rozwińzwiń

Godzina wilka

Okładka książki Godzina wilka Robert McCammon
Okładka książki Godzina wilka
Robert McCammon Wydawnictwo: Świat Książki horror
554 str. 9 godz. 14 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
The Wolf's Hour
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
1997-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Liczba stron:
554
Czas czytania
9 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
8371294867
Tłumacz:
Janusz Skowron
Tagi:
Godzina wilka
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
126 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
42
12

Na półkach:

Kolejna moja przeczytana książka tego autara i znowu bardzo dobra pozycja. Historia wielowątkowa, barwna, pędzi od początku do końca. Bohaterownie prawdziwi którym się kubicuje a innych nienawidzi. Nie jest to horror a powieść wojenna, z tym że główny protagonista to wilkołak mający wiele zadań do wykonania.

Kolejna moja przeczytana książka tego autara i znowu bardzo dobra pozycja. Historia wielowątkowa, barwna, pędzi od początku do końca. Bohaterownie prawdziwi którym się kubicuje a innych nienawidzi. Nie jest to horror a powieść wojenna, z tym że główny protagonista to wilkołak mający wiele zadań do wykonania.

Pokaż mimo to

avatar
342
319

Na półkach:

Powieść ukazała się dziewięć lat po Widmie, co widać, słychać i czuć. I trzynaście lat przed Zewem nocnego ptaka, co też widać, słychać i czuć. Najwyraźniej pisarskie dojrzewanie McCammona było długie; małe kroczki, ale chociaż zawsze do przodu.

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2023/09/robert-r-mccammon-godzina-wilka.html

Powieść ukazała się dziewięć lat po Widmie, co widać, słychać i czuć. I trzynaście lat przed Zewem nocnego ptaka, co też widać, słychać i czuć. Najwyraźniej pisarskie dojrzewanie McCammona było długie; małe kroczki, ale chociaż zawsze do przodu.

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2023/09/robert-r-mccammon-godzina-wilka.html

Pokaż mimo to

avatar
641
610

Na półkach: , , ,

Znakomita wojenna powieść sensacyjna, opisująca przygody angielskiego agenta usiłującego powstrzymać atak kolejnej hitlerowskiej wunderwaffe (a jakże!),mogący udaremnić inwazję w Normandii i zmienić losy wojny. Aha, ten agent jest … rosyjskim wilkołakiem (bum).

+

Wiosna 1944, alianci przygotowują się do przekroczenia kanału La Manche i do otwarcia drugiego frontu w okupowanej Francji. Brytyjski agent operujący w Paryżu przesyła jednak do Centrali niepokojące informacje o przygotowywanej przez Niemców tajemniczej broni, której użycie ma zatrzymać inwazję.
Do Francji wysłany zostaje brytyjski Agent Specjalny (nie, nie 007, ale bardzo blisko),Michael Gallatin. Ma on ustalić fakty i podjąć Stosowne Działania Zapobiegawcze (przy okazji ma on na oku prywatę - pragnie zemścić się na niemieckim agencie, który doprowadził do śmierci kochanki Gallatina).
Z kłopotami, ale Michaelowi udaje się przedostać do Paryża i nawiązać kontakt z agentem. W trakcie wymiany informacji mającej miejsce w Operze Paryskiej dowiaduje się, że z planami wunderwaffe, (o kryptonimie „Żelazna Pięść”) związany jest pułkownik SS Jerek Blok (sic!, co za imię). Podczas spotkania interweniuje niemiecki kontrwywiad - w strzelaninie agent ginie, Gallatinowi w ucieczce pomaga zaś jego tajna moc….

Tak - nasz Bond (historycznie bardziej nawet byłby to Hans Kloss) jest - ihaaaa - wilkołakiem!
(wspomnienia jego dzieciństwa w carskiej Rosji, śmierć rodziców, atak wilkołaka, przemiana chłopaka, dalsze losy i koniec wilczej hordy przeplatają się z wojennymi przygodami Gallatina).

Pokonując kolejne przeszkody, zwalczając kolejnych złych nazioli Michael dociera do Berlina. Tutaj nawiązuje kontakt z kolejnym brytyjskim agentem, o kryptonimie „Echo”. To….znana hitlerowska gwiazda filmowa! Gallatin wkracza na salony III Rzeszy jako narzeczony aktorki, niemiecki baron, hodowca tulipanów (Bond na pełnej petardzie). Wśród poznanych osób wyróżniają się Harry Sandler, amerykański zdrajca pracujący dla hitlerowskich Niemiec (to on odpowiada za śmierć kochanki Gallatina, to jemu agent poprzysiągł śmierć) i …. złowrogi pułkownik Jerek Blok!

