Czuk i Hek

Okładka książki Czuk i Hek
Arkady Gajdar Wydawnictwo: Młodzieżowa Agencja Wydawnicza literatura dziecięca
60 str. 1 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Чук и Гек
Wydawnictwo:
Młodzieżowa Agencja Wydawnicza
Data wydania:
1980-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1980-01-01
Liczba stron:
60
Czas czytania
1 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
8320315824
Tłumacz:
Aleksander Wat
Średnia ocen

                6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
86 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
613
570

Na półkach:

mateuszkozak34 istotnie w "Łupie Barona" (tzw. kontynuacji, z Panem Samochodzikiem mało ma wspólnego) jest mowa o Gajdarze: "Ideologię komunistyczną przemycał w nich niezwykle delikatnie, z wyczuciem... Był cenionym pedagogiem... Tyle że w czasie wojny domowej popełnił szereg odrażających zbrodni na ludności cywilnej. W tambowskiej guberni do tej pory opowiadają o nim straszne rzeczy. Nawet za sto lat pewnie będzie żył w ludowych opowieściach jako wampir...". Co na ocenę "Czuka i Heka" nie powinno mieć wpływu.
psotka2112 "Dopiero teraz, po latach, wiem, że ten tatuś ani chybi w łagrze jakowymś normę wyrabiał." To chyba nadinterpretacja, po prostu facet był przypisany do miejsca pracy, jak i inni w tym ustroju. Fachowcy zaś dostawali skierowanie i jechać musieli (pod groźbą odpowiedzialności karnej) i na drugi koniec Sojuza. "Poprosił więc swoje władze o zgodę (попросил разрешения у начальников) i napisał list do żony, aby razem z dziećmi przyjechała do niego z wizytą." W podstawówce to pozwolenie na przyjazd trochę mnie zaintrygowało, lecz wówczas nie dociekałam. Podobnie jak dylemat w sprawie chłopców "I co z takimi począć? Złoić ich kijem? Wsadzić do więzienia? Zakuć w kajdany i zesłać na bezludną wyspę? ("Заковать в кандалы и отправить на каторгу?" przekład wyraźnie złagodzony). Gdy teraz zerkam do owego utworu widzę, że ongi umknęło mi coś takiego "Potem na przejeździe zatrzymali się tuż przy potężnym, żelaznym pociągu pancernym. Groźnie sterczały z wieżyczek otulone brezentem działa. Czerwonoarmiści wesoło przytupywali, uderzali rękawicą o rękawicę, żeby się rozgrzać. Tylko jeden, w skórzanym płaszczu, stał przy pociągu milczący i zamyślony. Czuk i Hek doszli do wniosku, że to na pewno dowódca, który czeka na rozkaz od Woroszyłowa, aby otworzyć ogień przeciwko jakiemuś wrogowi." (конечно, командир, который стоит и ожидает, не придет ли приказ от Ворошилова открыть против врагов бой) to "jakiemuś" w przekładzie dodane. Dzieło napisano w 1939, oczywiście chodziło o wojnę z Finlandią. Fragment o otwieraniu ognia jest powtórzony w zakończeniu. "To w dalekiej Moskwie, pod czerwoną gwiazdą na Wieży Spasskiej, dzwonił złoty zegar kremlowski. I głosu tego zegara w godzinie przyjścia Nowego Roku słuchali ludzie w miastach, w górach, w stepach, w tajdze i na dalekim morzu. Słyszał go także zamyślony dowódca pociągu pancernego, który bezustannie oczekiwał rozkazu od Woroszyłowa, aby otworzyć ogień do nieprzyjaciela."
Opowiadanie chyba jakby bardziej od "Timura" mi się spodobało, trudno powiedzieć czemu. Może dostrzegłam w chłopcach bratnie dusze...
"gdy matka z Czukiem poszli po wodę, Hek postanowił zrobić im kawał. Wziął swój kożuszek i czapkę i schował się do kufra. Kiedy matka z Czukiem wrócą i zaczną go szukać, zamierzał wyskoczyć z ukrycia ze straszliwym wrzaskiem. Ale matka i Czuk długo nie wracali. Hek leżał, leżał i w końcu zasnął." A gdy wrócili, długo go szukali i byli zatrwożeni. W każdym razie nie było nudno...

mateuszkozak34 istotnie w "Łupie Barona" (tzw. kontynuacji, z Panem Samochodzikiem mało ma wspólnego) jest mowa o Gajdarze: "Ideologię komunistyczną przemycał w nich niezwykle delikatnie, z wyczuciem... Był cenionym pedagogiem... Tyle że w czasie wojny domowej popełnił szereg odrażających zbrodni na ludności cywilnej. W tambowskiej guberni do tej pory opowiadają o nim...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    345
  • Posiadam
    69
  • Chcę przeczytać
    33
  • Dzieciństwo
    12
  • Lektury
    7
  • Dla dzieci i młodzieży
    5
  • Wspomnienia z dzieciństwa
    4
  • Dla dzieci
    4
  • Przeczytane dawno temu
    3
  • literatura dziecięca
    3

Cytaty

Więcej
Arkady Gajdar Czuk i Hek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Kocia szajka i zaginione bajki Malwina Hajduk, Agata Romaniuk
Ocena 8,0
Kocia szajka i... Malwina Hajduk, Aga...
Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,5
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także