-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Biblioteczka
2022-10-13
2021-03-04
Trudna do oceny pozycja.
Dobra, ale ... przekombinowana.
Historia momentami ciągnęła się jak flaki z olejem, a chwilami akcja była wartka i wciągająca.
Zakończenie zdecydowanie zaskakujące co u Cobena wcale nie dziwi, lecz w moim mniemaniu cała opowieść jest mocno naciągana.
Trudna do oceny pozycja.
Dobra, ale ... przekombinowana.
Historia momentami ciągnęła się jak flaki z olejem, a chwilami akcja była wartka i wciągająca.
Zakończenie zdecydowanie zaskakujące co u Cobena wcale nie dziwi, lecz w moim mniemaniu cała opowieść jest mocno naciągana.
2021-03-02
Książkę kupiłam z polecenia koleżanki. Muszę przyznać, że jest to dobra pozycja - miałam chyba jednak bardzo wygórowane oczekiwania i liczyłam na efekt łał. Tego efektu niestety nie było, jednak jest to ma tyle dobra pozycja, że godna jest polecenia.
Akcja dzieli się na dwie części i osobiście druga podobała mi się bardziej. Wydarzenia dzieją się dość szybko, jest sporo dialogów, które sprawiają, że czyta się płynnie i przyjemnie.
To co mnie zaciekawiło w samej fabule to dylemat moralny - co ja bym zrobiła gdybym trafiła do łańcucha. Jest to niezwykle sprzeczne z moimi przekonaniami, ale odpowiedzi mam nadzieję nigdy nie poznam.
Warto przeczytać, choćby po to, żeby nad tym się zastanowić. Polecam.
Książkę kupiłam z polecenia koleżanki. Muszę przyznać, że jest to dobra pozycja - miałam chyba jednak bardzo wygórowane oczekiwania i liczyłam na efekt łał. Tego efektu niestety nie było, jednak jest to ma tyle dobra pozycja, że godna jest polecenia.
Akcja dzieli się na dwie części i osobiście druga podobała mi się bardziej. Wydarzenia dzieją się dość szybko, jest sporo...
Rozczarowanie to małe słowo jak na to co czuje po przeczytaniu tej pozycji. Tyle ochów i achów w opiniach a ja jestem rozczarowana tak płytkim, mało błyskotliwym i naciąganym zakończeniem. Coś co zapowiadało się naprawdę ciekawie zakończyło się mizernie. Niestety to dla mnie jest nietrafiona pozycja.
Rozczarowanie to małe słowo jak na to co czuje po przeczytaniu tej pozycji. Tyle ochów i achów w opiniach a ja jestem rozczarowana tak płytkim, mało błyskotliwym i naciąganym zakończeniem. Coś co zapowiadało się naprawdę ciekawie zakończyło się mizernie. Niestety to dla mnie jest nietrafiona pozycja.
Pokaż mimo to2020-06-19
Niestety pozycja w mojej ocenie jest mniej niż przeciętna. Podział na przedtem, pomiędzy i teraz do mnie nie przemówił. Niezaprzeczalnie autor stworzył klimat w tej książce, ponieważ sama odczuwałam 'namacalnie' beznadziejnosc sytuacji, która wręcz wylewała się z kartek książki. Mimo tego ta pozycja jest dla mnie zbyt wulgarna, płytka i o dziwo nijaka. Wiele jest opinii, że zakończenie robi łał... No czy ja wiem czy takie łał ? W sumie to chyba jednak nie polecam. Są ciekawsze lektury.
Niestety pozycja w mojej ocenie jest mniej niż przeciętna. Podział na przedtem, pomiędzy i teraz do mnie nie przemówił. Niezaprzeczalnie autor stworzył klimat w tej książce, ponieważ sama odczuwałam 'namacalnie' beznadziejnosc sytuacji, która wręcz wylewała się z kartek książki. Mimo tego ta pozycja jest dla mnie zbyt wulgarna, płytka i o dziwo nijaka. Wiele jest opinii, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-10
Oj trudno mi ocenić tą pozycję.
Z jednej strony ciągnie się jak flaki z olejem przez pierwsze 250-300 stron, ale i tak czyta się z zaangażowaniem i połyka się kolejne strony.
Z drugiej strony sama zbrodnia jest ciekawa a klimat stworzony przez autora jest niezwykle magiczny przez to jak bardzo jest ponury, ale akcja początkowo nabiera bardzo powoli tempa.
Nie można jednak odmówić uroku naszemu antropologowi. Postacie są wykreowane ciekawie i nieprostolinijnie, wzbudzają realne emocje w czytelniku. Ostatnie 150 stron jest porywające. Wszystko nabiera sensu, akcja toczy się wyjątkowo szybko. To co bardzo mnie cieszy, to to że ewidentnie autor zostawił otwarta furtkę pod kolejna część.
