Demony przeszłości
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Seria:
- Harlequin Romans Historyczny
- Tytuł oryginału:
- Serena
- Wydawnictwo:
- Harlequin
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 282
- Czas czytania
- 4 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788323850496
- Tłumacz:
- Małgorzata Hesko-Kołodzińska
- Tagi:
- miłość uczucia
Anglia, okres regencji. Bezduszny lord James Wintersett nieoczekiwanie traci głowę dla kobiety, która niedawno pojawiła się w londyńskich salonach. Pociąga go jej oryginalna uroda, inteligencja, wdzięk, a także przekora i dowcip. Wie tylko, że ona ma na imię Serena. Gdy wychodzi na jaw, że to Sasha Calvert, którą, choć jej nie znał, poprzysiągł zniszczyć, James przeżywa silne emocje. Jest zarazem rozczarowany i wściekły, zawiedziony i żądny zemsty. Właśnie przez Sashę w rodzinie Jamesa doszło kiedyś do tragedii: jego brat popełnił samobójstwo, pozostawiając żonę w ciąży. Wówczas James nie żywił wątpliwości co do winy Sashy. Co ma zrobić teraz?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 31
- 19
- 5
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
(...) lepiej pozostać w domu, niż starać się zaistnieć na salonach w sposób, który naraziłby cię na ostracyzm.
OPINIE i DYSKUSJE
Taka sobie historyjka do poczytania- zdecydowanie za krótka.
Taka sobie historyjka do poczytania- zdecydowanie za krótka.
Pokaż mimo to"Demony przeszłości" - tytuł brzmiał dość patetycznie, nie zraziłam się tym jednak i za 4 zł kupiłam na wakacyjnej wyprzedaży książek tę oto... eee, tak, co to właściwie jest? Harlequin, ale czy dobry, czy bardzo dobry, czy mierny? Nie mam z czym porównać, to moje pierwsze zetknięcie z tym gatunkiem. Początek był trudny, styl podniosły, co dziwnie brzmiało w rozmowie dwóch kobiet, przyjaciółek; miałam wrażenie, że dialogi są zwyczajnie drętwe, z czego autorka usiłowała wybrnąć bez cienia gracji (o tym później).
Pierwsze szesnaście stron to istna męczarnia - dopiero gdy do akcji wkracza główny męski bohater, zaczyna się robić interesująco. Kłamstwa i kłamstewka, oszukiwanie, przygody... Czytałam, nie mogąc się oderwać, przy czym lektura była całkiem przyjemna.
Były chwile irytacji i chwile śmiechu - plus.
27-letnia kobieta nierozumiejąca samej siebie i niepotrafiąca określić swoich uczuć - minus.
Działały mi na nerwy nieliczne, acz niestety doskonale zapamiętane zabiegi autorki typu: "Można było odnieść wrażenie, że wszystko zostało przemyślane tak, aby ułatwić Serenie spotkanie z lordem Wintersettem" oraz zapisywanie przebiegu rozmowy, by w pewnym momencie przerwać i powiedzieć, że zostało ustalone to i to, a ten i ten wyszedł z pokoju. Wyżyny pisarstwa to to nie są.
Pewnie wystawiłabym ocenę bardzo dobrą, ale Sylvia Andrews zepsuła zakończenie pełnymi patosu, niepasującymi do wcześniejszego stylu akcji, wydarzeniami, m. in. zupełnie niepotrzebną śmiercią jednej z postaci. Samo zakończenie książki powinno w mojej opinii zostawić czytelnika wstrząśniętego, w stanie, po którym musi ochłonąć, a kończąc lekturę, powie: "Wow. To było niesamowite!". W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca - od pewnego momentu wszystko było aż do bólu zwyczajne i przewidywalne. Jak na moje - zmarnowany potencjał.
Ach, do jednej rzeczy mogę jeszcze się przyczepić. Mianowicie - okładka. Bohaterka miała włosy ciemne nieokreślonego koloru (powiedziane było, że jest brunetką),zakładam więc, że były one ciemnobrązowe, może czarne. Oczy zaś nie były błękitne, jak na ilustracji, lecz bursztynowe. Biorąc to wszystko pod uwagę, odnieść można wrażenie, że ukazana na okładce postać to nie Serena Calvert, lecz Alanna Stannard, bratowa lorda Wintersetta - ukochanego Sereny.
"Demony przeszłości" - tytuł brzmiał dość patetycznie, nie zraziłam się tym jednak i za 4 zł kupiłam na wakacyjnej wyprzedaży książek tę oto... eee, tak, co to właściwie jest? Harlequin, ale czy dobry, czy bardzo dobry, czy mierny? Nie mam z czym porównać, to moje pierwsze zetknięcie z tym gatunkiem. Początek był trudny, styl podniosły, co dziwnie brzmiało w rozmowie dwóch...
więcej Pokaż mimo to