Michael wraz z zakochaną w nim gwiazdą („och Dżems!”) pokonuje wszystkie przeszkody, piętrzące się im na drodze, ucieka z rąk nazistowskich siepaczy, dociera do tajnej bazy hitlerowców, gdzie produkuje się złowrogie wunderwaffe i - TO NIE JEST SPOJLER! (chyba każdy zna historię II wojny światowej) - oczywiście ratuje świat Zachodu przez okropnym zagrożeniem.
A Hitler w scenach przypominających legendarny „Upadek” klnie na czym świat stoi…

+

Jedna z zamieszczonych na Lubimy Czytać opinii dotyczących „Godziny Wilka” określa powieść jako „Bond wilkołak” i chyba nie można celniej ująć jej fabuły. Oczywiście, historycznie bliżej byłoby tu postaci Hansa Klossa, niemniej rozliczne przygody Michaela Gallatina są uderzająco wręcz zbliżone do formuły agenta 007. Przebieranki, piękna „bond girl” u boku, złowrodzy villaini (błyskający srebrnymi zębami Blok, gigant Stiefel, szalony łowca Sandler),komiksowy- zdecydowanie „larger than life” rozmach kolejnych wydarzeń i przygód - wszystko wskazuje na trop wiodący już nawet nie do powieści Iana Fleminga, a wręcz do serii filmów.

Tak właśnie bondowska formuła ratuje fabułę, pełną takich nieprawdopodobieństw i groteskowych wręcz scen, że traktowana poważnie bardzo nadwerężałaby „zawieszenie niewiary” czytelnika. Niemiecki ruch oporu, swą siłą i zorganizowaniem przypominający raczej wojska Jospia Broz Tito w Jugosławii (tankietki! samoloty! ihaaa!),gotowy na zdobywanie obozów koncentracyjnych pod samym Berlinem, groteskowa (mimo makabry) wunderwaffe, no i finał na pokładzie nurkującego, płonącego samoloty - to patenty wprost z filmów z 007.
Oprócz przygód Jamesa Bonda w trakcie lektury, w tych bardziej poważnych fragmentach fabuły przypomną się również wojenne dramaty sensacyjne Alistaira MacLeana (Działa Nawarony, Tylko Dla Orłów).

Wspomnienia wilkołaka, życie w watasze, wzajemne relacje, troski i przygody przypomną z kolei dziecięce „psie” książki - „Włóczęgi Północy” i „Biały Kieł” a nawet „Wodnikowe Wzgórze” (no jasne, zamiast królików są wilkołaki).

Tylko….gdzie tu horror? Ano właśnie. „Godzina Wilka” to świetnie prowadzona, komiksowa wojenna powieść przygodowa z elementami fantasy, opowiada ona - i owszem - o wilkołaku, ale grozy w jej fabule jest mniej więcej tyle, ile w sadze Stephanie Meyer „Zmierzch”! Czasem wręcz można odnieść wrażenie, że ten „wilkołak” przeszkadza McCammonowi w prowadzeniu akcji (absurdalna scena ucieczki z obozu, kiedy Gallatin oddala się od swych wybawców tylko po to, by się móc przemienić w wilka!). Niemniej to bez większego znaczenia, czyta się powiem powieść doskonale i zapartym tchem.
*
Jasne, ogólnie rzecz biorąc to Stephen King jest najlepszym bajarzem świata, „nawet książkę telefoniczną zmieniłby w arcydzieło czytania”, i w takich elementach warsztatu, jak tworzenie postaci, opisy codziennego życia, itp. nikt mu nie doskoczy. Ale w jednej dziedzinie - w napędzanej adrenaliną szybkiej akcji, McCammon mocno rzuca mu wyzwanie. „Godzina Wilka” to kolejny (po „Łabędzim Śpiewie”) tego przykład. Znakomita fabularnie, przygodowo, energiczna akcja mknie na złamanie karku, ani chwili nie można się zatrzymać. Ciekawi, przyciągający uwagę i sympatię bohaterowie, Czarniejsi Od Nocy villaini, no i ten trzęsący się Hitler - To się CZYTA, i to JAK!

Bardzo gorąco polecam. W sumie już KANON.

Znakomita wojenna powieść sensacyjna, opisująca przygody angielskiego agenta usiłującego powstrzymać atak kolejnej hitlerowskiej wunderwaffe (a jakże!),mogący udaremnić inwazję w Normandii i zmienić losy wojny. Aha, ten agent jest … rosyjskim wilkołakiem (bum).

+

Wiosna 1944, alianci przygotowują się do przekroczenia kanału La Manche i do otwarcia drugiego frontu w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1238
258

Na półkach:

Rewelacja. McCammon w świetnej odsłonie.

Rewelacja. McCammon w świetnej odsłonie.

