rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo zabawne gdy Dostojewski biadoli że szlachcie to przecież tak dużo ciężej niż chłopstwu XDDDD

Bardzo zabawne gdy Dostojewski biadoli że szlachcie to przecież tak dużo ciężej niż chłopstwu XDDDD

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ojej, tak naprawdę to wytrzymałem do 1/4.

Ojej, tak naprawdę to wytrzymałem do 1/4.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie chcę wyjść na hejtera, ale jak na osobę zawodowo zajmującą się statystyką i fankę nauki, to w tej książce jest całkiem sporo ciężkich błędów rzeczowych i niebagatelnych ominięć istotnych szczegółów danego zagadnienia. Też oczywiście rozumiem ideę śmieszków i że to generalnie jest wpis na fejsbuku tylko że o długości 300tu stron, ale uważam za co najmniej niepokojące, że autorka nazywa "jednym z jej ulubionych ludzi na świecie"... Francisa Galtona. Założyciela ruchu eugenicznego i znanego rasistę. :s

Nie chcę wyjść na hejtera, ale jak na osobę zawodowo zajmującą się statystyką i fankę nauki, to w tej książce jest całkiem sporo ciężkich błędów rzeczowych i niebagatelnych ominięć istotnych szczegółów danego zagadnienia. Też oczywiście rozumiem ideę śmieszków i że to generalnie jest wpis na fejsbuku tylko że o długości 300tu stron, ale uważam za co najmniej niepokojące, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja pierwsza książka Rotha i generalnie czytam sobie teraz Trylogię, ale słuchanie przez lata opinii zadufanych fanów - a to przecież idealny autor na plażkę!

Moja pierwsza książka Rotha i generalnie czytam sobie teraz Trylogię, ale słuchanie przez lata opinii zadufanych fanów - a to przecież idealny autor na plażkę!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uprzywilejowany dupek?

PS. Warto nakreślić rzeczywisty kontekst w jakim powstawała ta książka, bo wygląda na to, że stosunkowo mało osób o tym wie. W trakcie gdy Henry David w tak wspaniały sposób prowadził, zdaję się, samowystarczalne życie - mamusia robiła mu pranie, siostra sprzątała mu tę jego chatkę, Emersonowie gotowali mu posiłki, jego ciotka wykupiła go z aresztu gdy naszła taka potrzeba, a przez ten cały czas oczywiście miał zaklepany etat u tatusia w firmie.

Uprzywilejowany dupek?

PS. Warto nakreślić rzeczywisty kontekst w jakim powstawała ta książka, bo wygląda na to, że stosunkowo mało osób o tym wie. W trakcie gdy Henry David w tak wspaniały sposób prowadził, zdaję się, samowystarczalne życie - mamusia robiła mu pranie, siostra sprzątała mu tę jego chatkę, Emersonowie gotowali mu posiłki, jego ciotka wykupiła go z aresztu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie ma w tej książce ani jednego wersu za dużo, ani za mało. Ma cudowny talent do budowania czegoś, co mogłoby się wydawać przypadkowym zlepkiem 2-3 w miarę zwykłych zdań ekspozycyjnych, ale po dwóch sekundach od przeczytania ich, nagle świecą ci się oczy i jesteś w estetycznym niebie.

Nie ma w tej książce ani jednego wersu za dużo, ani za mało. Ma cudowny talent do budowania czegoś, co mogłoby się wydawać przypadkowym zlepkiem 2-3 w miarę zwykłych zdań ekspozycyjnych, ale po dwóch sekundach od przeczytania ich, nagle świecą ci się oczy i jesteś w estetycznym niebie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo próbujący być reportażem dłuższy artykuł autora z Pudelka. Rzucanie i przypisanie homoseksualizmu wszystkim i wszystkiemu i tłumaczenie absolutnie czegokolwiek również za pomocą "własnej skrywanej seksualności". Zlepek ubogich portretów psychologicznych wykonywanych przez autora, zbieranina plotek i nieudowodnionych pogłosek mimo iż autor bardzo się upiera, że to jest true praca reporterska. Kwintesencja "wyżej sra niż dupę ma". A szkoda, bo temat chyba kluczowy i mógłby w końcu ktoś kompetentny się za niego zabrać.

Bardzo próbujący być reportażem dłuższy artykuł autora z Pudelka. Rzucanie i przypisanie homoseksualizmu wszystkim i wszystkiemu i tłumaczenie absolutnie czegokolwiek również za pomocą "własnej skrywanej seksualności". Zlepek ubogich portretów psychologicznych wykonywanych przez autora, zbieranina plotek i nieudowodnionych pogłosek mimo iż autor bardzo się upiera, że to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest o tym, o czym mówi tytuł oraz czego można się spodziewać; nic więcej, nic mniej. Mogła być ograniczona do pierwszej części, a reszta skondensowana do jednego felietonu, bo wszystkie mówią o tym samym, ba, nawet mówią tymi samymi zdaniami.

Jest o tym, o czym mówi tytuł oraz czego można się spodziewać; nic więcej, nic mniej. Mogła być ograniczona do pierwszej części, a reszta skondensowana do jednego felietonu, bo wszystkie mówią o tym samym, ba, nawet mówią tymi samymi zdaniami.

Pokaż mimo to

Okładka książki Krall Mariusz Szczygieł, Wojciech Tochman
Ocena 7,1
Krall Mariusz Szczygieł,&...

Na półkach: ,

Pani Hanna > ty
---
Mój top świata to smutek ryb.
O rybach.

