Bardzo ciekawie opowiedziana historia jednego z najwybitniejszych (najwybitniejszego?) piłkarzy w dziejach. Autor w mniejszym stopniu skupił się na relacjach z rozegranych przez niego meczy, ale te najważniejsze w karierze Maradony są tu potraktowane z odpowiednimi szczegółami. Na przykładzie Maradony doskonale przedstawione zostały kulisy działania futbolowego biznesu i myślę że to jest wartość tej książki. Z jednej strony zawodnik, który swoją grą pragnął dawać radość milionom rodaków i nie tylko, a z drugiej - trenerzy, lekarze, managerowie, doradcy,(pseudo)przyjaciele, członkowie rodziny - wszyscy żerujący na tym aby ogrzać się w blasku sławy i pieniędzy piłkarza. To wszystko przerosło Maradonę i doprowadziło do jego upadku. Jest to książka, która nie gloryfikuje Diego, ale pokazuje jego historię taką jaka była. Pewnie dlatego nie spotkała się z aprobatą samego piłkarza i autor od początku miał problemy z jej opublikowaniem i autoryzacją wypowiedzi uzyskanych na jej potrzeby.

P.S. Jedyny dla mnie minus dotyczy właściwie fragmentów "piłkarskich". Nie czytałem angielskiego oryginału, więc nie wiem czy to wina Burnsa, czy polskiego tłumacza, ale jest w książce sporo błędów rzeczowych, które mnie osobiście drażniły w trakcie lektury (poprzekręcano nazwy klubów - m.in. SSC Napoli (co szczególnie drażniło, bo w tym klubie spędził najlepsze lata kariery), Athletic Bilbao; stadionów - m.in. San Paolo, Stamford Bridge; Juventus Turyn błędnie określono klubem z Mediolanu, itp.). Ale może się czepiam.

Bardzo ciekawie opowiedziana historia jednego z najwybitniejszych (najwybitniejszego?) piłkarzy w dziejach. Autor w mniejszym stopniu skupił się na relacjach z rozegranych przez niego meczy, ale te najważniejsze w karierze Maradony są tu potraktowane z odpowiednimi szczegółami. Na przykładzie Maradony doskonale przedstawione zostały kulisy działania futbolowego biznesu i...