Po rewelacyjnej powieści autorki, Powietrze, którym oddychasz, Szwaczka były dla mnie rozczarowaniem.

I ze względu na to rozczarowanie moja ocena jest zaniżona.

Jeśli jednakże ktoś nie czytał Powietrza, to niewykluczone, że będzie zadowolony.


Bo historia ma potencjał. Tylko czegoś zabrakło. Może tempa? Może większych emocji?


Pokaźna, soczysta opowieść o dwóch siostrach tak różnych, jak słońce i księżyc. Opowieść przesycona klimatem Brazylii. Opowieść o miłości, o przeznaczeniu i poświęceniu.


Polecam, choć myślałam, że tym razem także będę zachwycona. I myślę sobie, że ekranizacja byłaby lepsza, niż powieść.

Po rewelacyjnej powieści autorki, Powietrze, którym oddychasz, Szwaczka były dla mnie rozczarowaniem.

I ze względu na to rozczarowanie moja ocena jest zaniżona.

Jeśli jednakże ktoś nie czytał Powietrza, to niewykluczone, że będzie zadowolony.


Bo historia ma potencjał. Tylko czegoś zabrakło. Może tempa? Może większych emocji?


Pokaźna, soczysta opowieść o dwóch...

Piękna, pełna tajemnic,zwrotów akcji i skrajnych emocji historia dwóch sióstr.
Czytając tę książkę niemożliwe staje się możliwe-przenosiy się w czasie.
Piękne i szczegółowe opisy miejsc, zwyczajów i ubiorów ludzi sprawiają,że bez problemu wyobrażamy sobie świat i życie sprzed ponad 85-u lat.
Bogate słownictwo pisarza sprawia,że książka w żadnym momencie nie jest nudna.
650-cio stronnicowe arcydzieło.
Szczerze polecam!

Piękna, pełna tajemnic,zwrotów akcji i skrajnych emocji historia dwóch sióstr.
Czytając tę książkę niemożliwe staje się możliwe-przenosiy się w czasie.
Piękne i szczegółowe opisy miejsc, zwyczajów i ubiorów ludzi sprawiają,że bez problemu wyobrażamy sobie świat i życie sprzed ponad 85-u lat.
Bogate słownictwo pisarza sprawia,że książka w żadnym momencie nie jest...

Rozumiem przekaz, rozumiem historię, czasy i losy bohaterów, ale książka nie porwała mnie za bardzo. Niektóre sceny zupełnie zbędne, grubość też zbędna (lubię grube książki, ale ilość nie równa się treści),napisana bardzo prostym, nawet trochę naiwnym językiem.

Rozumiem przekaz, rozumiem historię, czasy i losy bohaterów, ale książka nie porwała mnie za bardzo. Niektóre sceny zupełnie zbędne, grubość też zbędna (lubię grube książki, ale ilość nie równa się treści),napisana bardzo prostym, nawet trochę naiwnym językiem.

Książka mnie rozczarowała. Długie opisy przyrody, mnóstwo okrucieństwa-no i przede wszystkim-jak dla mnie-brak przesłania. Banda szwaczki to prymitywni, okrutni i zacofani ludzie, którzy w pewnym momencie nie wiedza sami o co walczą. Zmarnowany czas.

Książka mnie rozczarowała. Długie opisy przyrody, mnóstwo okrucieństwa-no i przede wszystkim-jak dla mnie-brak przesłania. Banda szwaczki to prymitywni, okrutni i zacofani ludzie, którzy w pewnym momencie nie wiedza sami o co walczą. Zmarnowany czas.

Są takie książki, o których się nie zapomina. Wśród nich jest niewiele takich, po których przeczytaniu przeżywamy katharsis. Bez wątpienia do nich można zaliczyć "Szwaczkę" - opowieść o dwóch siostrach, tak bardzo od siebie różnych. Dzięki jednej decyzji ich drogi rozchodzą rozchodzą się w zupełnie przeciwne strony. Obie szukają szczęścia, ale nie mogą go odnaleźć. Pewnego dnia znów staną naprzeciw siebie. Tym razem jednak jako wrogowie.

Są takie książki, o których się nie zapomina. Wśród nich jest niewiele takich, po których przeczytaniu przeżywamy katharsis. Bez wątpienia do nich można zaliczyć "Szwaczkę" - opowieść o dwóch siostrach, tak bardzo od siebie różnych. Dzięki jednej decyzji ich drogi rozchodzą rozchodzą się w zupełnie przeciwne strony. Obie szukają szczęścia, ale nie mogą go odnaleźć. Pewnego...

