Niezwykła podróż do diabolicznego świata rojącego się od drapieżnych strzyg, nęcących rusałek i zawistnych zmór. Dzięki informacjom zebranym podczas badań terenowych, przeprowadzonych głównie we wschodniej części naszego kraju, autorowi udało się częściowo odtworzyć i przybliżyć czytelnikom wierzenia przodków w demoniczne siły rządzące ich światem. Jak wielokrotnie podkreślano, nie sposób oddzielić narzuconych w czasie procesu chrystianizacji wyobrażeń od tych pierwotnie słowiańskich. Mnóstwo z nich niestety przepadło bezpowrotnie, a pozostałości mitologii słowiańskiej obumierają wraz z odchodzeniem ostatnich pamiętających o niej osób. Zatem dużym plusem tej pozycji są wypowiedzi informatorów, którzy wspominają swoje własne przeżycia lub relacjonują wydarzenia z dalekiej przeszłości, oraz zamieszczone na końcu rozdziału opowieści o demonach zaczerpnięte z książek. Jeśli ciekawi Was, dlaczego dawniej unikano udzielania pomocy tonącej osobie, co mogło wykluć się z pierwszego jajka zniesionego przez czarną kurę, jak poznać upiora o dwóch sercach czy dlaczego śmierć w Wielkopolsce nazywano też Kasią, „Polska demonologia ludowa” zapewni parę ciekawych wieczorów. Polecam wszystkim, którzy chcieliby zgłębić swoją wiedzę o dawnych wierzeniach mieszkańców Słowiańszczyzny.

Niezwykła podróż do diabolicznego świata rojącego się od drapieżnych strzyg, nęcących rusałek i zawistnych zmór. Dzięki informacjom zebranym podczas badań terenowych, przeprowadzonych głównie we wschodniej części naszego kraju, autorowi udało się częściowo odtworzyć i przybliżyć czytelnikom wierzenia przodków w demoniczne siły rządzące ich światem. Jak wielokrotnie...