Renee Viillancher urodziła się w 1927r w Jurze. dzieciństwo upłynęło jej podczas koszmarnych wojennych lat, gdy obowiązywały kartki żywnościowe, w kraju panoszył się okupant, a wielu jej rodaków kolaborowało z Niemcami. Do tego dochodziły jeszcze represje i deportacje żydów. Wiele chorób zdziesiątkowało ludność, ciężkie warunki sprawiły, że umarła jej przyrodnia siostra. Matka miała inne dzieci z poprzedniego zwiążku, a Renee najbardziej przywiązana była do brata Ludwika, który działał w partyzantce.
w 1944 r nadciagają Rosjanie, Niemcy wycofują się, ale jeszcze stosują taktykę spalonej ziemi. Renee pomaga w szpitalu, gdzie pojawia się coraz więcej Rosjan. Poznaje Iwana,z któym lączy ja płomeinny romans. Poniwaz po paru meisiacach musi on wracać do ojczyzny, a Renee sodziewa się dziecka, wraz z matką decysuje się za nim podązyć. Ni wie jeszcze, że skutkiem wyjazdu do Rosji nei będzie mogła przez 50 lat wrócic do Francji. W Rosji zaskakuje ją jeszcze większa nędza i ludzkie upodlenie. Włądza żada rezygnacjiz francuskiego obywatelstwa. Na domiar złęgo okazuje się że Iwan ma już żónę i nieśpieszno mu uregulować prawnie więź z Renee. Tymczsm mała Luba już jest na świecie, a Renee kierują do kołchozu. Zamieszka w Sołncewie wsród stepów i ciężko będzie zarabiac na swe utrzymanie.
Liczne interwencje w amabasadzie w Moskwie nei uchronią jej od bezsensownych regulacji tutejszego prawa. zresztą dzieci będą obywatelami sowieckimi, a chcąc wyjechać musiałaby je zostawić na łasce Rosji.
Trudne warunki, codzienna harówka, liczne choroby i wszelkie inne niepomyślne wydarzenia hartują naszą narratorkę. Niestety jej matce nie dane jest odzyskanie ojczyzny i umeira po kilku latach. Związek Renee z Iwanem nie przetrwał próby czasu, po jego tajemniczej śmierci związała się z o wiele lepszym człowiekiem. Jej zapiski uświadamiają absurdalne regulacje prawne Sowietów, pokazują zycie w komunie, proces sowietyzacji, karmienie ludzki propagandą, podtrzymywanie w nich niewolniczego oddania dla Stalina i jemu podobnych. Poruszająca lektura o tym, że mimo przeciwnosci losu autorce udało się jednak wrócić do Jury, dzięki wysiłkowi dobrych dusz we Francji. Ciekawe jest przedstawienie kołchoźniczej codzienności z perspektywy obcokrajowca. Jej dzieci niejednokrotnie były prześladowane z racji swego pochodzenia.

Renee Viillancher urodziła się w 1927r w Jurze. dzieciństwo upłynęło jej podczas koszmarnych wojennych lat, gdy obowiązywały kartki żywnościowe, w kraju panoszył się okupant, a wielu jej rodaków kolaborowało z Niemcami. Do tego dochodziły jeszcze represje i deportacje żydów. Wiele chorób zdziesiątkowało ludność, ciężkie warunki sprawiły, że umarła jej przyrodnia siostra....