rozwińzwiń

Gra w śmierć

Okładka książki Gra w śmierć Stefan Casta
Okładka książki Gra w śmierć
Stefan Casta Wydawnictwo: Ossolineum literatura dziecięca
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Ossolineum
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788304049222
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
117 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
381
126

Na półkach: , ,

Wyobraźcie sobie, że macie paręnaście lat i przebywacie z ekipą, przed którą wstyd się przyznać, że lubicie literaturę. To ludzie, którzy myślą, że uważasz się za lepszego od nich, bo inaczej się ubierasz i wystajesz pod witrynami księgarń, podziwiając tamtejszy asortyment. Brzmi niewiarygodnie, prawda?

W takich sytuacjach fabularnych zawsze się zastanawiam: po co? Po co Ty się chłopie z nimi zadajesz? Ale tutaj akurat sytuacja jest prosta – jedna z koleżanek jest obiektem westchnień głównego bohatera (Kima),a jeden z kumpli najzwyczajniej w świecie mu imponuje i do pewnego momentu uważa go za swojego przyjaciela. Właśnie, bo ten kulminacyjny moment nadchodzi. I to dość tragiczny w skutkach.

W trakcie ich spotkań dochodzi często do dziwnych sytuacji, które Kim mógłby odebrać jako alarmowe, ale jakimś cudem tego nie robi. Adaptuje się, jednak nie traci przy tym samego siebie. Wszystkie czerwone flagi przysłania mu miłość do Tove i przeżywanie własnych rozkmin w tym temacie. A dziewczyna... no cóż, raz wyjątkowo do niego lgnie, a potem zachowuje chłodną obojętność. Brzmi znajomo?

Książka jest troszkę chaotyczna ze względu na liczne skoki czasowe i różne perspektywy (na ogół historię opowiada nam Kim, ale pod koniec powieści kilka fragmentów należy do Tove),ale trzeba przyznać, że napisana jest pięknym językiem. Już przy pierwszej lekturze musiałam to zauważyć (chociaż byłam jeszcze zasmarkaną nastolatką),ale teraz jeszcze bardziej to doceniłam. Pamiętałam, że dawno temu książka wydała mi się dość dziwna, ale zupełnie zapomniałam, że jest tak brutalna!

Czytając, miałam przebitki z dwóch filmów, które uwielbiam – ukochanego Niewidzialnego oraz Mean Creek. Łączą się klimatem oraz tematyką (w Niewidzialnym mniej, głównie ze względu na scenę pobicia).

To książka dla Was, jeżeli lubicie rozkminiających głównych bohaterów, historie z okresu dojrzewania, poetyzowaną narrację wspomnieniową, literaturę skandynawską i taki... specyficzny klimat 🖤.

Wyobraźcie sobie, że macie paręnaście lat i przebywacie z ekipą, przed którą wstyd się przyznać, że lubicie literaturę. To ludzie, którzy myślą, że uważasz się za lepszego od nich, bo inaczej się ubierasz i wystajesz pod witrynami księgarń, podziwiając tamtejszy asortyment. Brzmi niewiarygodnie, prawda?

W takich sytuacjach fabularnych zawsze się zastanawiam: po co? Po co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
10

Na półkach:

Książka bardzo dobra, ALE trudno jest określić co jest jej fabułą (przynajmniej w moim odczuciu). Kim opisuje różne sytuacje w życiu, które go spotkały, lecz wszystko dąży do finalnego popołudnia w lesie, gdzie nastolatki tracą kontrolę nad swoimi czynami.
Kompozycyjnie: początek opowiada koniec tej historii, następnie jest część Kima, czyli coś o nim, o jego przemyśleniach, wyrwane z historii (albo prowadzące do niej); impreza w lesie; przeżycia Kima (i Tove) następujące po tym i na koniec to co było na początku. Niby dobre, ale czytając zakończenie skojarzyłam, że to jest to co było na początku, lecz musiałam do tego wracać. A będąc na początku nie wiedziałam o co chodzi. Niby dobre, ale czy potrzebne..?
Podobały mi się tematy poruszane w tej książce - poważne, o sens życia, itd., ale napisane w przystępny sposób, czasem z humorem. Intrygujące.
Miejscami ironiczna, zabawna, miejscami mroczna i tajemnicza.
Powtarzam więc: bardzo dobra.

