WOW! Sięgając po tę książkę miałam inne przeczucia, że książka NUDNA. BARDZO SIĘ MYLIŁAM! Nie żałuję, że poświęciłam 2 godziny na przeczytanie tej pozycji. Jest zdecydowanie LEPSZA od "Nawiedzonej łazienki" i "Horroru w stołówce". Znacznie bardziej wciągająca! Ale do rzeczy.
Akcja tego tomiku nie rozgrywa się ani w podstawówce Grove Hill ani nawet w tym mieście, lecz nad tytułowym jeziorem Szlamno. Bliźniacze rodzeństwo, Marc i Terri Foster jadą tam jak co roku na wakacje do dziwacznego wuja. Lecz tym razem wszystko się zmieniło. Nie było dobrych starych Ruin prowadzonych przez Ojczulka którego zastąpił George Quayle który zmienił Szlamno w Szmaragdowe Wybrzeże, a na jeziorze jeżdżą (czy też raczej pływają) motorówki i szlam wydobywający się z jeziora. Lepki, zielony szlam. I legenda. Legenda opowiadająca o Szmaragdziance - potworze morskim zamieszkującym Szlamno. Ale jedno jest pewne: jezioro skrywa swoją WIELKĄ tajemnice.
Polecam👍🏻

WOW! Sięgając po tę książkę miałam inne przeczucia, że książka NUDNA. BARDZO SIĘ MYLIŁAM! Nie żałuję, że poświęciłam 2 godziny na przeczytanie tej pozycji. Jest zdecydowanie LEPSZA od "Nawiedzonej łazienki" i "Horroru w stołówce". Znacznie bardziej wciągająca! Ale do rzeczy.
Akcja tego tomiku nie rozgrywa się ani w podstawówce Grove Hill ani nawet w tym mieście, lecz nad...