Pokaż mimo to

avatar
396
203

Na półkach:

Wilkołak jako angielski szpieg w czasie drugiej wojny światowej. Jeden z czytelników Lubimy Czytać - Mamerkus napisał "bajka dla dorosłych o agencie Secret Service z licencją na zagryzanie". Bardzo mi się to spodobało, bo to rzeczywiście taki James Bond, szarmancki i szalenie skuteczny chociaż Wilkołak

Wilkołak jako angielski szpieg w czasie drugiej wojny światowej. Jeden z czytelników Lubimy Czytać - Mamerkus napisał "bajka dla dorosłych o agencie Secret Service z licencją na zagryzanie". Bardzo mi się to spodobało, bo to rzeczywiście taki James Bond, szarmancki i szalenie skuteczny chociaż Wilkołak

Pokaż mimo to

avatar
1296
954

Na półkach:

Kiedy McCammon porzuca babranie sie w młodzieżowych banialukach ("Łabędzia śpiew"),to wtedy wychodzi mu naprawdę świetna rozrywka dla dorosłego czytelnika. Tak było z wybornym "Stingerem", i tak też jest ze świetną "Godziną wilka".
McCammon potrafił tutaj stworzyć wiarygodną bajkę dla dorosłych o agencie Secret Service z licencją na zagryzanie. Fabuła przez długi czas prowadzona jest dwutorowo, z jednej strony obserwujemy dzieciństwo i młodość naszego bohatera, jego odkrywanie swojej likantropicznej natury, z drugiej jego tajną misję w zakamarkach II wojny światowej. I to przede wszystkim pierwszy wątek decyduje o pewnej wyjątkowości "Godziny wilka", autor tworzy wybitną, wiarygodną i klimatyczną wizję watahy wilkołaków, których świat kurczy się wraz z ekspansją człowieka. Nie ma chyba lepszej książki o wilkołakach, która tak udanie przedstawia wilkołactwo od strony psychologicznej (na uwagę zwłaszcza zasługuje krótki fragment o miłości do księżyca, piękne to było).
Na tym tle słabuje przyzwoity, ale zbyt superbohaterski wątek likantropa w służbie Jej Królewskiej Mości, z nierówną wizją Europy pod okupacją hitlerowską. Łącznie jednak "Godzina wilka" posiada to, czego czytelnik może oczekiwać od porządnej literatury rozrywkowej - wciąga i nie puszcza do samego końca. Jest tu mrowie akcji, scen seksu, w końcu to powieść szpiegowska, posoki oraz odrobinę grozy.

Kiedy McCammon porzuca babranie sie w młodzieżowych banialukach ("Łabędzia śpiew"),to wtedy wychodzi mu naprawdę świetna rozrywka dla dorosłego czytelnika. Tak było z wybornym "Stingerem", i tak też jest ze świetną "Godziną wilka".
McCammon potrafił tutaj stworzyć wiarygodną bajkę dla dorosłych o agencie Secret Service z licencją na zagryzanie. Fabuła przez długi czas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3996
2029

Na półkach:

Likantrop na usługach brytyjskiego wywiadu podczas II wojny światowej.
Miejsce akcji-Afryka.
Z każdą poznana kobietą ćwiczy swoje ekwilibrystyczne umiejętności,a poza tym,biega,strzela,ucina,gryzie..

Likantrop na usługach brytyjskiego wywiadu podczas II wojny światowej.
Miejsce akcji-Afryka.
Z każdą poznana kobietą ćwiczy swoje ekwilibrystyczne umiejętności,a poza tym,biega,strzela,ucina,gryzie..

Pokaż mimo to

avatar
194
91

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka, taki Zmierzch pomieszany z Bondem z wojną w tle. Proszę się nie sugerować gatunkiem, w żadnym wypadku NIE JEST TO HORROR, niestety.

Bardzo dobra książka, taki Zmierzch pomieszany z Bondem z wojną w tle. Proszę się nie sugerować gatunkiem, w żadnym wypadku NIE JEST TO HORROR, niestety.

Pokaż mimo to

avatar
245
211

Na półkach:

Jest fantastyka, jest świetny obraz II Wojny Światowej, jest super przystojny bohater i szybka akcja. Ja jestem na tak.

Jest fantastyka, jest świetny obraz II Wojny Światowej, jest super przystojny bohater i szybka akcja. Ja jestem na tak.

Pokaż mimo to

avatar
63
13

Na półkach:

Wyjątkowa, niepowtarzalna i wciągająca lektura.

Wyjątkowa, niepowtarzalna i wciągająca lektura.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    199
  • Przeczytane
    146
  • Posiadam
    55
  • Horror
    9
  • Ulubione
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Fantastyka
    2
  • 2023
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • - HORROR
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Godzina wilka


Podobne książki

Przeczytaj także