Książka bardzo dobra, ALE trudno jest określić co jest jej fabułą (przynajmniej w moim odczuciu). Kim opisuje różne sytuacje w życiu, które go spotkały, lecz wszystko dąży do finalnego popołudnia w lesie, gdzie nastolatki tracą kontrolę nad swoimi czynami.
Kompozycyjnie: początek opowiada koniec tej historii, następnie jest część Kima, czyli coś o nim, o jego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
236
234

Na półkach:

Bardzo zawiodłam się na tej książce. Czytając Wasze opinie na jej temat oraz jej opis wydała mi się ciekawa i warta przeczytania. Kiedy tylko zaczęłam ją czytać, od razu ubodło mnie to, że bohater opisuje zdarzenia w czasie teraźniejszym, co przeszkadza mi w czytaniu. Postanowiłam jednak, że skończę to, co zaczęłam. Wciąż się dziwię, co inni Czytelnicy widzą w tej książce. Niewiele z niej zrozumiałam, ponieważ wszystkie zdarzenia były poplątane i porozrzucane. Z pewnymi trudnościami przeczytałam to 151 stron. Pomimo, że nie przypadłą mi ona do gustu, zachęcam do przeczytania jej, ponieważ ma ono podłoże psychologiczne (którego ja osobiście nienawidzę :) ) i pomaga ona w przemyśleniu wielu spraw.

Bardzo zawiodłam się na tej książce. Czytając Wasze opinie na jej temat oraz jej opis wydała mi się ciekawa i warta przeczytania. Kiedy tylko zaczęłam ją czytać, od razu ubodło mnie to, że bohater opisuje zdarzenia w czasie teraźniejszym, co przeszkadza mi w czytaniu. Postanowiłam jednak, że skończę to, co zaczęłam. Wciąż się dziwię, co inni Czytelnicy widzą w tej książce....

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
42

Na półkach: ,

Czytałam ją dwukrotnie, będąc w gimnazjum. Mam do niej jakiś sentyment. Tyle książek przeczytałam w ciągu tych trzech lat, a ta jest jedną z nielicznych, które tak dobrze zapamiętałam! Dlaczego?

Krótka, o niepozornej okładce (brzydkiej zresztą) i zaskakującej historii, której na pewno nikt, sięgając po nią, się nie spodziewał. Ba, już nawet czytając, nikt się pewnie nie spodziewał rozwoju akcji, która najpierw wlecze się nieco melancholijnie, dotrzymując tempa głównemu bohaterowi w jego rozmyślaniach, a potem nagle przyspiesza jak bolid Formuły 1. Co tu jest grane?

Myślę, że nie do każdego ta książka trafi. Trzeba mieć czas na chwilę zadumy, czytać ją bez pośpiechu, z odpowiednią dozą wrażliwości i być może także cierpliwości. Jeśli spełniasz te warunki, czytaj dalej.

Chwilami, zdawałoby się, opowieść jest płytka i odrzucająca, chwilami głęboka i skłaniająca do refleksji. Zróżnicowana; porusza problemy dojrzewania i pierwszej niezdarnej miłości, odnajdywania swojego miejsca wśród rówieśników i bolesnego(?) niepasowania do nich, odtrącenia, zdrady, fałszywej przyjaźni, osamotnienia, nieuzasadnionej niechęci i nienawiści, a przy tym doceniania piękna przyrody i świata w ogóle, nawet kiedy ten świat porządnie daje w kość.

Osobiście nawet doceniam styl autora. Dużo niebanalnych refleksji i pięknych opisów przyrody. Jak już ktoś wcześniej tu napisał, kopalnia cytatów.

Tak czy inaczej, to nie jest zwykła historia. Nie daje odpowiedzi na pytania stawiane przez Kima, który zdaje się stawiać je też tobie. Pozostawia wiele kwestii otwartych, jak gdyby zapraszając do zadumy. Nie wyczuwam jednak żadnego przymusu ze strony Kima, byś je dla niego znalazł. On już szuka na własną rękę.

Zresztą, przekonaj się sam.

Czytałam ją dwukrotnie, będąc w gimnazjum. Mam do niej jakiś sentyment. Tyle książek przeczytałam w ciągu tych trzech lat, a ta jest jedną z nielicznych, które tak dobrze zapamiętałam! Dlaczego?

