-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać370
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2023-12-28
2023-12-12
2023-07-29
Książka bardzo chaotyczna, autorka skacze z tematu na temat i z osoby na osobę, często trudno się zorientować, że piszę już o innej osobie. Wiadomo, że nie ma czegoś takiego jak w pełni obiektywna książka, ale jednak od reportażu oczekiwałabym bardziej obiektywnego podejścia, niż mamy tutaj.
Książka bardzo chaotyczna, autorka skacze z tematu na temat i z osoby na osobę, często trudno się zorientować, że piszę już o innej osobie. Wiadomo, że nie ma czegoś takiego jak w pełni obiektywna książka, ale jednak od reportażu oczekiwałabym bardziej obiektywnego podejścia, niż mamy tutaj.
Pokaż mimo to2023-01-17
Do osób piszących, że autor krytykuje używanie kasków i odblasków - przecież on zauważa, że na poziomie jednostkowym kaski mogą być sensowne, nie krytykuje i używania przez rowerzystów, tylko krytykuje to, że organizacje/samorządy/rządy skupiają swoją energię na kampaniach namawiających do ich noszenia /wprowadzaniu prawa zobowiązującego do tego (co jest nieskuteczne) zamiast skupiać się na infrastrukturze, która przyniosłaby realne korzyści.
Do osób piszących, że autor krytykuje używanie kasków i odblasków - przecież on zauważa, że na poziomie jednostkowym kaski mogą być sensowne, nie krytykuje i używania przez rowerzystów, tylko krytykuje to, że organizacje/samorządy/rządy skupiają swoją energię na kampaniach namawiających do ich noszenia /wprowadzaniu prawa zobowiązującego do tego (co jest nieskuteczne)...
więcej mniej Pokaż mimo toDwie poprzednie książki tego autora bardzo mi się podobały, tą jestem rozczarowana. Jestem w połowie i czekam aż to się wreszcie skończy, bo ta komedia pomyłek już mi się dłuży. Ogromny minus daję za obsesyjne komentowanie wagi bohaterów (wielu z nich określanych jest jako grubi, które to określenie nie jest używane jako neutralne, tylko cały opis osoby ma zabarwienie negatywne) i określenie jednego z bohaterów jako "lekko autystyczny".
Dwie poprzednie książki tego autora bardzo mi się podobały, tą jestem rozczarowana. Jestem w połowie i czekam aż to się wreszcie skończy, bo ta komedia pomyłek już mi się dłuży. Ogromny minus daję za obsesyjne komentowanie wagi bohaterów (wielu z nich określanych jest jako grubi, które to określenie nie jest używane jako neutralne, tylko cały opis osoby ma zabarwienie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jedyny mój zarzut do książki - mogłaby być dłuższa.
Jedyny mój zarzut do książki - mogłaby być dłuższa.
Pokaż mimo to