rozwiń zwiń

Książę Czarnych Sal

Okładka książki Książę Czarnych Sal
Margit Sandemo Wydawnictwo: Pol-Nordica Cykl: Saga o Ludziach Lodu (tom 45) fantasy, science fiction
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Saga o Ludziach Lodu (tom 45)
Tytuł oryginału:
Legenden om Marco
Wydawnictwo:
Pol-Nordica
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
8385841458
Tłumacz:
Anna Marciniakówna
Tagi:
tajemnica moc walka
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
260 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2314
1185

Na półkach: , ,

To kolejny tom opowiadający o ostatecznej walce Ludzi Lodu z Tengelem Złym. Tym razem skupimy się głównie na potomkach upadłego anioła Lucyfera. Marco czuwa nad swoimi krewnymi, ale chociaż teoretycznie jest niezniszczalny odczuwa ciężar swojego zadania. Poznajemy też fakty z jego przeszłości. Nataniel i jego towarzysze są coraz bliżej doliny Ludzi Lodu. Natomiast Christa ponownie spotyka swojego ukochanego Linde – Lou.

Dzięki retrospekcjom możemy dowiedzieć się jak naprawdę wyglądało życie Marco, który jako zwykły człowiek był dla mnie przesłodzony i zbyt idealny, ale polubiłam go jako stróża Ludzi Lodu, silnego i dumnego. Natomiast tutaj pokazuje swoje trochę inne oblicze, jako osoby niedopasowanej do żadnego ze światów – ze swoimi ludzkimi uczuciami nie do końca pasuje do czarnych aniołów, a jego nieśmiertelność sprawia, że nie może zagrzać miejsca wśród śmiertelnych krewnych. Przyjemnie było spotkać też jego matką Sagę. Akcja w tym tomie jest naprawdę wartka i ciekawa, zwłaszcza, że Ludzie Lodu próbują odkryć kolejne tajemnice Tengela Złego i jego popleczników. Znowu mamy też magię i mistycyzm. Nie podobała mi się jedynie rozmowa Sagi i Marco na temat powstania religii chrześcijańskich. Według mnie lepiej, żeby Sandemo pozostała w fantastycznych, baśniowych tematach, a nie wchodziła na kwestie ideologiczne, bo nie po to sięga się po jej książki.

Jest jeszcze wątek, który kompletnie mi się nie podobał, a mianowicie odnowienie związku Christy z Linde – Lou. Pisałam już, że ja tam byłam od początku za Ablem Gardem, bo bardziej przemawia do mnie miłość budowana na przyjaźni i zaufaniu niż nagłym zauroczeniu ludzi, którzy tak naprawdę nic o sobie nie wiedzieli. Byłam za Ablem, bo miałam wrażenie, że chociaż nie wyglądał on na bohatera romansu, to on jest tym, który najlepiej zna i rozumie Christę, i który wbrew pozorom kocha ją bardzo gorącą i czułą miłością. Natomiast czytając o ich małżeństwie w ,,Księciu czarnych sal” miałam wrażenie, że czytam inną historię. Abel nierozumiejący potrzeb Christy i robiący z niej rzecz do zaspokajania jego potrzeb? Zdecydowanie nie, zwłaszcza, że nawet w ostatnich tomach można było zauważyć, że ich małżeństwo jest szczęśliwe. Poza tym, miłość Christy i Linde – Lou do mnie zwyczajnie nie przemawia i po zakończeniu ,,Magicznego Księżyca” byłam przekonana, że więź, która się między nimi pojawiła jednak wynikała z czegoś innego niż zakochania. Jak dla mnie ten związek nadal jest bardzo dziwny, abstrahując od tego, czy byłby legalny w Norwegii. Do tego nie lubię samego Linde – Lou, bo uważam, że jest strasznie… ciapowaty. Nie chodzi o to, że chcę czytać o samych agresywnych samcach, ale on przypominał mi taką panienką, a w rozmowach z Christą tak bardzo podkreślana była jego niewinność i wrażliwość, że miałam wrażenie, że czytam o matce i synu. Zresztą, sama Christa myślała o nim tak, jakby był małym chłopcem. No nie. To do mnie nie przemawia.

Mimo dwóch wyraźnych wad, ten tom był bardzo ciekawy i przyjemny. Do tego zakończył się w intrygujący sposób, więc nie mogę się doczekać zakończenia historii Ludzi Lodu.

,, (…) ktoś, kogo się kocha, może być po stokroć cenniejszy od najszlachetniejszego kruszcu.”

To kolejny tom opowiadający o ostatecznej walce Ludzi Lodu z Tengelem Złym. Tym razem skupimy się głównie na potomkach upadłego anioła Lucyfera. Marco czuwa nad swoimi krewnymi, ale chociaż teoretycznie jest niezniszczalny odczuwa ciężar swojego zadania. Poznajemy też fakty z jego przeszłości. Nataniel i jego towarzysze są coraz bliżej doliny Ludzi Lodu. Natomiast Christa...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 588
  • Posiadam
    794
  • Chcę przeczytać
    653
  • Ulubione
    195
  • Saga o Ludziach Lodu
    181
  • Fantastyka
    41
  • Margit Sandemo
    34
  • Chcę w prezencie
    30
  • Fantasy
    22
  • Saga o ludziach lodu
    16

Cytaty

Więcej
Margit Sandemo Książę Czarnych Sal Zobacz więcej
Margit Sandemo Książę Czarnych Sal Zobacz więcej
Margit Sandemo Książę Czarnych Sal Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także