Pij, graj, używaj

Okładka książki Pij, graj, używaj
Andrew Gottlieb Wydawnictwo: Świat Książki rozrywka
207 str. 3 godz. 27 min.
Kategoria:
rozrywka
Tytuł oryginału:
DRINK, PLAY, F@#K
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
207
Czas czytania
3 godz. 27 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-247-1778-1
Tłumacz:
Arkadiusz Nakoniecznik
Średnia ocen

                4,9 4,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Simpsons Comics #7 - The Greatest DOh! on Earth; Dead to the Last Drop Andrew Gottlieb, Matt Abram Groening, Bill Morrison
Ocena 0,0
Simpsons Comic... Andrew Gottlieb, Ma...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,9 / 10
210 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
459
203

Na półkach: , ,

'Pij, graj, używaj' jest męską odpowiedzią na 'Jedz, módl się, kochaj'.
Tej drugiej nie czytałam i nawet nie udało mi się przebrnąć przez film.
Nie sądzę też, żeby znajomość była kluczem do zrozumienia książki Gottlieba.

Miało być lekko, zabawnie, pikantnie. Nie było. Wymęczyłam się okrutnie i dziękowałam sama nie wiem komu, że to tylko 206 beznadziejnie nudnych stron.

Facet, który był wspaniałym mężem (jakże by inaczej?!), rezygnował ze swoich przyjemności, by uczestniczyć w życiu żony, dobrze zarabiał, oszczędzał, przepisywał wszystko na żonę, był wierny - wzór wszelkich cnót, ideał faceta. A ona go zostawiła! On zrozpaczony, nawet płakał po tej stracie - co nie przeszkodziło mu by tą żonę dla której się tak poświęcał i kochał, porównywać do stereotypów i prostackich żartów o zrzędliwych małżonkach. W jednej chwili okazała się tą najgorszą. I to tylko dlatego, że go zostawiła. Innych jej grzechów nie wymienił.
No ale oczywiście to przez cały ten smutek i rozgoryczenie, więc nasz Bobby jest w pełni usprawiedliwiony. I jakby ktoś nie zauważył - to była ironia.

Bobby wędruje sobie po świecie spędzając rok na piciu, hazardzie i bzykaniu, a cała historia opisana bez polotu i zwyczajna do bólu.
Na początku Bobby zapewnia nas, że to będzie istny szał: chlanie, imprezy, przepuszczanie kasy i bzykanie.
A zachowywał się jak typowy urzędnik, który się schleje i pójdzie spać. Wygra lub przegra w kasynie i pójdzie spać lub pograć w golfa. Przeleci ładną laskę, popływa, zje i pójdzie spać.
Pozazdrościć -_-'
Czytanie o tych wszystkich czynnościach może i było by interesujące gdyby zawierało jakąkolwiek dawkę humoru (to co tam było, humorem nazwać się nie dało).

Nie powiedziałabym też, że jest to wędrówka wgłąb męskiego umysłu. Ale tutaj nie chcę się już wdawać w szczegóły, bo nie dotyczą one książki.

NIE POLECAM! Cieszę się, że nie zapłaciłam za tą książkę więcej, niż 10zł. Odkładam tego gniota i zapominam, że mam coś takiego na półce.

PS. Przypomnienie red. ze strony 195: pisze się Jane AustEn, a nie Jane AustIn! Brrrr - to tak na dobitkę.

'Pij, graj, używaj' jest męską odpowiedzią na 'Jedz, módl się, kochaj'.
Tej drugiej nie czytałam i nawet nie udało mi się przebrnąć przez film.
Nie sądzę też, żeby znajomość była kluczem do zrozumienia książki Gottlieba.

Miało być lekko, zabawnie, pikantnie. Nie było. Wymęczyłam się okrutnie i dziękowałam sama nie wiem komu, że to tylko 206 beznadziejnie nudnych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    257
  • Posiadam
    94
  • Chcę przeczytać
    90
  • Teraz czytam
    4
  • 2012
    3
  • Ulubione
    3
  • 2013
    3
  • Przeczytane w 2011
    3
  • 2010
    2
  • Domowa biblioteczka
    2

Cytaty

Więcej
Andrew Gottlieb Pij, graj, używaj Zobacz więcej
Andrew Gottlieb Pij, graj, używaj Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także