Zakończenie ratuje tą pozycję, osoba głównego bohatera dalej jest moim ulubieńcem wśród bohaterów literackich, więc nieobiektywnie daje 7/10. Polecam !
Oj trudno mi ocenić tą pozycję.
Z jednej strony ciągnie się jak flaki z olejem przez pierwsze 250-300 stron, ale i tak czyta się z zaangażowaniem i połyka się kolejne strony.
Z drugiej strony sama zbrodnia jest ciekawa a klimat stworzony przez autora jest niezwykle magiczny przez to jak bardzo jest ponury, ale akcja początkowo nabiera bardzo powoli tempa.
Nie można...
Pierwszy raz po przeczytaniu historii z Davidem Hunterem mam mieszane uczucia. W moim odczuciu książka dzieli się na trzy etapy: 1) etap trwający około połowę książki kiedy poznajemy nowych bohaterów, zaczynamy czuć klimat powieści, podoba nam się to ale trochę się to ciągnie jak przysłowiowe flaki z olejem. Niby coś się dzieje ale nie ma tego łał 2) Etap kiedy dowiadujemy się prawdy o Leo - pierwszy raz pomyślałam, że historia jest mocno naciągana i nie usatysfakcjonowały mnie te wyjaśnienia. 3) Etap gdy wszystko zaczyna się klarować i wyjaśniać a człowiek znów zaczyna czytać z napięciem pełen oczekiwania co się zaraz wydarzy. Muszę przyznać, że ogólnie podobała mi się ta pozycja ale nie porwała mnie tak jak poprzednie części. Warto jednak ja przeczytać, bo jeśli tak jak ja już pokochaliśmy serie z Dr. Hunterem to jak można ją sobie odmówić. Zakończenie otwarło szeroko furtkę do kolejnej części i uczciwie mogę przyznać, że rozbudziło moja ciekawość do tego stopnia, że koło mnie leży już kolejna część przygód Davida.
Pierwszy raz po przeczytaniu historii z Davidem Hunterem mam mieszane uczucia. W moim odczuciu książka dzieli się na trzy etapy: 1) etap trwający około połowę książki kiedy poznajemy nowych bohaterów, zaczynamy czuć klimat powieści, podoba nam się to ale trochę się to ciągnie jak przysłowiowe flaki z olejem. Niby coś się dzieje ale nie ma tego...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-04-30
Z całą pewnością jest to intrygująca pozycja., jednak pełna pojęć niełatwych dla "zwykłego śmiertelnika" za jakiego się uważam.
Wiem, że z całą pewnością takiemu geniuszowi jak autor nie łatwo pisało się książkę, która miała by być przystępna dla mas i choć odrobinę mu się to udało to na pewno nie w 100%.
Warto było przeczytać tą pozycję, z całą pewnością trochę wiedzy z niej wyciągnęłam jednak nie potrafię zrozumieć zachwytów nad nią. Chyba jednak to nie dla mnie pomimo tego, iż fascynuje mnie tajemniczość kosmosu, zagadka jaką jest czas.
Tematyka z całą pewnością godna uwagi jednak dla kogoś kto zawsze był na bakier z fizyką ta pozycja może nie być w pełni satysfakcjonująca.
Z całą pewnością jest to intrygująca pozycja., jednak pełna pojęć niełatwych dla "zwykłego śmiertelnika" za jakiego się uważam.
Wiem, że z całą pewnością takiemu geniuszowi jak autor nie łatwo pisało się książkę, która miała by być przystępna dla mas i choć odrobinę mu się to udało to na pewno nie w 100%.
Warto było przeczytać tą pozycję, z całą pewnością trochę wiedzy z...
2020-02-16
7/10 to max jaki mogę wystawić tej pozycji. Niezaprzeczalnie nie jest zła. Są momenty zabawne ( choć moim zdaniem mniej niż w "Gringo..." ), podobała mi się zdecydowanie mniej niż "Gringo..." i "Rio Anaconda".
Same informacje zawarte w książce takie jak opis dzikich zwierząt, plemiennego życia i rytuałów, zagrożeń czyhających na nas w dżungli na duży plus. Poczucie humoru, które moim zdaniem rozkręciło się pod koniec książki ostatecznie też zaliczę jako plus bo kto wie czy po prostu nie oczekiwałam za dużo po poprzednich pozycjach tego autora, które przeczytałam.
To co mnie jednak odstraszało od pozycji to ciągle przytyki do Niemców. Rozumiem fakt historycznych niesnasek, nie bronie niczyjego zachowania z okresu II wojny światowej, bo ewidentnie WC do tego pije ( raz mówi o tym praktycznie wprost ), nie mniej dzisiejsi Niemcy nie mogą odpowiadać za zbrodnie swoich ojców i dziadków tak jak i my za to nie odpowiadamy co zrobili nasi przodkowie ). Raziło mnie to okropnie, bo liczyłam na książkę stricte przyrodniczo-przygodowo-popularnonaukową, dostałam to co wyżej ( co spełniło moje oczekiwania ) + osobiste przekonania autora.
