Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książke czyta się bardzo łatwo i przyjemnie, chociaż miejscami ma się wrażenie, że piszą ją dwie zupełnie inne osoby. Jest ona przeznaczona dla młodszej części czytelników, ale nie jest nudna - chociaż ma dosyć przewidywalną fabułę. Polecam ją wszystkim, którzy wciąż uczą się języka, ponieważ nie jest ona napisana trudnym do zrozumienia językiem. :)

Książke czyta się bardzo łatwo i przyjemnie, chociaż miejscami ma się wrażenie, że piszą ją dwie zupełnie inne osoby. Jest ona przeznaczona dla młodszej części czytelników, ale nie jest nudna - chociaż ma dosyć przewidywalną fabułę. Polecam ją wszystkim, którzy wciąż uczą się języka, ponieważ nie jest ona napisana trudnym do zrozumienia językiem. :)

Nie da się wypowiedzieć na temat jednej książki z serii Zmierzch ponieważ wszystkie tworzą swego rodzaju całość-jedność. Są to książki, które wchłania się w bardzo szybkim tempie i chce się czytać dalej, a kiedy okazjuję się, że 'przed świtem' jest przecież ostatnią cześcią zaczynamy naszą przygodę od początku lub godzinami rozmyślamy co też mogłoby się wydarzyć dalej.
Zmierzch opowiada nam historię miłości, przyjaźni oraz walki. Wszystkie postacie są opisane w sposób tak realny, że czasem zastanawiamy się czy wampiry oraz wilkołaki rzeczywiście istnieją.
Stephenie Meyer na zawsze zostanie jedną z moich ulubionych pisarek i z pewnością sięgne po 'Intruza' oraz kolejne częsci sagi.

Nie da się wypowiedzieć na temat jednej książki z serii Zmierzch ponieważ wszystkie tworzą swego rodzaju całość-jedność. Są to książki, które wchłania się w bardzo szybkim tempie i chce się czytać dalej, a kiedy okazjuję się, że 'przed świtem' jest przecież ostatnią cześcią zaczynamy naszą przygodę od początku lub godzinami rozmyślamy co też mogłoby się wydarzyć dalej....

Nicholas Sparks jest moim ulubionym pisarzem. Większość ludzi uważa, że wszystkie jego książki są podobne bo opowiadają o miłości, często też pisarz ten dodaje wątki wojenne - jego postacie to bardzo często Marines, ale ja go uwielbiam.. Może za to, że z każdą książką zaczynam wierzyć w prawdziwą miłość?
Szczęściarz opisuję historię młodego żołnierza piechoty morskiej o imieniu Logan, który podczas jednego dnia pobytu w Iraku znajduje zdjęcie pięknej Elizabeth.. Oczywiście mężczyzna nie zna jej imienia, ani nazwiska, a fotografię zawiesza na tablicy informacyjnej. Niestety po zdjęcie nikt się nie zgłasza, a przyjaciel chłopaka twierdzi, że może to być swego rodzaju 'talizman', który uchroni go od złych rzeczy. Po jakimś czasie od powrotu na ojczyznę chłopak przeżywa ogromną traumę, po której zaczyna wierzyć Victor'owi. Postanawia odnaleźć kobietę ze zdjęcia, aby odpłacić/podziękować jej za uratowanie życia. Okazuję się, że Beth ma wspaniałego syna Bena, a mężczyzna, który zgubił to zdjęcie to jej ukochany bart, który zginął w walce między dobrem, a złem...
Książka opowiada nie tylko o prawdziwej miłości, ale także o wierności czy przyjaźni międzyludzkiej i zwierzęcej... Mnie osobiście bardzo podobały się ostatnie rozdziały, w których ryczałam jak głupia. Po przeczytaniu książki postanowiłam też oglądnąć film i stwierdzam, że jest on przepiękny, ale nie do końca wszystko wyjaśnia, a końcówka również nie jest taka zagadkowa jak w książce.

Nicholas Sparks jest moim ulubionym pisarzem. Większość ludzi uważa, że wszystkie jego książki są podobne bo opowiadają o miłości, często też pisarz ten dodaje wątki wojenne - jego postacie to bardzo często Marines, ale ja go uwielbiam.. Może za to, że z każdą książką zaczynam wierzyć w prawdziwą miłość?
Szczęściarz opisuję historię młodego żołnierza piechoty morskiej o...