Krótka, o niepozornej okładce (brzydkiej zresztą) i zaskakującej historii, której na pewno nikt, sięgając po nią, się nie spodziewał. Ba, już nawet czytając, nikt się pewnie nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
120
114

Na półkach: ,

Ciekawa historia chłopaka o imieniu Theo.
Przedstawiono tu problemy niemalże każdego nastolatka.
M.in pierwsze uczucie, byciu lubiany.
Theo wybrał się z "kolegami" na wycieczkę do lasu na "na obserwacje ptaków".
Jednak gdy rozbili obóz zaszła noc i się zaczęło.
Impreza alkohol, skręty, nabijanie się.
Theo odmawiał na każdą zachętę.
Wkurzyło to bardzo chłopaków.
Pobili, skopali, wrzucali do ogniska, sikali na twarz i doszło do tego, że dźgnęli go w brzuch oraz uciekli.
Nieświadomy tego co robi nie przejmował się nimi.
Sam opatrzył się, zadbał o wodę i jedzenie.
Tylko jedna wierna mu osoba Tove po wytrzeźwieniu zadzwoniła na pogotowie.
Uratowano go?
Resztę trzeba przeczytać :)
Polecam ! ~Paulina

Ciekawa historia chłopaka o imieniu Theo.
Przedstawiono tu problemy niemalże każdego nastolatka.
M.in pierwsze uczucie, byciu lubiany.
Theo wybrał się z "kolegami" na wycieczkę do lasu na "na obserwacje ptaków".
Jednak gdy rozbili obóz zaszła noc i się zaczęło.
Impreza alkohol, skręty, nabijanie się.
Theo odmawiał na każdą zachętę.
Wkurzyło to bardzo chłopaków.
Pobili,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
120
5

Na półkach:

Wstrząsająca. W czasie kiedy zostawili go w lesie czy sobie z niego ,,żartowali'' byłam na tych jego ,,przyjaciół'' mega zła, aż pociekły mi łzy, było mi go bardzo szkoda. Sam początek książki trochę mnie odraził ale mimo to przeczytałam i nie żałuje. Polecam :)

Wstrząsająca. W czasie kiedy zostawili go w lesie czy sobie z niego ,,żartowali'' byłam na tych jego ,,przyjaciół'' mega zła, aż pociekły mi łzy, było mi go bardzo szkoda. Sam początek książki trochę mnie odraził ale mimo to przeczytałam i nie żałuje. Polecam :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
130
46

Na półkach:

Pierwszy raz płakałam podczas czytania właśnie przy tej książce. Kim zaatakowany przez własnych "przyjaciół" i pozostawiony sam sobie w środku lasu.. Pamiętam, że było to opisane w taki przerażający sposób.. Czuło się nawet ten płomień ogniska, którego tak blisko upadł. Czytałam ją tak dawno, ale ten szokujący fragment zapadł mi w pamięć..

"Udaje, że nie żyje. To jak gra w śmierć." Wyd. Ossolineum, 2007

Pierwszy raz płakałam podczas czytania właśnie przy tej książce. Kim zaatakowany przez własnych "przyjaciół" i pozostawiony sam sobie w środku lasu.. Pamiętam, że było to opisane w taki przerażający sposób.. Czuło się nawet ten płomień ogniska, którego tak blisko upadł. Czytałam ją tak dawno, ale ten szokujący fragment zapadł mi w pamięć..

"Udaje, że nie żyje. To jak gra w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
32
27

Na półkach:

Książka bardzo dobra, chwilami piękna i tak, to prawda daje do myślenia...
Jednak chwilami odrzucająca.

Książka bardzo dobra, chwilami piękna i tak, to prawda daje do myślenia...
Jednak chwilami odrzucająca.

Pokaż mimo to

avatar
681
210

Na półkach: , , , , ,

Ossolineum. Wydawnictwo mówi samo za siebie, prawda? Jak na razie tylko na jednej książce z tej serii się zawiodłam i nadal mam wysokie mniemanie o powieściach Ossolineum. Nic dziwnego, że i od tej wymagałam… no, w każdym razie sporo.

