Przeczytaniu ostatnich stronic poprzedniego tomu historii Marii, nie mogłem się doczekać , kiedy będę mógł sięgnąć po kolejną część tej Sagi. Rozbrat z tą serią, na całe szczęście nie trwał zbyt długo, gdyż już w następnym tygodniu po przeczytaniu pierwszej części mogłem wziąć w dłonie „Kasztelankę” i rozpocząć jej czytanie ;)…

Maria po szeregu różnorakich przygód czy to radosnych , smutnych czy tragicznych jest kobietą spełnioną znalazła miłość swojego życia , kochającego męża Michała i została związana z nim wiązem małżeńskim. Za swoją odwagę jej nowo poślubiony małżonek zostaje Kasztelanem i dostaje pod opiekę Zamek w palatynie , gdzie obecnie żyję się jak w krainie miodem i mlekiem płynącym. Maria dowiaduje się, że za parę miesięcy powije swojemu ukochanemu syna lub córkę tym samym spełni się jedno z marzeń obu małżonków. Jednak ich sielanka nie trwa długo, gdyż jej Rycerz Michał zostaje wezwany przez cesarza do stłamszenia powstania na czeskich ziemiach , które podlegają cesarstwu niemieckiemu. Zarówno Maria i Michał nie chcą się rozstać, ale wiedzą że obowiązkiem rycerza jest chronić swojego cesarza i swój kraj. Dlatego Michał jak najszybciej organizuje żołnierzy i niebawem wyrusza ku Norymberdze , skąd później całe cesarskie wojsko zamierza się udać w kierunku ogarniętych wojną Czech.
Maria w tym czasie zostaje w zamku i musi mieć na nim pieczę , a z pomocą przychodzą jej najlepsza przyjaciółka Hiltrud i jej maż Tomasz, którzy opiekują się nią i pomagają aby w czasie nieobecności Michała nie zaniedbała wszelkich obowiązków , które są przeznaczone zarządcy zamku. Z czasem do Marii dochodzi wieść, że jej ukochany nie wraca z pola bitwy i wszyscy uważają że poniósł śmierć z rąk groźnych, rządnych krwi Czechów. Jednak Maria ma przeczucie , że jej luby nie mógł zginąć , „on musi jeszcze żyć” . Uważa , że jeśli nigdzie nie ma jego ciała, to ona jako jego żona ma obowiązek go odnaleźć . Jednak sprawy się komplikują , bo wszyscy uznają go za nieboszczyka, i przekazują jego zamek w ręce nowego kasztelana i jego małżonki . Nowi państwo nie darzą Marii sympatią i pozbawiają jej całego majątku knując intrygę. Tym sama nasza bohaterka musi jak najszybciej opuścić zamek i wyruszyć w poszukiwanie swojego ukochanego, ale najpierw ma obowiązek uwolnić się od nowej kasztelanki , która więzi ją w komnacie i chcę zawłaszczyć dziecko , które Maria powije. Czy Marii uda się szczęśliwie opuścić swoje „więzienie”, urodzić zdrowe dziecko i wyruszać w poszukiwaniu ukochanego do mrocznych Czech i nie stracić przy życia czy zdrowia , o tym można się przekonać sięgając po drugą część Sagii o Marii.

Tak samo jak w pierwszej części owej Sagi , ta powieść przenosi nas w świat , intryg dworskich, miłości, wielkiego pożądania, rządy władzy, nietuzinkowej walki o swoje i poświecenia swoich wartości dla osiągnięcia celu , dla którego bohaterowie mogą nawet umrzeć . Maria tym razem także musi się zmierzyć z ludźmi złymi, okrutnymi do szpiku kości i nie może się poddać , jeśli chcę odzyskać swoją rodzinę na nowo to musi pamiętać, żeby to zrobić należy wrócić jako osoba pod inną postacią, gdyż tylko takim sposobem nie zostanie rozpoznana przez wrogów jej i Michała , który chcieli zrobić wszystko , aby tych nigdy już nie mogli się spotkać.

Nie można pisząc o tej książce nie wspomnieć, ze pani Lorentz po raz kolejny z artyzmem potrafiła wybornie przedstawić prawdę historyczną łącząc ją z fikcją literacką. Tym razem losy bohaterów łączy się z najkrwawszym konfliktem w Historii Pierwszej Rzeszy, a mianowicie z wojną husycką, która nie raz była opisywana różnych powieściach. Za przykład można ponad Trylogie Andrzeja Sapkowskiego .
Czytelnik znajdzie zarys tego konfliktu , rację obu stron, o ukazanie, że nawet obozie wroga nie było pewności co do rozpoczęcia tej hulty, gdyż część narodu Czeskiego popierało Cesarza Rzeszy i było gotowe na ustępstwa.

Każdy kto czyta tą księgę , dojdzie do wniosku, że ten cały konflikt husycki odgrywa do dnia dzisiejszego dużą rolę w relacjach narodu niemieckiego i czeskiego .

Podsumowując , przedstawiłem Wam moje Drodze Czytelniczki i Czytelnicy powieść napisano dobrym literackim językiem , którą się czyta szybko wnikliwie i z wielką pasją. W akcji nie ma przestoju , dialogi i zarysy postaci s a opisy przyrody, bitew czy relakcji damsko – męskich zostały świetnie stworzone czym , dodają kolorytu tej powieści. Także z czystym sumieniem mogę Wam polecić tą książkę i na pewno nie jest ona gorsza od poprzedniego tomu , a może nawet odrobinę lepsza. Cóż na pewno każdy Was będzie miał możliwość jej ocenienia po jej przeczytaniu..

Więc czytajcie czytajcie;))

Przeczytaniu ostatnich stronic poprzedniego tomu historii Marii, nie mogłem się doczekać , kiedy będę mógł sięgnąć po kolejną część tej Sagi. Rozbrat z tą serią, na całe szczęście nie trwał zbyt długo, gdyż już w następnym tygodniu po przeczytaniu pierwszej części mogłem wziąć w dłonie „Kasztelankę” i rozpocząć jej czytanie ;)…

Maria po szeregu różnorakich przygód czy to ...