Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Jakie to było dobre!

Jakie to było dobre!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pani Marto, dziękuję. To byla niesamowita podróż.

Pani Marto, dziękuję. To byla niesamowita podróż.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak to się dobrze czytało! Brawo. Dawno nic mnie tak nie wyciągnęło.

Jak to się dobrze czytało! Brawo. Dawno nic mnie tak nie wyciągnęło.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dałam temu szansę. Przeczytałam w ciagu miesiąca wszystkie 3 części.
Wyobraźcie sobie pięknie wyrośnięte ciasto drożdżowe. Pulchne, wylewa się z miski, przykleja na ściereczkę. W tym momencie zaczynam robić w nim dziury palcami, ciasto opada, powietrze ucieka... Tak jest z tą serią.
"Zabawna, genialna książka o proszącej się o kłopoty emerytce" - nie wiem co ze mną nie tak, ale nie uśmiałam się wcale, wręcz byłam zdegustowana główna bohaterką. Oczywiście wielkie polecajki w internetach.... A te pojawiające się znikąd wątki (które przypominają mi te dziury w cieście właśnie) i równie szybko porzucone w wirze wielkiego chaosu - to dopiero jest ciekawostka. Po co? Wątek spalenca ze śmietnika i wielu innych postaci do dziś pozostaje zupełnie bez echa, jak się to ma do całości? Czytając czułam się jakbym dowiadywała się wszystkiego po łebkach, sytuacje rozwiązywane były jakimiś nadprzyrodzonymi sposobami albo wcale nie były kontynuowane. I ten język momentami też wolał o pomstę do nieba. Ja nie wiem. Zupełnie się pogubiłam. Wiem, że miało być łatwo, lekko, śmiesznie i przyjemnie... Ale na co komu taka literatura? A może po prostu tylko ja tak to odbieram?
Ogólnie nie wspomnę nikomu o tej serii. Jest wiele innych, bardziej wartościowych książek do czytania.

Dałam temu szansę. Przeczytałam w ciagu miesiąca wszystkie 3 części.
Wyobraźcie sobie pięknie wyrośnięte ciasto drożdżowe. Pulchne, wylewa się z miski, przykleja na ściereczkę. W tym momencie zaczynam robić w nim dziury palcami, ciasto opada, powietrze ucieka... Tak jest z tą serią.
"Zabawna, genialna książka o proszącej się o kłopoty emerytce" - nie wiem co ze mną nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Wielki Ogarniacz Życia we dwoje, czyli jak być razem i się nie pozabijać Pan Buk, Pani Bukowa
Ocena 7,3
Wielki Ogarnia... Pan Buk, Pani Bukow...

Na półkach:

Jeśli obserwujecie stronę "Pani Bukowa" lib "Pan Buk" na fb - to nie czytajcie tej książki. Nic więcej nie wniesie fo Waszego życia a czytanie będzie mordegą, jak w moim przypadku. Wszystko juz widziałam! Wszystko przeczytałam. A teksty są tak pospolite - że serio, nie marnujcie czasu.
Żebym chociaż uśmiechnęła się przy jednym zdaniu...

Jeśli obserwujecie stronę "Pani Bukowa" lib "Pan Buk" na fb - to nie czytajcie tej książki. Nic więcej nie wniesie fo Waszego życia a czytanie będzie mordegą, jak w moim przypadku. Wszystko juz widziałam! Wszystko przeczytałam. A teksty są tak pospolite - że serio, nie marnujcie czasu.
Żebym chociaż uśmiechnęła się przy jednym zdaniu...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem niezła pozycja. Jak to ze mną bywa, trafiłam na nią po omacku i udało mi się w końcu czytać coś z przyjemnością. Zajęło mi to jednak sporo czasu, ale warto było.
Napisana dość specyficznym językiem, ale urzekającym, nie dającym się znudzić. Ciekawa fabuła, zagadkowa.
Polecam, jakby ktoś pytał. :)

Całkiem niezła pozycja. Jak to ze mną bywa, trafiłam na nią po omacku i udało mi się w końcu czytać coś z przyjemnością. Zajęło mi to jednak sporo czasu, ale warto było.
Napisana dość specyficznym językiem, ale urzekającym, nie dającym się znudzić. Ciekawa fabuła, zagadkowa.
Polecam, jakby ktoś pytał. :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Średnio - jak to bywa w ostatnim tomie serii. Nie wiadomo jak zakończyć. Wszystko tak tam było przewidywalne. W sumie książka dla młodzieży więc nie będę się bardzo czepiać :)