Lubię tego typu litaraturę. Można by ją nazwać "kobiecą". Czy to znaczy, że o kobietach? Pewnie tak:) Siostry, złączone wspólnym początkiem, poczuciem winy za wypadek jednej z nich. Dwa losy, dwie drogi. Ktora jest czystsza? Prawdziwsza? Szczęśliwsza? Kompromis dla lepszego , dostatniego życia? Miłość? Co wybieramy? Za jaką cenę? Która z siostr jest w rezultacie silniejsza?

Lubię tego typu litaraturę. Można by ją nazwać "kobiecą". Czy to znaczy, że o kobietach? Pewnie tak:) Siostry, złączone wspólnym początkiem, poczuciem winy za wypadek jednej z nich. Dwa losy, dwie drogi. Ktora jest czystsza? Prawdziwsza? Szczęśliwsza? Kompromis dla lepszego , dostatniego życia? Miłość? Co wybieramy? Za jaką cenę? Która z siostr jest w rezultacie silniejsza?

Napisana z ogromnym rozmachem, piękna i poruszająca opowieść o dwóch siostrach, których życie układa się zupełnie inaczej niż to sobie zaplanowały.
Ich odmienne losy opisane są na tle ważnych dla Brazylii wydarzeń lat 20. i 30. minionego wieku. Społeczne bunty i rozruchy, rewolucja oraz polityczne przepychanki wpływają znacząco na życie obu bohaterek, które - mimo iż są rozdzielone - wciąż czują ze sobą siostrzaną więź, a informacje o sobie nawzajem czerpią z gazet.

Perypetie dwóch kobiet układają się na przemian w rozdziały, które czyta się jednym tchem. Sprawiają to: interesująca fabuła, wyraziste sylwetki bohaterów, nawet pobocznych i epizodycznych, barwny język oraz klimat nawiązujący do najlepszych tradycji literatury iberoamerykańskiej (można doszukać się podobieństw do twórczości I. Allende i G.G. Marqueza - nie są one jednak biernym naśladownictwem).

Polecam przede wszystkim miłośnikom obyczajowych powieści z wielką historią w tle, sądzę jednak, że każdy może znaleźć w "Szwaczce" coś dla siebie (mamy tu wątki miłosne, brawurowe przygody buntowniczych band, liczne rozterki bohaterów i przekonujący obraz codziennego życia w dawnej Brazylii).

Napisana z ogromnym rozmachem, piękna i poruszająca opowieść o dwóch siostrach, których życie układa się zupełnie inaczej niż to sobie zaplanowały.
Ich odmienne losy opisane są na tle ważnych dla Brazylii wydarzeń lat 20. i 30. minionego wieku. Społeczne bunty i rozruchy, rewolucja oraz polityczne przepychanki wpływają znacząco na życie obu bohaterek, które - mimo iż są...

Chwalona przez Allende i Marqueza. Ja oczekiwałam więcej, chciałam zostać porwana w wir wydarzeń, nie móc oderwać się od czytania. Niestety, trwało to aż trzy tygodnie. Nie gabaryty mnie tak zniechęciły a rozległe opisy.
Historia dwóch sióstr Emilii i Luzii, które są szwaczkami. Starsza Emilia marzy o romantycznej miłości i ucieczce do wielkiego miasta. Młodsza Luzia, która ma sztywną rękę po upadku z drzewa, koncentruje się na szyciu i modlitwach. Marzenia Emilii się spełniają, Luzia natomiast zostaje porwana przez cangacerios.
Mimo wszystko, polecam:-)

Chwalona przez Allende i Marqueza. Ja oczekiwałam więcej, chciałam zostać porwana w wir wydarzeń, nie móc oderwać się od czytania. Niestety, trwało to aż trzy tygodnie. Nie gabaryty mnie tak zniechęciły a rozległe opisy.
Historia dwóch sióstr Emilii i Luzii, które są szwaczkami. Starsza Emilia marzy o romantycznej miłości i ucieczce do wielkiego miasta. Młodsza Luzia,...

Książkę czyta się bardzo dobrze.

Książkę czyta się bardzo dobrze.

Świetna powieść obyczajowa. Brazylia, początek XX wieku, odmienne losy dwóch sióstr. Znakomicie się czyta. Polecam

Świetna powieść obyczajowa. Brazylia, początek XX wieku, odmienne losy dwóch sióstr. Znakomicie się czyta. Polecam