Jeśli chodzi o książki paranormalne/fantasy z Amberu, to niestety moje zaufanie zostało mocno nadszarpnięte przez Mroczną magie (najgorsza książka jaką czytałam). Jednak postanowiłam temu wydawnictwu dać drugą szansę i za całe 16 zł kupiłam Żelaznego króla Dodatkowo zachęcał mnie ciekawy opis i dobrze prezentująca się okładka, ponadto zawsze zaglądam do powieści, by sprawdzić jak mniej więcej jest napisana. Nie opierała się na samych dialogach, więc podziałało to na korzyść książki. Pierwsze strony nie nastrajały mnie najlepiej, ale brnęłam dalej i była to najlepsza przygoda jaką przeżyłam przez ostatnie lata.

Meghan Chase to typowa szesnastolatka. Jej codzienne problemy to nie spóźnić się do szkoły, zrobienie prawa jazdy, znaleźć miłość itp. Oczywiście w życiu bohaterki zdarzają się też zaskakujące momenty, jak dziwne sny, zaginięcie ojca gdy miała 6 lat, czy chociaż opowieści brata o potworach. W dniu urodzin sprawy przybierają niespodziewany obrót i bohaterka trafia do krainy Nigdynigdy. Od tego momentu mogę z czystym sercem polecić każdemu tą książkę. Zakochałam się w tej krainie z marzeń, spotykamy w niej wiele postaci, które wydają się nam znane. Nie chciałabym przesadzić z opisem, żeby nie psuć wam zabawy, ani niespodzianki.

Postacią nie da się zarzucić, że są płaskie, albo bez wyrazu. Z biegiem przekładanych stron zmieniają się i ewoluują. Na szczęście nie są też przeidealizowane, posiadają wady które dodają im prawdziwości. Wartka akcja nie daje czasu na nudę, a niespodziewane zwroty akcji zaskakują i podsycają niedosyt. Bo ta książka wzbudza głód na kolejne takie dobrze przetłumaczone historie. Czemu przetłumaczone? Mam nieszczęście czytać trzecią część po angielsku i jestem zniesmaczona, bywają blisko siebie bardzo podobne zdania. Bardzo rzadko się zdarza, aby książka zyskała przy tłumaczeniu. Tu trzeba podziękować tłumaczowi Pani Joannie Lipińskiej, która odwaliła kawał dobrej roboty.

Ta książka jest jedną z moich ulubionych i myślę, że wrócę do niej jeszcze nie raz. Nie dajcie się zwieść, że to tylko literatura dla nastolatków! Mimo, że mam swoje 24 lata, książka sprawiła mi wiele przyjemności.

Jeśli chodzi o książki paranormalne/fantasy z Amberu, to niestety moje zaufanie zostało mocno nadszarpnięte przez Mroczną magie (najgorsza książka jaką czytałam). Jednak postanowiłam temu wydawnictwu dać drugą szansę i za całe 16 zł kupiłam Żelaznego króla Dodatkowo zachęcał mnie ciekawy opis i dobrze prezentująca się okładka, ponadto zawsze zaglądam do powieści, by...