Druga rzecz zdecydowanie bardziej błaha to irytujące powtarzanie słowa "posłuchajcie.. " - wiem jaki efekt miało to wywołać, nie mniej drażniło mnie to momentami. Celem była bezpośrednia konwersacja z czytelnikiem, złapanie bliżej relacji i zbudowanie atmosfery jakby to autor bezpośrednio nam na kawie opowiadał o swoich przygodach. Mnie jednak to się podobało 5 razy w nie 15 czy więcej. Za dużo tego, tak po prostu. Na szczęście w 1/4 książki autor dał sobie spokój z powtarzaniem tego w kółko.
Ogólnie polecam że względu na wartość merytoryczną. Takich rzeczy nie przeczytacie nigdzie indziej.
7/10 to max jaki mogę wystawić tej pozycji. Niezaprzeczalnie nie jest zła. Są momenty zabawne ( choć moim zdaniem mniej niż w "Gringo..." ), podobała mi się zdecydowanie mniej niż "Gringo..." i "Rio Anaconda".
Same informacje zawarte w książce takie jak opis dzikich zwierząt, plemiennego życia i rytuałów, zagrożeń czyhających na nas w dżungli na duży plus. Poczucie humoru,...
Ciekawie napisana, pełna biografia.
Czytało się ją z zainteresowaniem.
Ciekawie napisana, pełna biografia.
Czytało się ją z zainteresowaniem.
2020-01-30
Dawno żadna pozycja mnie tak nie wciągnęła jak ta książka. Przez dwa dni chodziłam niewyspana, nieogarnięta bo siedziałam z książką do późnych godzin wieczornych, nie mogłam się od niej oderwać.
Nie przesadzę jeśli powiem, że każda strona przynosi nam zaskoczenie i jest pełna akcji. Ostatecznie wszystko łączy się ze sobą w spójną całość.
To co myślę, że jest ogromnym plusem tej pozycji to to, że sprawiła ona, iż zaczęłam czuć całkiem nieracjonalny w moim przypadku niepokój dzięki temu, że akcja książki mnie wręcz wciągnęła. Odczuwałam emocje jakbym sama była bohaterem tych wydarzeń. Tak bardzo wczułam się w książkę, że żyłam nią.
Zakończenie jest jedynym elementem, który wzbudza moją wątpliwość - niby było zaskoczenie, niby ma to sens... ale jakoś nie przypadło mi do gustu.
Jest to jednak jedyny maleńki minusik na całokształcie, bo książka jest warta polecenia na 100%, stąd też bardzo dziękuję mojej Paulinie za polecenie tej pozycji :) Było warto ją przeczytać.
Dawno żadna pozycja mnie tak nie wciągnęła jak ta książka. Przez dwa dni chodziłam niewyspana, nieogarnięta bo siedziałam z książką do późnych godzin wieczornych, nie mogłam się od niej oderwać.
Nie przesadzę jeśli powiem, że każda strona przynosi nam zaskoczenie i jest pełna akcji. Ostatecznie wszystko łączy się ze sobą w spójną całość.
To co myślę, że jest ogromnym...
2020-01-12
Nie spodziewałam się, że to napiszę ale książka mnie mocno rozczarowała. 340 stron, które mogłyby być streszczone w 150 maksymalnie. Wiem, że nie posiadamy zbyt wielu faktów na temat życia Hatszepsut i nie potrafimy zrekonstruować relacji Hatszepsut z jej bliskimi nie mniej naprawdę pisanie 15 razy tego samego jest nużące. Cały czas w książce pojawiają się opisy o niesamowitości Hatszepsut, ale faktów jest mniej niż garstka. Męczyłam się żeby dokończyć tą pozycję a zaczynałam z wielkim entuzjazmem. Nie dosc, że dalej nie wiem za wiele o Hatszepsut to dodatko zniechecilam się do dalszego pogłębiania wiedzy na ten temat.
Nie spodziewałam się, że to napiszę ale książka mnie mocno rozczarowała. 340 stron, które mogłyby być streszczone w 150 maksymalnie. Wiem, że nie posiadamy zbyt wielu faktów na temat życia Hatszepsut i nie potrafimy zrekonstruować relacji Hatszepsut z jej bliskimi nie mniej naprawdę pisanie 15 razy tego samego jest nużące. Cały czas w książce pojawiają się opisy o...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-01-03
2020-01-03
2020-01-03
Dobra książka z dobrą intryga, trochę przegadana ale spojna i sensowna.
Dobra książka z dobrą intryga, trochę przegadana ale spojna i sensowna.
Pokaż mimo to