W skrócie: walka dobra ze złem a w tle romans głównych bohaterów :)
Abdiel został zdradzony przez rodzinę i do tej pory nie może poradzić sobie z tym, że nie ochronił swojego młodszego rodzeństwa. Jest archaniołem któremu wszyscy wolą schodzić z drogi i jemu to nawet pasuje. Jednak Michael ma wobec niego inne plany. Gabi i Cam żyją na Ziemi i ich zadaniem jest ochrona ludzi. On to empata z niewyparzoną buzią, ona bardzo uzdolniona uzdrowicielka. Wkrótce dołącza do nich Abdiel i stają się triem z którym należy się liczyć.
Są widoczne braki, ale jednak książka mnie wciągnęła stad ta wysoka ocena

W skrócie: walka dobra ze złem a w tle romans głównych bohaterów :)
Abdiel został zdradzony przez rodzinę i do tej pory nie może poradzić sobie z tym, że nie ochronił swojego młodszego rodzeństwa. Jest archaniołem któremu wszyscy wolą schodzić z drogi i jemu to nawet pasuje. Jednak Michael ma wobec niego inne plany. Gabi i Cam żyją na Ziemi i ich zadaniem jest ochrona...

Romans paranormal. Anioły i archanioły, demony i tajemnicza starożytna przepowiednia dotycząca końca świata ludzi oraz odwieczna walka dobra i zła. Do tego romans, chociaż taki spokojny, od niechcenia. Ogólnie na tyle pozytywne wrażenia, by sięgnąć po następny tom. Książka doskonała, by odprężyć się po ciężkim dniu.

Romans paranormal. Anioły i archanioły, demony i tajemnicza starożytna przepowiednia dotycząca końca świata ludzi oraz odwieczna walka dobra i zła. Do tego romans, chociaż taki spokojny, od niechcenia. Ogólnie na tyle pozytywne wrażenia, by sięgnąć po następny tom. Książka doskonała, by odprężyć się po ciężkim dniu.

Podeszłam bardzo sceptycznie. Nie tylko ze względu na brak entuzjazmu w necie, ale jakoś tak sobie pomyślałam, że anioły to może nie moja bajka.
Tym bardziej poczułam się zaskoczona.
Wszystko mogło sprawić, że mi się spodobało. Wysoka temperatura otoczenia, burze, ulewy, duża ilość kawy w organizmie, duża ilość zimnej wody. Wszystko. Ale w sumie nie jest ważne, co sprawiło, że tak się stało, ale sam fakt, że spojrzałam na tę książkę przyjaznym okiem.
Nie będę oszukiwać. To nie jest książka, która zostanie ze mną na lata, będą ją wspominać miesiącami (no chyba, że z powodu tego, że części sporo, a nie ma jak przeczytać). To bardzo klasyczna książka w swoim gatunku. I tu przecież bywa różnie, bo są klasyczne przy których mówimy, to było, to było i to też było. A są i takie kiedy, choć było to patrzymy na to jakoś lekko inaczej.
Źli są bardzo źli. Dobrzy są bardzo dobrzy. Ale niektórzy dobrzy są nie do końca dobrzy. A jako, że jednym z nich jest młody czupurny Aniołek, to tym bardziej jest miło i przyjemnie. Podejrzewam, że jeden z tych złych też nie jest taki do końca bardzo zły, ale rozumiem, że to temat na kolejne części.
Fabuła nie jest zła. O coś w niej chodzi, a nie tylko z kim, kiedy i jak wylądować w łóżku. Choć jedna scena łącząca złych z tymi nie do końca dobrymi, jest całkiem gorąca. I w sumie całkiem dobrze robi fabule, że o bohaterze nie wspomnę.
Tematem cyklu jest odwieczna walka Nieba z Piekłem. Konflikt między Aniołami, a Złymi Aniołami, teraz właściwie demonami, przybiera na sile. Kolejne miasta, a w nich ludzie padają ofiarami ataków Piekła. Do walki stają grupy Anielskie. Archanioł, empatia i uzdrowiciel. Jak można przypuszczać samo Niebo nie wydaje się takie nieskazitelne, są w nim tarcia, nieporozumienia, kłótnie i wymuszanie zdania. W tym konfliktowym świecie dwójka bohaterów odnajduje się po latach. Bez zbytniego owijania w bawełnę, zbędnych słów, są ze sobą, składają przysięgę, biorą ślub, a potem stają do walki ze Złem.
Oczywiście nad całą historią unosi się przepowiednia o Czterech. I pewnie tak będzie się unosić również nad kolejnymi częściami. I kolejnymi, bo z tego co widziałam na GR to części jest sporo.

Podeszłam bardzo sceptycznie. Nie tylko ze względu na brak entuzjazmu w necie, ale jakoś tak sobie pomyślałam, że anioły to może nie moja bajka.
Tym bardziej poczułam się zaskoczona.
Wszystko mogło sprawić, że mi się spodobało. Wysoka temperatura otoczenia, burze, ulewy, duża ilość kawy w organizmie, duża ilość zimnej wody. Wszystko. Ale w sumie nie jest ważne, co sprawiło,...

Nawet niezła, akcja taka bardziej ciągła niż kroczkami tu kulminacji. Jedyne co irytowało, to treść dosyć 16+, a mimo to forma zdań jak w książkach dla mniej więcej 8-12latków.