Średnio - jak to bywa w ostatnim tomie serii. Nie wiadomo jak zakończyć. Wszystko tak tam było przewidywalne. W sumie książka dla młodzieży więc nie będę się bardzo czepiać :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyciągnęła mnie okładka, tytuł bardzo podobny do książki, która bardzo mi się podobała. Muszę przyznać - nabrałam się i to mocno...
Ta książka to totalna katastrofa. Żałuję tych chwil, które poświęciłam na jej przeczytanie.
Czytanie tej pozycji to tak jakby błądzenie po omacku, niespójna lawina informacji, które pojawiają się ni stąd ni z owąd i w sumie nie wiadomo do czego się odnoszą. Prawie każdy akapit jest o czymś zupełnie innym, historiach krów których drzewa genealogicznego nikt by nie pojął. Tu krowy, za chwilę kury, świnie, żywopłoty...
Ułomne opisanie życia krów hodowlanych. Po krótce. Bez jakiegokolwiek sensu i wniosku. Czy tylko ja tak to odebrałam?

Nie marnujcie swojego cennego czasu na tą książkę. Serio.

Przyciągnęła mnie okładka, tytuł bardzo podobny do książki, która bardzo mi się podobała. Muszę przyznać - nabrałam się i to mocno...
Ta książka to totalna katastrofa. Żałuję tych chwil, które poświęciłam na jej przeczytanie.
Czytanie tej pozycji to tak jakby błądzenie po omacku, niespójna lawina informacji, które pojawiają się ni stąd ni z owąd i w sumie nie wiadomo do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka była polecana wszędzie, bestseller, po prostu trzeba przeczytać. Oczywiście znalazła się w TOP 100. Wypożyczyłam... Zaczęłam czytać. Dwa i pół miesiąca w plecy. Na myśl o czytaniu aż mnie dławiło - mnie - największą ćmę książkową! Ale skończyłam ją. Musze przyznać, że nudziła mnie strasznie choć nie powiem, że była najgorszą lekturą. Tak czy siak - nie polecę nikomu. Jest o niebo więcej lepszych, wartościowych książek.

Książka była polecana wszędzie, bestseller, po prostu trzeba przeczytać. Oczywiście znalazła się w TOP 100. Wypożyczyłam... Zaczęłam czytać. Dwa i pół miesiąca w plecy. Na myśl o czytaniu aż mnie dławiło - mnie - największą ćmę książkową! Ale skończyłam ją. Musze przyznać, że nudziła mnie strasznie choć nie powiem, że była najgorszą lekturą. Tak czy siak - nie polecę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Sorry, ale nie! Właściwie to nie wiem dlaczego się tak męczyłam...

Sorry, ale nie! Właściwie to nie wiem dlaczego się tak męczyłam...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rewelacja!

Rewelacja!

Pokaż mimo to


Na półkach:

popłakałam się... przepiękna i wzruszająca.

popłakałam się... przepiękna i wzruszająca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

nareszcie skończona! to było najgorsze spotkanie z książką od nie-wiem-kiedy! czytałam miesiąc z hakiem, robiłam wszystko, żeby tylko nie czytać (niestety, mam tą wadę, że nie jestem w stanie zostawić nieprzeczytanej książki)... ech, strasznie się męczyłam! never again! ani to śmieszne, ani spójne... i to jeszcze polecane przez tyle osób! wybaczcie, moje życie jest za krótkie na takie książki! już nigdy nie będę ufać "pseudolistom top najlepszych książek wszechczasów"...

nareszcie skończona! to było najgorsze spotkanie z książką od nie-wiem-kiedy! czytałam miesiąc z hakiem, robiłam wszystko, żeby tylko nie czytać (niestety, mam tą wadę, że nie jestem w stanie zostawić nieprzeczytanej książki)... ech, strasznie się męczyłam! never again! ani to śmieszne, ani spójne... i to jeszcze polecane przez tyle osób! wybaczcie, moje życie...

więcej Pokaż mimo to