Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fascynująca opowieść o Dachu Świata. Poza historią wędrówki Moniki Witkowskiej dostajemy ogromną ilość informacji o samym himalaizmie i historii polskich wypraw.

Co więcej, autorka pisze o wielu sytuacjach i narzędziach, które obecne są podczas wyprawy, ale większość z nas nigdy o nich nie słyszała (np. specjalne lejki do oddawania moczu dla kobiet, obojętność na zamrożone zwłoki wspinaczy, którzy nie podołali wyprawie etc.).

Polecam każdemu, kto chce przeczytać dobry reportaż i przy okazji zaczerpnąć rzetelnej dawki wiedzy o wyprawach w wysokie góry.

Fascynująca opowieść o Dachu Świata. Poza historią wędrówki Moniki Witkowskiej dostajemy ogromną ilość informacji o samym himalaizmie i historii polskich wypraw.

Co więcej, autorka pisze o wielu sytuacjach i narzędziach, które obecne są podczas wyprawy, ale większość z nas nigdy o nich nie słyszała (np. specjalne lejki do oddawania moczu dla kobiet, obojętność na...

Nietuzinkowa opowieść o tragicznej wyprawie z 1996 roku. Książka przedstawia nie tylko szczegóły tragicznej wyprawy, ale przede wszystkim ukazuje obraz głównego bohatera jako człowieka z wewnętrznymi problemami, na które lekiem ma być wspinaczka.

Ciekawe spojrzenie na wspinaczkę z perspektywy osoby, która kosztem życia rodzinnego chorobliwie dążyła do zdobycia Korony Ziemi.

Nietuzinkowa opowieść o tragicznej wyprawie z 1996 roku. Książka przedstawia nie tylko szczegóły tragicznej wyprawy, ale przede wszystkim ukazuje obraz głównego bohatera jako człowieka z wewnętrznymi problemami, na które lekiem ma być wspinaczka.

Ciekawe spojrzenie na wspinaczkę z perspektywy osoby, która kosztem życia rodzinnego chorobliwie dążyła do zdobycia Korony Ziemi.

Zdecydowanie lepsza książka niż "Chłopiec, który zaginął" (debiut tego autora).

Sprawa dość skomplikowana, co powoduje zaciekawienie u czytelnika. Czytało się bardzo dobrze, choć ciągle mam wrażenie, że u Mishaniego występuje zbyt wiele elementów i wydarzeń mało prawdopodobnych.

Zdecydowanie lepsza książka niż "Chłopiec, który zaginął" (debiut tego autora).

Sprawa dość skomplikowana, co powoduje zaciekawienie u czytelnika. Czytało się bardzo dobrze, choć ciągle mam wrażenie, że u Mishaniego występuje zbyt wiele elementów i wydarzeń mało prawdopodobnych.

Tylu błędów popełnianych początkowo przez głównego bohatera nie widziałem jeszcze w żadnym kryminale... :/ Początkowo miałem wrażenie, że to jakieś SF, a nie kryminał. Książkę ratują wątki poboczne i to pozwala na obronę tej pozycji.

Warto potraktować jako wstęp do "Możliwości przemocy".

Tylu błędów popełnianych początkowo przez głównego bohatera nie widziałem jeszcze w żadnym kryminale... :/ Początkowo miałem wrażenie, że to jakieś SF, a nie kryminał. Książkę ratują wątki poboczne i to pozwala na obronę tej pozycji.

Warto potraktować jako wstęp do "Możliwości przemocy".

Cudowny reportaż. Pokazuje świat, o którym wielu z nas nigdy nie słyszało i nie ma pojęcia, że istnieje.

Tochman prowadzi nas przez Onyx wyjątkowo sprawnie, czyta się tak lekko, że czas przy książce topnieje nadspodziewanie szybko.

W tym roku jadę do Manili, chcę się pojawić na Onyxie. Wiem, że to może czysta ciekawość, ale takie obrazki pozwalają chyba zmienić poglądy na wiele spraw.

Cudowny reportaż. Pokazuje świat, o którym wielu z nas nigdy nie słyszało i nie ma pojęcia, że istnieje.

Tochman prowadzi nas przez Onyx wyjątkowo sprawnie, czyta się tak lekko, że czas przy książce topnieje nadspodziewanie szybko.

W tym roku jadę do Manili, chcę się pojawić na Onyxie. Wiem, że to może czysta ciekawość, ale takie obrazki pozwalają chyba zmienić poglądy...

Książka miejscami przegadana.

Dobrze opisująca charakter pracy reportera i problemy pojawiające się nie tylko podczas wyjazdów. Sęk w tym, że w opowieści Wojtachy mamy ciągle ten sam schemat, zmieniają się tylko miejsca wydarzeń.

Książka miejscami przegadana.

Dobrze opisująca charakter pracy reportera i problemy pojawiające się nie tylko podczas wyjazdów. Sęk w tym, że w opowieści Wojtachy mamy ciągle ten sam schemat, zmieniają się tylko miejsca wydarzeń.

Lekkie, śmieszne i z polotem.

Pozycja dla tych, którzy znają rzeczywistość pracy w PR, marketingu lub działach promocji.

Mój pierwszy komiks na Kindle i nie żałuję wydanych PLNów.

Lekkie, śmieszne i z polotem.

Pozycja dla tych, którzy znają rzeczywistość pracy w PR, marketingu lub działach promocji.

Mój pierwszy komiks na Kindle i nie żałuję wydanych PLNów.

Spodziewałem się dużo ciekawszej lektury... :/

Historie opisane pobieżnie, a można by znacznie wnikliwiej.

Zdecydowany plus za opisy Kaweckiego.

Spodziewałem się dużo ciekawszej lektury... :/

Historie opisane pobieżnie, a można by znacznie wnikliwiej.

Zdecydowany plus za opisy Kaweckiego.

Pierwsze spotkanie z autorką i przyznam szczerze, że słabiutko... Mam zamiar przeczytać książki z początku jej twórczości i liczę, że nie zawiodę się tak, jak na tym opowiadaniu.

Mam wrażenie, że ta pozycja została stworzona tylko dla $$$.

Pierwsze spotkanie z autorką i przyznam szczerze, że słabiutko... Mam zamiar przeczytać książki z początku jej twórczości i liczę, że nie zawiodę się tak, jak na tym opowiadaniu.

Mam wrażenie, że ta pozycja została stworzona tylko dla $$$.