Kompletnie nie wiem, jak zabrać się za ocenę, gdyż moje uczucia są różne. Z jednej strony autorowi należą się wielkie brawa za wykreowanie głównego bohatera, Kima, wrażliwego chłopca, który zdobył moje serce. Nie zbabiał, że tak powiem. Wielu osobom zdarza się, że bohater, zamiast zachowywać się jak na mężczyznę przystało, coraz bardziej przypomina kobietę. Gratuluję więc, że Stefanowi Casta udało się stworzyć człowieka z krwi i kości płci męskiej.

Urzekły mnie, nie wiem do końca czemu, opisy. Cała ta sceneria wydawała mi się taka prawdziwa, wprost wychodziła z książki. Pomysł z wspólną pasją, jaką jest oglądanie ptaków – oryginalny. Jakoś nie zdarzyło mi się, by w jakiejkolwiek książce młodzieżowej, ktokolwiek wspomniał o łączącym dwie osoby hobby. W tym przypadku Kimme i Tove. Tove… w ogóle jej nie rozumiałam. Taka jakaś dziwne była. Cóż, według mnie Kimme wybrał sobie dziwny obiekt westchnień, ale raczej nigdy nie zrozumiem facetów.

Jako że czytałam książkę kilka dni ze względu na brak czasu, nie wczułam się idealnie w fabułę. Co rusz musiałam ją odłożyć, bo strasznie lepiły mi się oczy, czy, po prostu musiałam iść spać. Mówiąc szczerze – chyba nie zrozumiałam jej do końca. Ba! Myliłam z lekka bohaterów. Przyznam jednak, że autor świetnie przedstawił jak wyglądają relacje między młodzieżą, jak wygląda przyjaźń i jakie są konsekwencje picia alkoholu. Współczułam Kimowi, kiedy został wystawiony przez resztę. Należy się trzymać razem, jasne. Oczywiście nikt nie zauważył, że jednak kogoś brakuje…

Uwielbiam zwierać sentencje, a ta powieść jest istną ich skarbnicą. Padło tyle pięknych słów… a w Internecie nie ma żadnych! Mam nadzieję, że to wina tylko i wyłącznie tego, że nikt książki nie przeczytał.

Nie zawiodłam się. Nawet, jeżeli ksiązka nie została przeze mnie przeczytana zbyt dokładnie, to i tak przemówiła. Wprawdzie takie trochę naciągane wydało mi się wydarzenie z nożem (najwyraźniej nie doświadczyłam jeszcze takiej sytuacji). Jak widać – odmienność jest naprawdę ostro krytykowana wśród nastolatków.

Nie napisze więcej, gdyż nie chcę streszczać książki (a tym to by się z pewnością skończyło) ani przynudzać (wiem, że zaczynam to robić). Zakończę wszystko słowami, że warto przeczytać i poznać historię chłopca, który od zawsze czuł się inny. Warto też zobaczyć, jak zachowywali się inni, a w szczególności Tove, miłość Kimmego.

Ossolineum. Wydawnictwo mówi samo za siebie, prawda? Jak na razie tylko na jednej książce z tej serii się zawiodłam i nadal mam wysokie mniemanie o powieściach Ossolineum. Nic dziwnego, że i od tej wymagałam… no, w każdym razie sporo.

Kompletnie nie wiem, jak zabrać się za ocenę, gdyż moje uczucia są różne. Z jednej strony autorowi należą się wielkie brawa za wykreowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
586
65

Na półkach:

Na początku trochę nudna, ale jak się rozkręci to aż zaskakuje... Ta sytuacja głównego bohatera z kolegami była zaskakująca. Książka pokazuje też jak bardzo zdeterminowany może byc człowiek w niebezpiecznych dla niego chwilach. Polecam :)

Na początku trochę nudna, ale jak się rozkręci to aż zaskakuje... Ta sytuacja głównego bohatera z kolegami była zaskakująca. Książka pokazuje też jak bardzo zdeterminowany może byc człowiek w niebezpiecznych dla niego chwilach. Polecam :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    163
  • Chcę przeczytać
    53
  • Posiadam
    9
  • Z biblioteki
    5
  • Młodzieżowe
    4
  • 2011
    3
  • Ulubione
    3
  • Wypożyczone z biblioteki
    2
  • 2010
    1
  • Młodzieżowe
    1

Cytaty

Więcej
Stefan Casta Gra w śmierć Zobacz więcej
Stefan Casta Gra w śmierć Zobacz więcej
Stefan Casta Gra w śmierć Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,0
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także