"(...) Wszyscy pacjenci pragną, by ktoś ich zrozumiał. W dzieciństwie nie rozumieli ich rodzice - nie patrzono na nich jak na osoby, które mają swoje uczucia, ani nie szanowano ich jako ludzi. Pacjentom narcystycznym można pomóc wtedy, gdy ujrzy się ich ból, poczuje się ich lęk i pozna intensywność, z jaką we własnym ciele walczą o zachowanie zdrowia psychicznego (...)" /z okładki; wyd. 2013, Koszalin/

Alexander Lowen, twórca Analizy Bioenergetycznej, psychiatra i psychoterapeuta, opisał tutaj zagadnienia związane z tzw. narcystycznym zaburzeniem osobowości. Pokazał zarówno samą etiologię narcyzmu jak i to, co tak naprawdę kryje się pod tym pojęciem.
I tak jak nie należy umniejszać wagi cierpienia i zniszczeń, które narcyzm za sobą pociąga, tak zawsze dobrze jest pamiętać, że każde zachowanie ma swoją przyczynę, jest efektem korzystania z jakiejś strategii. Zwłaszcza wtedy, gdy zbyt trudne jest zmierzenie się z prawdą o sobie, gdy łatwiej jest zaprzeczyć prawdziwemu "ja" - swojemu ciału i swoim emocjom niż przyjąć i zaakceptować ból, jaki przez lata ze sobą niosą.
To, dla mnie, jest istotą tej niezwykłej książki. Polecam.

"(...) Wszyscy pacjenci pragną, by ktoś ich zrozumiał. W dzieciństwie nie rozumieli ich rodzice - nie patrzono na nich jak na osoby, które mają swoje uczucia, ani nie szanowano ich jako ludzi. Pacjentom narcystycznym można pomóc wtedy, gdy ujrzy się ich ból, poczuje się ich lęk i pozna intensywność, z jaką we własnym ciele walczą o zachowanie zdrowia psychicznego...