Pani Hanna > ty
---
Mój top świata to smutek ryb.
O rybach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Irytuje mnie w jaki sposób jest wystylizowana literka "y" w tej książce, przez co nie mogę się skupić. :/
Ładna książka. Stworzona po to, aby być prezentem.

Irytuje mnie w jaki sposób jest wystylizowana literka "y" w tej książce, przez co nie mogę się skupić. :/
Ładna książka. Stworzona po to, aby być prezentem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"- Bateman, z ciebie jest kawał ponurego skurwysyna."
---
"Wszystko sprowadza się do bardzo prostego stwierdzenia: czuję się jak kupa gówna, ale wyglądam wspaniale."

"- Bateman, z ciebie jest kawał ponurego skurwysyna."
---
"Wszystko sprowadza się do bardzo prostego stwierdzenia: czuję się jak kupa gówna, ale wyglądam wspaniale."

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Polskie, lepsze pięćdziesiąt twarzy greja. Nie no, kompletnie nie. Polecam i pozdrawiam, bo są fragmenty absolutnie wybitne.

Polskie, lepsze pięćdziesiąt twarzy greja. Nie no, kompletnie nie. Polecam i pozdrawiam, bo są fragmenty absolutnie wybitne.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poproszę jeszcze więcej zerkania w człowieka.
---
"Proszę sobie wyobrazić, że jest pani mężczyzną, wchodzi do sklepu i pyta czy są skarpetki frotte. Sprzedawczyni odpowiada: <Damskie, dziecięcych nie mamy>."

Poproszę jeszcze więcej zerkania w człowieka.
---
"Proszę sobie wyobrazić, że jest pani mężczyzną, wchodzi do sklepu i pyta czy są skarpetki frotte. Sprzedawczyni odpowiada: <Damskie, dziecięcych nie mamy>."

Pokaż mimo to


Na półkach:

w zasadzie to nadal nie wiem co o niej napisać.

w zasadzie to nadal nie wiem co o niej napisać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Pan uczynił gospodyni znak, z którego zrozumiała, że Kubuś ma mózg nieco chory. Odparła współczującym gestem i dodała: - W jego wieku! To bardzo smutne."
---
"Pan: Jeśli historię utraty dziewictwa chcesz zacząć od chrzcin, nierychło dopłyniemy do końca."
---
"W Delfach Pytia, siedząc z podniesionymi kieckami gołym zadkiem na trójnogu, czerpała natchnienie z dołu do góry; Kubuś na koniu z głową ku niebu, z odkorkowanym bukłaczkiem i szyjką nachyloną do ust czerpał natchnienie z góry ku dołowi."
---
"Pan: Jednego dnia Desglands...
Kubuś: Kiedy pana nie ma w domu, zachodzę czasem do biblioteki i biorę książkę, najczęściej historyczną.
Pan: Jednego dnia Desglands...
Kubuś: Opuszczam troskliwie wszystkie portrety.
Pan: Jednego dnia Desglands...
Kubuś: Niech pan daruje, ale maszyna była nastawiona i musiała się wykręcić do końca.
Pan: Czy już?
Kubuś: Już.
Pan: Jednego dnia Desglands zaprosił na obiad..."

"Pan uczynił gospodyni znak, z którego zrozumiała, że Kubuś ma mózg nieco chory. Odparła współczującym gestem i dodała: - W jego wieku! To bardzo smutne."
---
"Pan: Jeśli historię utraty dziewictwa chcesz zacząć od chrzcin, nierychło dopłyniemy do końca."
---
"W Delfach Pytia, siedząc z podniesionymi kieckami gołym zadkiem na trójnogu, czerpała natchnienie z dołu do góry;...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Wszystkie tony żelaza radzieckich czołgów były niczym w porównaniu z tym ciężarem."
---
"Skąd ten senator wiedział, że dzieci oznaczają szczęście? Czy zajrzał im w głąb duszy? A może w chwili, kiedy zniknęły z jego pola widzenia, troje rzuciło się na czwarte i zaczęły się bić?"
---
"My przecież właściwie wyobrażamy sobie z góry śmierć tych, których kochamy."

"Wszystkie tony żelaza radzieckich czołgów były niczym w porównaniu z tym ciężarem."
---
"Skąd ten senator wiedział, że dzieci oznaczają szczęście? Czy zajrzał im w głąb duszy? A może w chwili, kiedy zniknęły z jego pola widzenia, troje rzuciło się na czwarte i zaczęły się bić?"
---
"My przecież właściwie wyobrażamy sobie z góry śmierć tych, których...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"- Szukam pana Kauderera.
- Pana Kauderera tu nie ma. Ponieważ jednak cmentarz jest domem tych, których nie ma, proszę wejść."

"- Szukam pana Kauderera.
- Pana Kauderera tu nie ma. Ponieważ jednak cmentarz jest domem tych, których nie ma, proszę wejść."

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Ale przecież bywa, że słowa kalają mowę serca."

"Ale przecież bywa, że słowa kalają mowę serca."

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najlepiej kontrolować innych, dając im złudzenie wolnej woli.

Najlepiej kontrolować innych, dając im złudzenie wolnej woli.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Młodość zawsze czuje tęsknotę za ojczyzną, wiecznie tęskni za podejrzanym, obojętnym i budzącym lęk domem, któremu na imię świat."

"Młodość zawsze czuje tęsknotę za ojczyzną, wiecznie tęskni za podejrzanym, obojętnym i budzącym lęk domem, któremu na imię świat."

Pokaż mimo to