Podchodziłam do tej książki z niechęcią, myśląc, że będzie to jeszcze jedna nudna lektura. Całe szczęście zupełnie się myliłam. Jeśli lektury szkolnej nie mogę jeden raz porządnie przeczytać, to tą czytałam już kilka razy, zawsze z takim samym zainteresowaniem. Książka doskonale opisuje aspekty psychologiczne człowieka, motywy i konsekwencje popełnienia zbrodni. Okazuje się, że największą karą jest ludzkie sumienie :) Raskolnikow jest świetnie wykreowanym bohaterem, mimo zabójstwa nie nazwałabym go mordercą. To po prostu zagubiony chłopak, którego przytłacza rzeczywistość i biedna, niemożność realizowania się. Zabija "dla większego dobra". Doskonała jest postać Sonii, mimo swojej "nieczystości" jest "najczystszą" osobą, jest uosobieniem miłości do Boga i do bliźniego, choć świat zmusza ją do sprzedawania się. Powiem szczerze, że nad tą książką zdarzyło mi się nawet wzruszyć czy zapłakać, gdy głupi, pijany chłop męczy i zabija konia, lub gdy Sonia czyta Biblię... Mistrzowska książka, polecam wszystkim.

Podchodziłam do tej książki z niechęcią, myśląc, że będzie to jeszcze jedna nudna lektura. Całe szczęście zupełnie się myliłam. Jeśli lektury szkolnej nie mogę jeden raz porządnie przeczytać, to tą czytałam już kilka razy, zawsze z takim samym zainteresowaniem. Książka doskonale opisuje aspekty psychologiczne człowieka, motywy i konsekwencje popełnienia zbrodni. Okazuje...