Thorgal - Kriss de Valnor: Nie zapominam o niczym!
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Thorgal: Kriss de Valnor (tom 1)
- Seria:
- Thorgal
- Tytuł oryginału:
- Les Mondes de Thorgal: Kriss de Valnor: Je n'oublie rien!
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2010-12-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 56
- Czas czytania
- 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788323746218
- Tłumacz:
- Wojciech Birek
- Tagi:
- komiks fantasy Thorgal
Thorgal - Kriss de Valnor to pierwsza z komiksowych opowieści rozgrywających się w świecie znanym z popularnej serii Thorgal. Jej bohaterką jest jedna z najbardziej fascynujących postaci sagi o dzielnym Wikingu - piękna i niebezpieczna Kriss de Valnor. Akcja komiksu zaczyna się wkrótce po dramatycznych wydarzeniach, opisanych w finale albumu Kriss de Valnor. Śmiertelnie ranna w bohaterskiej walce wojowniczka odzyskuje przytomność w pałacu Walkirii, gdzie stanie przed sądem bogini Freyji. W wyniku procesu rozstrzygnie się, czy czeka ją zaszczytna wieczność w Walhalli Odyna, czy wieczne potępienie... Podczas rozprawy Kriss będzie musiała opowiedzieć o swych najwcześniejszych doświadczeniach, które uczyniły ją taką, jaką ją poznaliśmy.
Komiks, fabularnie i graficznie ściśle wpisany w konwencję Thorgala, został stworzony przez Yvesa Sente'a - scenarzystę ostatnich epizodów głównej serii - oraz młodego włoskiego rysownika Giulio de Vitę, któremu udało się zachować wystrój i klimat znany z komiksów rysowanych przez Grzegorza Rosińskiego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 485
- 149
- 109
- 79
- 27
- 21
- 15
- 9
- 7
- 7
Cytaty
[Kriss do Walkirii] Co to zmieni, że opowiem jej o dzieciństwie? Jakie to ma znaczenie? Jakie ma znaczenie ?! A dla ciebie, Kris de Valnor, ...
Rozwiń[Walkiria do Kriss o dziku] Ponieważ związki z ludźmi są walkiriom zakazane, Freyja zmieniła ukochanego w dzika, aby muc zatrzymać go przy s...
Rozwiń
Opinia
Cieszę się, że jedna z moich ulubionych postaci z Thorgala doczekała się osobnej serii, wcześniej czytałam kilka niepochlebnych recenzji o całym założeniu i scenariuszu tego przedsięwzięcia- absolutnie nie mogę się z tym zgodzić. Historia jest bardzo dobrze poprowadzona, przedstawia dzieciństwo Kriss, pokazuje co się z nią działo przed pierwszym pojawieniem się w tomie "Łucznicy" (np. jak poznała Sigurda). Zarzuty niektórych dotyczące zarzynania serii i odarcia Kriss z jej tajemniczości są mocno przesadzone. Tak jak poznaliśmy dzieciństwo Thorgala i Aricii, tak również logicznym jest, że także Kriss- doczekując się swojej własnej serii- zostanie odarta z "tajemniczości". Absolutnie nie czepiałabym się tutaj scenariusza. Jedyne co mi przeszkadza to kreska. W zderzeniu z główną serią i pięknymi obrazami Rosińskiego, sposób rysowania De Vito nie do końca przypadł mi do gustu. Głw. dlatego, bo Kriss na każdym rysunku ma inne rysy twarzy i czasami jest mocno..hmmm...jakby to powiedzieć- zniekształcona. Jest to oczywiście do przełknięcia i można się przyzwyczaić, ale cóż- mogłoby być lepiej. Patrząc na niektóre kadry zastanawiam się "czy to jest ta sama Kriss??" i z ubolewaniem wspominam tą przepiękną kreskę z "Łuczników". Różnicę widać jeszcze bardziej kiedy porówna się dokładne obrazy Rosińskiego, rysowane techniką koloru bezpośredniego w nowych albumach głównej serii do rozchwianej kreski w serii z Kriss, która niestety zniekształca rysy twarzy. Oczywiście nie mam nic przeciwko samemu rysownikowi, w innych przedsięwzięciach być może by mnie zachwycił, ale w Thorgalu absolutnie do mnie nie przemawia. Natomiast oprócz rysunku naprawdę nie mam się do czego przyczepić.
Cieszę się, że jedna z moich ulubionych postaci z Thorgala doczekała się osobnej serii, wcześniej czytałam kilka niepochlebnych recenzji o całym założeniu i scenariuszu tego przedsięwzięcia- absolutnie nie mogę się z tym zgodzić. Historia jest bardzo dobrze poprowadzona, przedstawia dzieciństwo Kriss, pokazuje co się z nią działo przed pierwszym pojawieniem się w tomie...
więcej Pokaż mimo to