Wampir z M-3
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Cykl z Wampirem (tom 1)
- Seria:
- Bestsellery polskiej fantastyki
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2011-01-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-14
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375742237
- Tagi:
- wampir PRL humor
Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie których dręczy głód...
A więc twierdzicie Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak tu się krzyżem odwijać? Jak wodą, tfu, święconą chlapać? A czosnek tylko granulowany i z importu z bratniej Czechosłowacji!
Myśl nowa blaski promiennymi, dziś wiedzie nas na bój, na trud.
Być wampirem w PRL to nie przelewki. W społeczeństwie bezklasowym trudno tytułować się hrabią. Płaszcz i smoking nosi albo kelner, albo iluzjonista, a krew obywateli Rzeczpospolitej Ludowej ma posmak deficytu i reglamentacji.
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata, przed ciosem niechaj tyran drży...
Ale nie czas, by kąsać zblazowanych arystokratów w zacisznych buduarach. Prawdziwy walor odżywczy ma krew opasłych badylarzy, cinkciarzy, partyjnych kacyków i córeczek UB-eków.
Ruszymy z posad bryłę świata, dziś niczym, jutro wszystkim my!
Bo my, wampiry z PRL mamy swoją godność! Nie wysysamy biednych sarenek i jagniątek. Nie nazywamy tego WEGETARIANIZMEM! Może nie pamiętamy już o wampirzych mocach, ale mamy spryt nasz narodowy! Pozyskamy dewizy, przekroczymy plan, a potem z dumą oznajmimy:
To wszystko każe nam powiedzieć mocno. I stanowczo: Burżuazyjnym skrytopijcom mówimy - NIE!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 7 278
- 1 621
- 1 555
- 172
- 163
- 61
- 56
- 55
- 54
- 39
Opinia
"Powieść obnażająca ZMIERZCH polskiego kapitalizmu" - po przeczytaniu takiego hasła w czasach, gdy na ekranach kinowych i księgarnianych półkach królowały odblaskowe wampiry, indiańskie wilkołaki i inne paranormalne romanse o zbliżonej genezie (a było to ładnych kilka lat temu)... Wniosek nasuwał się jeden - Pilipiuk uszykował parodię tegoż zaistniałego zjawiska.
"Burżuazyjnym skrytopijcom mówimy NIE!"
Okazuje się jednak, że "Wampir z M-3" nie ma za wiele wspólnego ze wspomnianą już tematyką (choć momentami nieco się z niej naigrywa). Akcja toczy się w latach 80-tych, czyli - PRL pełną gębą, a jakże! Sklepowe półki świecące pustkami, produkty kupowane za kartki, deficyt papieru toaletowego i moda na turecki jeans. Główną bohaterką jest tu młoda panna Gosia, która pewnego dnia - po popełnieniu samobójstwa - budzi się w trumnie i nie ma pojęcia o co chodzi. Przecież powinna nie żyć! Gad demyt! Po niespodziewanej pobudce Małgośka nie ma gdzie się podziać. Gadają - wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, dlatego w pierwszej kolejności swe kroki kieruje właśnie w to miejsce...
Rodzinka, równie pewna o śmierci Gośki, jak ona sama - nie przyjmuje do wiadomości powrotu córki. Według nich stała się pomiotem piekielnym, szatańskim nasieniem, czy czym tam jeszcze. .. No, tfu!, wampirem po prostu. Zatem, w gruncie rzeczy, nie ma się czemu dziwić, że chcieli kropnąć córeczkę za pomocą strzelby, a potem spalić truchło i upewnić się, że truposz znów nie powróci do żywych. Dziewczyna ucieka więc z rodzinnego przybytku, po czym poznaje istotę do siebie podobną, która oferuje swoją pomoc w tych ciężkich czasach i chętnie wytłumaczy na czym wampiryzm tak naprawdę polega. A jest to, mianowicie, ślusarz Marek. Wampir, oczywiście. No cóż, a czemu by nie...? Małgośka, dzięki nowej znajomości, poznaje także innych krwiopijców. Razem przyjdzie im przeżyć niejedną awanturę i przeprowadzić niejedno dochodzenie.
Zgadzam się z tym, co kiedyś gdzieś już wyczytałem - autor niniejszej książki chyba zrobił sobie długą listę para-śmiesznych motywów do wykorzystania i upychał je to tu to tam, byle tylko odhaczyć - "użyte, lecimy dalej". No dobra, nie przesadzajmy... Fabuła od czasu do czasu wraca na ciekawy tor, ale nie jest to nic spektakularnego. Dodajmy do tego jeszcze, że Pilipiuk zamknął wszystkie wątki w zbiorze opowiadań, zatem nie mamy tu jako takiej ciągłości fabularnej. A żeby opisać moje wrażenia i skompresować je w jednym jedynym słowie... Będzie to... Uwaga, uwaga... Nudno!
Wszystko ciągnęło się jak flaki z olejem. W gruncie rzeczy, to do niczego konkretnego nie prowadziły spisane tu losy Małgośki, młodej wampirzycy. Ja, osobiście, powoli oswajam się z faktem, że twórczość Pilipiuka jednak nie jest dla mnie. Jego humor mnie nie bawi. Według mnie - nawet w zestawieniu z innymi polskimi pisarzami fantastyki, którzy jednak piszą literaturę poważniejszą... Pan Andrzej wypada blado. Dla przykładu - przy Martwym Jeziorze autorstwa Marcina Mortki ubawiłem się stokroć razy lepiej, niż przy perypetiach Jakuba "Bimbrownika" Wędrowycza czy tychże nieszczęsnych wampirów chociażby.
Być może ktoś rzuci cegłą w moje okno albo podłoży mi świnię, ale książki nie polecam. Czytajcie na własną odpowiedzialność! Podobno jeszcze w tym roku ma pojawić się drugi tom omawianego tu zbioru opowiadań i... Sięgnę. Z czystej ciekawości chociażby. No, i też dlatego, że z ciężkim sercem znoszę każdy mój niekompletny cykl książkowy... To choroba taka.
Powyższa recenzja pierwotnie ukazała się na:
www.recenzjum.blogspot.com
"Powieść obnażająca ZMIERZCH polskiego kapitalizmu" - po przeczytaniu takiego hasła w czasach, gdy na ekranach kinowych i księgarnianych półkach królowały odblaskowe wampiry, indiańskie wilkołaki i inne paranormalne romanse o zbliżonej genezie (a było to ładnych kilka lat temu)... Wniosek nasuwał się jeden - Pilipiuk uszykował parodię tegoż zaistniałego...
więcej Pokaż mimo to