moje miasto, do którego ciągle wracam z różnych zakątków ziemi. Było absolutnie warto!!! Debiut, ale niewątpliwie wyjątkowy. Klimatyczny język i rzeczywiście czuje się zapachy, widzi kolory z tekstu. Niespodziewanie podróżuje się po znanych sobie okolicach, w towarzystwie dotąd nieznanych ludzi i...
więcej Pokaż mimo toSpora ilość niewiele wnoszących powtórzeń w opisie Canduos wkurzało. Nie jestem pewna, czy to sprawa tłumaczenia, czy mistyfikacji autora by stworzyć pozór starczej demencji u głównego bohatera. Jakoś nie zachwycił mnie pan Marai, wręcz lekko znudził, zbyt schematycznie i płytko emocjonalnie opisał postacie. Jedynie kobieta w kąpieli została potraktowana z dużą atencją, ale...
więcej Pokaż mimo toNigdy nie byłam za dorosła na tę książkę i chętnie do niej wracam. Jest słodko gorzka i gdy się zaczytam to widzę spory pagórek otulony wiosenną łąką i chrer króliczych ogonków wystających z trawy. Koi, uczy patrzeć z duża dozą optymizmu i życzliwości. Można przy niej, bez wstrętu rozważyć różne polityczne zjawiska, myśląc jak królik.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWizjoner, fantasta, otóż moim zdaniem nie. Orwell to wspaniały obserwator, precyzyjny i staranny badacz zjawisk społecznych i niezwykły wróż. Jeśli kiedykolwiek komuś zdarzyło się poczytać przepowiednie, to niepotrzebnie tracił na nie czas, powinien się skupić na lekturze książek Orwell'a. "Rok 1984", to dla mnie książka, do której nie pragnę wracać, ale taka, którą się...
więcej Pokaż mimo toDługo czytałam, bo zwykle tak mam, a i rozmiar książki jest spory, ale niewątpliwie było warto. Niesłychanie dużo obserwacji ludzkich zachowań uczyniło ze sporej liczby bohaterów, czegoś w rodzaju sagi rodu, książkę o barwności niezwykłej. Nie pamiętam opisów przyrody, na które jestem dość wrażliwa, a głównie opisy zachowań, rytuałów ludzi tam pokazanych. Wizualizowali się...
więcej Pokaż mimo toCzęsto czytam, co "wpadnie" w rękę, czytam by zasnąć, zapomnieć o różnych sprawach, uwolnić się od złych myśli. "Sekretne życie drzew" mnie połknęło i ukoiło, bo napisane jest z pasją, wręcz miłością do znanych codziennych widoków. Ludzie lasu zawsze mnie fascynowali, ci których poznałam, mogli by być współautorami tej książki, choć być może mieliby problem z ujęciem swych...
więcej Pokaż mimo toUwiódł mnie tytuł wraz z dopiskiem o rodzinnej podróży przez stulecie biologii ,bo taki "domowy" i jakby zupełnie w tym kontekście, od czapy. Ptaki z chrapaniem i rodziną zupełnie mi się nie łączą, może z wyjątkiem bociana (bo ponoć przynosi dzieci). Sięgając po książkę zwykle nie czytam recenzji na wstępie, poddaję się wrażeniom. I przy tej lekturze miałam ich sporo i to...
więcej Pokaż mimo toTekst, który się czuje i po odłożeniu na półkę uczucia wędrują z czytelnikiem w jego świat. Pięknie przetłumaczona, ciekawym i oryginalnym językiem.
Pokaż mimo to