rozwiń zwiń

Czekając na Kolumba

Okładka książki Czekając na Kolumba
Thomas Trofimuk Wydawnictwo: Prozami literatura piękna
334 str. 5 godz. 34 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Waiting for Columbus
Wydawnictwo:
Prozami
Data wydania:
2011-03-14
Data 1. wyd. pol.:
2011-03-14
Liczba stron:
334
Czas czytania
5 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-928657-9-7
Tłumacz:
Grzegorz Fraś
Średnia ocen

                5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
689
268

Na półkach: ,

Meandry ludzkiego umysłu, urojenia i życie w wyimaginowanym świecie zawsze mnie fascynowały. Co prawda opis wydawcy Czekając na Kolumba prawie natychmiast obudził skojarzenia z kultowym już K-Paxem lub rewelacyjną rolą Johnny'ego Deppa w filmie Don Juan DeMarco, jednak nie zraziło mnie to zbytnio. Coś mi mówiło, że pewnego dnia muszę poznać bliżej Kolumba.

Do szpitala psychiatrycznego trafia wyłowiony z morza człowiek z poważnymi zaburzeniami osobowości. Lekarze i opiekująca się nim pielęgniarka będą starali się odkryć, co spowodowało ucieczkę tego człowieka w wyimaginowany świat. Jednocześnie pewien paryski policjant podąża śladem nieznanego mężczyzny, który potencjalnie może być niebezpieczny. Tajemniczy pacjent o nieodpartym uroku, samotna pielęgniarka w kwiecie wieku oraz funkcjonariusz Interpolu walczący z demonami przeszłości - wszystkie te osoby szukają prawdy o Kolumbie, każde z nich z innego powodu i dla każdego z nich ta prawda może okazać się inna.

"- Podaj mi telefon! - krzyknął - Muszę zadzwonić.
- Co takiego? - odparła.
- Telefon do cholery! Posłuchaj, nazywam się Kolumb. Krzysztof Kolumb. Znam królową. Królową i króla. Oni mogą za mnie poręczyć. Mam za zadanie poprowadzić trzy statki na drugi koniec Morza Zachodniego. Zawarłem z nimi umowę, do cholery! Po prostu połącz mnie z nimi!
Chwileczkę, pomyślała Consuela. W jego głosie słychać było pewność, przekonanie i wiarę w to, o czym mówi.
- Chcesz spaść z krawędzi Ziemi? Chyba nie chcesz zginąć? - Consuela przeprowadziła swój mały eksperyment.
- Wiesz, że to nieprawda. Tylko największa ciemnota wierzy w te przesądy. Gdybyś była tak łaskawa i nie obrażała moje inteligencji, to postaram się zrobić to samo dla ciebie.
O cholera, pomyślała.
- Poinformuję doktora Fuentesa, że już pan nie śpi.
- Świetnie! I powiedz swojemu doktorowi, że czuję się wyśmienicie, że chce mi się lać i że nie jestem stuknięty."*

Mężczyzna podający się za Kolumba opowiada siostrze Consueli o pertraktacjach z koroną hiszpańską, o strachu przed inkwizycją i pogardzie dla ignorancji komisji uniwersyteckiej mającej wydać opinię o jego wyprawie, opowiada o przygodach w barach i restauracjach, kobietach swojego życia i miłości do królowej Izabeli. Część historii przedstawia z perspektywy pierwszoosobowej, część to narracja w trzeciej osobie, co często zaskakuje zarówno jego słuchaczkę, jak i jego samego. Wszystkie opowieści przesiąknięte są erotyzmem oraz dowodzą jego drobiazgowej znajomości biografii Krzysztofa Kolumba, są jednak elementy burzące obraz całości, dowodzące, że za fasadą słynnego nawigatora kryje się ktoś inny. Kim jest ten mężczyzna? Jakie traumatyczne wydarzenie tak silnie wstrząsnęło jego prawdziwą osobowością, że stał się Kolumbem? Pielęgniarka i lekarz prowadzący, a za sprawą śledztwa prowadzonego przez Emila również czytelnik, składają fragmenty układanki w całość.

Mimo, że warstwy fabularnej nie można nazwać skomplikowaną, to osobiście odradzam natychmiastowe skreślenie tej książki z listy "do przeczytania". Siłą powieści Trofimuka stały się dla mnie liczne anachronizmy we "wspomnieniach" Kolumba przy jednoczesnym zachwianiu ich linearności, oraz przeplatanie historii kilku osób na różnych etapach ich życia. Z jednej strony, podobnie jak Consuela, bardzo chciałam wierzyć Kolumbowi, z drugiej sprowadzały mnie do rzeczywistości takie szczegóły jak rozmowy telefoniczne z królową Izabelą, albo Kolumb umawiający się z kimś w Starbucksie w wigilię zaokrętowania na pokład Santa Marii. Te smaczki sprawiły, że przeczytałam tę historię z zaciekawieniem, że chciałam poznać prawdę, dowiedzieć się, co we "wspomnieniach" było prawdą, a co jedynie wyuczoną na pamięć częścią biografii słynnego podróżnika. Chciałam wiedzieć, co się przydarzyło Emilowi. Czekałam na rozwiązanie historii Consueli. Chciałam dowiedzieć się, co się stanie z Kolumbem, jeśli/kiedy fasada runie.

Książkę czytało mi się dobrze, fabuła była spójna, zaciekawiły mnie losy postaci (choć żadnej z nich raczej nie chciałabym zaprosić na sangrię), dopingowałam bohaterów w poszukiwaniach tożsamości Kolumba, jednak nie jest to lektura, którą będę pamiętać chociażby za rok. Lot nad kukułczym gniazdem czytałam 15 lat temu i dziś na pewno nie wyrecytuję Wam pierwszego rozdziału z pamięci, czy nawet nie przytoczę nieomylnie losów McMurphy'ego (zaryzykowałabym stwierdzenie, że wiem, jak się skończyło), ale jestem głęboko przekonana, że wracając do tej pozycji czułabym, jakbym ją odłożyła wczoraj. W przypadku Czekając na Kolumba na pewno tak nie będzie.

Czy warto? Myślę, że podobnie jak ja żałować nie będziecie, ale, jak mawia moja siostra, "szału nie robi".

*str. 16

ksiązkawmiescie.blogspot.com

Meandry ludzkiego umysłu, urojenia i życie w wyimaginowanym świecie zawsze mnie fascynowały. Co prawda opis wydawcy Czekając na Kolumba prawie natychmiast obudził skojarzenia z kultowym już K-Paxem lub rewelacyjną rolą Johnny'ego Deppa w filmie Don Juan DeMarco, jednak nie zraziło mnie to zbytnio. Coś mi mówiło, że pewnego dnia muszę poznać bliżej Kolumba.

Do szpitala...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    30
  • Przeczytane
    17
  • Posiadam
    11
  • 2014
    2
  • X 2014
    1
  • Z Półki 2013
    1
  • 2012
    1
  • 2013
    1
  • Przeczytane 2011
    1
  • Medycyna
    1

Cytaty

Więcej
Thomas Trofimuk Czekając na Kolumba Zobacz więcej
Thomas Trofimuk Czekając na Kolumba Zobacz więcej
Thomas Trofimuk Czekając na Kolumba Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także