Lato
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Sceny z prowincjonalnego życia (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- Summertime. Scenes from Provincial Life
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2010-10-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-10-18
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324014392
- Tłumacz:
- Dariusz Żukowski
- Tagi:
- autobiografia Afryka Nobel Booker literatura południowoafrykańska powieść południowoafrykańska pisarz RPA
- Inne
Bohater najnowszej powieści J.M. Coetzee’ego jest człowiekiem niepełnym, obciążonym wadą. Prowadzi życie skromne, na uboczu, życie prowincjonalne. Jest pisarzem, który senne rozmyślania nad gramatyką zastępuje harówką w palącym afrykańskim słońcu. Synem, który nieudolnie opiekuje się coraz bardziej zniedołężniałym ojcem. Jest wreszcie mężczyzną, który nie potrafi zdobyć miłości kobiety.
J.M. Coetzee nie ukrywa tożsamości bohatera. To on sam. Poznajemy go przez jego własny dziennik i wywiady zainteresowanego pisarzem dziennikarza. Mówi o sobie słowami innych, nie ukrywając, że w konfrontacji z pamięcią i wspomnieniami przepytywanych osób, on sam nie wypadnie najlepiej. Portret pisarza powstaje ze wspomnień kobiet z nim związanych. Jego kolejnych miłości. Pierwszych, młodzieńczych, dojrzałych, pełnych nie do końca ujawnionej pasji i tych nigdy niezrealizowanych. To ich słowa, wspomnienia ujawniają prawdę o największej wadzie, czy może raczej ułomności pisarza. O jego niemożności zaangażowania się, poddania uczuciom. Bohater pragnie kontaktu ze światem, ale jednocześnie nie jest w stanie przebić się przez barierę introwertycznych emocji. To ułomność dotkliwa, nawet wstydliwa, która wpływa na całe jego życie.
Z dziennika pisarza przebija poruszające poczucie osamotnienia, wyobcowania, niemożności zaopiekowania się osobami, które kocha, a którym nie jest w stanie tego okazać. Z tej perspektywy pisarstwo zdaje się jedyną, jakkolwiek bolesną, drogą kontaktu ze światem.
"Lato" to kolejna autobiograficzna powieść J.M. Coetzee’ego po "Młodości" i "Chłopięcych latach". Precyzyjnie skrojona, poruszająca autentycznością i bez pośpiechu opowiedziana historia. Wybitna powieść Noblisty.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 378
- 325
- 104
- 9
- 8
- 8
- 8
- 7
- 4
- 3
Opinia
Właściwie już od samego początku lektury, dosłownie po paru pierwszych stronach wiedziałam: Coetzee jest zdecydowanie „moim” pisarzem. Jego styl łączy w sobie dwie, zdawałoby się że wykluczające się wzajemnie cechy – zimny dystans opisu przeplata się u niego z głęboką wrażliwością i empatią. Charakteryzuje go rzadka umiejętność ujęcia natężenia emocjonalnego w bardzo intelektualny, analityczny sposób. Bezlitosny warsztat Coetzeego ma w sobie coś z precyzji i sterylności pracy laboratoryjnej. Tym razem za obiekt badania posłużyła mu własna osoba.
„Lato” jest powieścią w nieoczywisty sposób autobiograficzną. Śmierć występującego na kartach książki alter ego autora, staje się pretekstem dla refleksji nad tym, kim właściwie był (jest?) Coetzee. Starając się stworzyć obraz jak najbardziej wielowymiarowy, Coetzee zderza ze sobą trzy perspektywy: pisanego przez siebie dziennika, tego, co wyłania się z powieści jego autorstwa i obrazu poznawanego poprzez opowieści osób, które były w jego życiu ważne – głównie kobiet. Wszystko to oczywiście należy wziąć w pewien nawias, nigdy bowiem nie wiemy gdzie zaczyna się i kończy wizerunkowa autokreacja.
Obraz wyłaniający się z opowieści kolejnych postaci jest skrajnie różny od obranej w dzienniku narracji. Bohater okazuje się być człowiekiem wycofanym, nie potrafiącym wyjść poza własną bańkę wyobcowania i alienacji. Świat budowany w książkach wydaje się być jedynym, w którym Coetzee jest w stanie działać w zgodzie z własnymi emocjami i budować prawdziwe relacje z drugim człowiekiem. Niemożność wyjścia poza własną oddzielność, dogłębne poczucie samotności i brak możliwości prawdziwego zrozumienia intencji drugiej osoby to główne demony z którymi na kartach książki mierzy się autor.
Odczytuję tę książkę jako próbę rozliczenia się z własnym mitem, chęć zdarcia z siebie maski którą się – poniekąd – samemu sobie narzuciło. Coetzee stara się pokazać, że między pisarzem a jego wizerunkiem wyłaniającym się z twórczości, rzadko kiedy występuje znak równości. Pisarstwo może stanowić próbę kompensacji tego, na co się w prawdziwym życiu nie miało odwagi, do czego się nie było zdolnym. Z drugiej strony – to, w jaki sposób widzi siebie autor stanowi przecież znaczącą część jego osobowości. Próba dojścia do ostatecznej prawdy o danym człowieku musi skończyć się porażką, w obliczu rozbieżnych ocen i wizji przeszłych wydarzeń.
Wydaje mi się, że chociaż książka skupia się na relacji autor-twórczość, to zawarty na jej kartach konflikt jest znacznie bardziej uniwersalny. Z łatwością możemy odnieść go również do samych siebie. Czy to, co pozostawimy po sobie po własnej śmierci – czy to w postaci owoców naszej pracy, czy też pamięci przyjaciół i rodziny - będzie chociaż po części zawierać w sobie prawdę na temat tego, kim naprawdę byliśmy? Jak spójny będzie ów wizerunek z tym, który sami na swój użytek stworzyliśmy? Coetzee oczywiście nie rozstrzyga żadnej z postawionych przez siebie kwestii, samemu pytaniu przypisując wartość znacznie wyższą, niż odpowiedzi.
Właściwie już od samego początku lektury, dosłownie po paru pierwszych stronach wiedziałam: Coetzee jest zdecydowanie „moim” pisarzem. Jego styl łączy w sobie dwie, zdawałoby się że wykluczające się wzajemnie cechy – zimny dystans opisu przeplata się u niego z głęboką wrażliwością i empatią. Charakteryzuje go rzadka umiejętność ujęcia natężenia emocjonalnego w bardzo...
więcej Pokaż mimo to