rozwińzwiń

Droga wiodła przez Narvik

Okładka książki Droga wiodła przez Narvik Ksawery Pruszyński
Okładka książki Droga wiodła przez Narvik
Ksawery Pruszyński Wydawnictwo: Siedmioróg historia
170 str. 2 godz. 50 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Siedmioróg
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1945-01-01
Liczba stron:
170
Czas czytania
2 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7162-033-0
Tagi:
Strzelcy Podhalańscy wojna
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Karta nr 117 / 2023 Włodzimierz Brus, Sylwia Chutnik, Dominik Czapigo, Zbigniew Gluza, Ksawery Pruszyński, Redakcja Magazynu Historycznego KARTA, Anna Richter, Aleksiej Rogozin, Małgorzata Szejnert, Roman Umiastowski, Rafał Wnuk
Ocena 7,5
Karta nr 117 /... Włodzimierz Brus, S...
Okładka książki Karta nr 115 Ruth Andreas-Friedrich, Marian Berland, Zbigniew Gluza, Jan Lityński, Ksawery Pruszyński, Redakcja Magazynu Historycznego KARTA
Ocena 8,0
Karta nr 115 Ruth Andreas-Friedr...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
21
21

Na półkach:

Kolejna z książek w tym temacie które przeczytałem. Ciekawa. Czyta się szybko. Osobiście bardziej podobała mi się książka: "Saga Brygady Podhalańskiej" napisana przez szwagra Pruszyńskiego czyli J. Meysztowicza.

Kolejna z książek w tym temacie które przeczytałem. Ciekawa. Czyta się szybko. Osobiście bardziej podobała mi się książka: "Saga Brygady Podhalańskiej" napisana przez szwagra Pruszyńskiego czyli J. Meysztowicza.

Pokaż mimo to

avatar
65
56

Na półkach: ,

Poruszający i niezwykle ważny przekaz niesie z sobą ta wspaniała książka. Współczesnemu czytelnikowi nie łatwo jest wyobrazić sobie gorycz tamtych dni, te dzieło doskonale nam je przybliża. Autor opowiada o jednym z istotniejszych wyczynów oddziałów polskich na alianckich frontach, ale jak opowiada! Rzeczywiste opisy walk, środowiska i przede wszystkim wartościowe rozprawy o moralach w wojsku polskim, to ponadczasowe wartości, którymi warto się nasycić podczas czytania.
Współcześnie choć staramy się pielęgnować pamięć o poległych, nie zawsze wiemy jak robić to w najwłaściwszy sposób. Nie wszyscy w naszym społeczeństwie stawiają siebie przed pytaniem dlaczego oni ginęli, dlaczego chcieli byśmy pamiętali, jak mamy pamiętać. Powieść odpowiada dosadnie na te pytania, rozgrzewa drzemiące w nas iskry patriotyzmu, rozbudzając je w żywy ogień. Jestem wdzięczna autorowi za przekazane mi przez powieść wartości, czytając przez moment jeszcze mogłam poczuć się jakbym słuchała mojego kochanego św. pamięci dziadka. Książka pisana była w 1940 r "na gorąco" autor jednak przedstawił w niej wizję nowej Polski. Dzisiaj możemy analizować odmienności i podobieństwa jej wobec rzeczywistości, lecz możemy również zadawać sobie pytanie co my wynieśliśmy z lekcji danej nam przez starszych, jaką my tworzymy Polskę czy postępujemy wobec tych samych idei co polegli w imię naszej godności i wolności? Tak, z pewnością na prawdę przepiękne doznania, przekaz i przemyślenia budzi ta książka. Nawet, z powodu licznych i rozległych opisów, mogąca wydawać się momentami nudnawa, później okazuje się, że w cale taka nie jest. W serce każdego patrioty trafia już na zawsze, z pewnością powinna być bardziej popularna i trafić do szerszego kręgu odbiorców, jako budulec naszej kultury, morali i nowoczesnego społeczeństwa.

