Tą książkę kupiłam mojej przyjaciółce na urodziny. Szczerze nie mogłam się zabrać do tej powieści. Siedziała na mojej półce od sierpnia i czekała na swoją kolej. W końcu oddałam ją przyjaciółce z przeczytanym tylko jednym rozdziałem. Parę tygodni później moja siostra poprosiła mnie, żebym przyniosła jej coś do czytania. Od razu pomyślałam sobie o tej książce i przy okazji przeczytałam ją również ja. Nie tyle przeczytałam, co po prostu ją wchłonęłam. Jeden wieczór i już, a na następny dzień biegiem do biblioteki po następną część. Muszę przyznać, że wampiry to moja ulubiona tematyka, ale do czasu przeczytania tej książki miałam styczność tylko ze 'Zmierzchem' więc naprawdę pozytywnie zaskoczyła mnie zmiana dosłownie o 180 stopni. Tutaj wampiry mają własny świat, własną szkołę i wypasione tatuaże które odróżniają ich od zwykłych śmiertelników. Przemiana następuje stopniowo,może również ona zostać odrzucona, adepci mają mnóstwo fajnych zajęć w szkole, o wiele lepszych niż my. Autorki stworzyły wiele nowych, ciekawych pojęć takich jak 'skojarzenie', wprowadziły wiele wyśmienitych osobowości choćby Afrodytę. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem.

Tą książkę kupiłam mojej przyjaciółce na urodziny. Szczerze nie mogłam się zabrać do tej powieści. Siedziała na mojej półce od sierpnia i czekała na swoją kolej. W końcu oddałam ją przyjaciółce z przeczytanym tylko jednym rozdziałem. Parę tygodni później moja siostra poprosiła mnie, żebym przyniosła jej coś do czytania. Od razu pomyślałam sobie o tej książce i przy okazji...