MiniEdit:
Ps. Nie czytać jeśli nie macie w planach drugiego tomu! Wygląda to tak jakby tom 1 i tom 2, są tak naprawdę jednym, ale podzielonym w złym momencie.

Nawet niezła, akcja taka bardziej ciągła niż kroczkami tu kulminacji. Jedyne co irytowało, to treść dosyć 16+, a mimo to forma zdań jak w książkach dla mniej więcej 8-12latków.

MiniEdit:
Ps. Nie czytać jeśli nie macie w planach drugiego tomu! Wygląda to tak jakby tom 1 i tom 2, są tak naprawdę jednym, ale podzielonym w złym momencie.

Fabuła opiera się na historii upadku Lucyfera i jego świty. Główna męska postać - Abdiel zostaje wysłany na ziemię aby wraz ze swoimi towarzyszami Camem i Gabi bronić ludzi. Anioły uszeregowane są bowiem w klasy według ich specjalnych umiejętności z którymi przychodzą na świat. Historia zarówno Abdiela jak i pozostałych postaci jest stopniowo odkrywana, wzbudzając nieśmiałą ciekawość czytelnika. Pojawia się też wątek romansowy z dużą dawką słabo przedstawionego erotyzmu. Odniosłam jednak wrażenie, że na końcówce wszystko działo się za szybko. Samo zakończenie tak mnie zdziwiło, że zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem nie mam jakiegoś wybrakowanego egzemplarza. Okazało się, że nie. Książka po prostu kończy się takim niespodziewanym ucięciem. Podsumowując jest to pozycja dla pragnących chwilowego zapomnienia w niezbyt wymagającej lekturze.

Fabuła opiera się na historii upadku Lucyfera i jego świty. Główna męska postać - Abdiel zostaje wysłany na ziemię aby wraz ze swoimi towarzyszami Camem i Gabi bronić ludzi. Anioły uszeregowane są bowiem w klasy według ich specjalnych umiejętności z którymi przychodzą na świat. Historia zarówno Abdiela jak i pozostałych postaci jest stopniowo odkrywana, wzbudzając nieśmiałą...

Świetna książka, jestem zachwycona! Jest ona przeznaczona dla troszkę starszych czytelników ze względu na przekleństwa i erotyczne wątki, ale to mi się w niej bardzo podoba. Najlepszy jest pomysł na niestereotypowe anioły (które mogą używać wulgaryzmów czy "grzeszyć", co bardziej przypisuje się upadłym aniołom/demonom),dzięki czemu wielokrotnie zostałam rozśmieszona przez świetne dialogi lub sytuacje. A do tego genialne posunięcie na kategoryzowanie aniołów ze względu na ich wyuczone umiejętności, gdzie każdy specjalizuje się w konkretnej dziedzinie i dzięki temu tworzą "drużynę marzeń". Poza tym, historia Abdiela, Gabi i Cama bardzo przypadła mi do gustu. Choć chwilami żałuję, że niektóre rzeczy potoczyły się tak szybko i że opowieść była zbyt krótka na taką ilość wydarzeń. Ale ogólnie - rewelacja!

Świetna książka, jestem zachwycona! Jest ona przeznaczona dla troszkę starszych czytelników ze względu na przekleństwa i erotyczne wątki, ale to mi się w niej bardzo podoba. Najlepszy jest pomysł na niestereotypowe anioły (które mogą używać wulgaryzmów czy "grzeszyć", co bardziej przypisuje się upadłym aniołom/demonom),dzięki czemu wielokrotnie zostałam rozśmieszona przez...

Od kiedy odmówił trzymać z Lucyferem, a jego rodzina się od niego odcięła i zostawiła go na śmierć, Abdiel odseparował się od innych aniołów.

Do czasu, gdy Wódz Archaniołów, Michael, przerwał mu jego zupełnie żałosne życie i wysłał go na Ziemię by kierować anielskim wojownikom, którzy składali się z pyskatego punka empaty i podmuchu przeszłości, uzdrowicielki imieniem Gabi.

Gabi spędziła swoje wczesne życie ukrywając swoją sekretną miłość do Abdiela, ale on nawet nie wiedział o jej istnieniu. Teraz, gdy dorosła, jest pewna, że skończyła z nim. Dopóki on nie ukazał się w jej drzwiach, gdzie odkryła, że jej uczucia nigdy nie przeminęły, ale wzmocniły dla mrocznego, napawającego lękiem mężczyzny.

Od kiedy odmówił trzymać z Lucyferem, a jego rodzina się od niego odcięła i zostawiła go na śmierć, Abdiel odseparował się od innych aniołów.

Do czasu, gdy Wódz Archaniołów, Michael, przerwał mu jego zupełnie żałosne życie i wysłał go na Ziemię by kierować anielskim wojownikom, którzy składali się z pyskatego punka empaty i podmuchu przeszłości, uzdrowicielki imieniem...

Czytałam średniej jakości tłumaczenie. Poza tym, mam wrażenie, że było niekompletne i jestem rozczarowana...

Czytałam średniej jakości tłumaczenie. Poza tym, mam wrażenie, że było niekompletne i jestem rozczarowana...

Romans paranormal. Nic odkrywczego ale czyta się szybko i przyjemnie.

Romans paranormal. Nic odkrywczego ale czyta się szybko i przyjemnie.