Poruszający i niezwykle ważny przekaz niesie z sobą ta wspaniała książka. Współczesnemu czytelnikowi nie łatwo jest wyobrazić sobie gorycz tamtych dni, te dzieło doskonale nam je przybliża. Autor opowiada o jednym z istotniejszych wyczynów oddziałów polskich na alianckich frontach, ale jak opowiada! Rzeczywiste opisy walk, środowiska i przede wszystkim wartościowe rozprawy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
650
645

Na półkach:

Pierwsza, i w sumie chyba ostatnia, powieść Pruszyńskiego. Napisana chyba już jesienią 1940 roku. Na gorąco, co pod pewnymi względami jej posłużyło pod innymi zaszkodziło.

Jak to u Pruszyńskiego jest to przede wszystkim reportaż. Nie da się w podchorążym Andrzeju Czeczelu nie dostrzec większej części podchorążego Ksawerego Pruszyńskiego, który przeżywa tu swój chrzest bojowy i oswaja się przy tym z frontową śmiercią tak jak i jego kilku kolegów z podchorążówki.

Jest tu też i warstwa beletrystyczna, akurat najsłabsza bo sprawa Ziemiańskiego i powiązana z nią sprawa Grudy są przekombinowane, zbyt melodramatyczne. Gdyby sprawa skończyła się na Karin to byłoby wiarygodne ale dodanie do tego szpiegostwa to przesada. Nie wiadomo, czy Pruszyński kiedyś nauczyłby się budowy dłuższych wątków, choć w sumie nie jest to istotne, bo nie to sprawiło, że był wielki.

Natomiast dla mnie najciekawsza jest strona polityczno-wizjonerska tej historii. W końcu to jest dopiero 1940 rok a już rozpatruje autor to, jaki będzie Świat i jaka będzie Polska po tym wszystkim co się dzieje i co się jeszcze stanie. Widzę tę całą historię jak pretekst do umieszczenia w niej rozmowy Kettlera z Gallenem a potem Czeczela ze Steckim i Banasiem. To jest jakby fotografia rozterek, z jakimi pojechali do Narviku nasi żołnierze. Zwłaszcza ten - widoczny od razu - konflikt pomiędzy sanacyjnymi oficerami "wiedzącymi lepiej jak rządzić", szeregowcami - w większości emigrantami, praktycznie już francuzami - którzy już nie tolerowali tego, że "ktoś wie lepiej jak rządzić" i podoficerami - w większości inteligentami cywilnymi, którzy uciekli przez Rumunię i Węgry - którzy widzą ten konflikt i wiedzą, że to musi doprowadzić do poważnych zmian. Kiedyś, kiedy już będą znów u siebie.

Oczywiście, życie poszło zupełnie inaczej, niż to sobie Pruszyński mógł wyobrazić, ale ten konflikt to była jedna z ważniejszych i dziś trochę już zapomnianych spraw całej wojennej historii Polski. I nie zakończyła się z końcem wojny.

Pierwsza, i w sumie chyba ostatnia, powieść Pruszyńskiego. Napisana chyba już jesienią 1940 roku. Na gorąco, co pod pewnymi względami jej posłużyło pod innymi zaszkodziło.

Jak to u Pruszyńskiego jest to przede wszystkim reportaż. Nie da się w podchorążym Andrzeju Czeczelu nie dostrzec większej części podchorążego Ksawerego Pruszyńskiego, który przeżywa tu swój chrzest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2253
2196

Na półkach: ,

Brygada Strzelców Podhalańskich. Generał Szyszko-Bohusz. I bitwa o Narvik. Jeden ze wspaniałych epizodów Polskich Sił Zbrojnych w czasie II wojny. Świetnie napisana książka. Warto!!

Brygada Strzelców Podhalańskich. Generał Szyszko-Bohusz. I bitwa o Narvik. Jeden ze wspaniałych epizodów Polskich Sił Zbrojnych w czasie II wojny. Świetnie napisana książka. Warto!!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    60
  • Chcę przeczytać
    39
  • Posiadam
    25
  • 2011
    2
  • II Wojna Światowa
    1
  • PWN POLSKIE
    1
  • Literatura faktu
    1
  • Wojenko, wojenko
    1
  • Perły z lamusa
    1
  • Wojenne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Droga wiodła przez Narvik


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne