Tematem książki jest alpinizm.
Właściwie brytyjski alpinizm.
Właśnie udało mi się przekroczyć 100 stron.
Postanowiłem na wszelki wypadek pisać po każdej setce aż do szczytu. Nie wiem jak daleko dotrę.
A} Sprawozdanie z pierwszej setki:
Nie jest zimno. Jeffrey Archer zaskoczył nas tym razem powieścią biograficzną.
Bohaterem jest legenda brytyjskiego alpinizmu: George Leigh Mallory.
Pierwsza setka pozwala czytelnikowi poznać dzieciństwo i młodość Mallory'ego.
Ten okres pokazuje za co czytelnik kocha Brytanię. Mam cichą nadzieję, że chociaż Anglia i Walia pozostaną nadal na wskroś brytyjskie.
Nasz bohater dorasta w snobistycznej rodzinie pastora, który może nie całkiem jest chrzęścijaninem, ale głęboko wierzy, że należy do wyższej klasy średniej a jego rodzina (może dzieci albo wnuki) będzie dość zamożna, żeby chrzęścić jak należy.
Bohater nie zna lęku i udaje mu się dotrzeć na studia do Cambridge. Gdy zostaje studentem stara się zostać członkiem Klubu Wysokogórskiego {Cambridge University Mountaineering Club}. Rzecz dzieje się na początku XX wieku, więc nasz bohater spotyka na swojej drodze postacie z historii Brytanii:
np. Ruperta Brooke'a, poetę, symbol "straconego pokolenia". Tu warto zrobić postój i wyszukać jego wiersz "Soldier". {szczególnie dla Pań godny jest polecenia filmik na Youtube z księciem Harry'm, który głośno odczytuje wiersz Ruperta}
Poznajemy też młodość australijskiego alpinisty George'a Fincha, który miał zaszczyt być ojczymem Petera Fincha [aktora pamiętanego głównie z "Sieci"/"Network"]
Druga setka:
Młody George zdobywa pracę nauczyciela historii i w wielkim stylu zdobywa rękę ukochanej kobiety. Największym marzeniem George'a jest udział w wyprawie na Mount Everest, ale jego plany zniszczył wybuch pierwszej wojny światowej. Wielu jego przyjaciół ginie na froncie lub wracają z wojny okaleczeni. On sam zaciąga się do wojska i trafia nad Sommę.
Ostatnie 250 stron:
Myślę, że lepiej nie streszczać. Chociaż dla bystrego czytelnika jasne jest i chyba nikt nie może tego nazwać spoilerem, że oficjalnym zdobywcą Mount Everest jest Edmund Percival Hillary i Tenzing Norgay.
Dwa podejścia Mallory'ego do zdobycia góry. Pierwsze nieudane a drugie... nikt nie wie: zdobył górę? Nikt nie wątpi, że był w stanie. Czy kiedyś ktoś znajdzie na to dowód?
Ciało Mallory'ego odkryto dopiero w 1999 roku.
Ciekawym uzupełnieniem lektury książki jest wygooglowanie wszystkich tablic w Wielkiej Brytanii, które upamiętniają jego zasługi i jego śmierć.
Książka świetna. Takiego Archera jeszcze nie znałem!
P.S. Czy w Polsce wydawano już Cottie Sanders? Pisarka jest tak przyjemnie wspominana w książce.

Tematem książki jest alpinizm.
Właściwie brytyjski alpinizm.
Właśnie udało mi się przekroczyć 100 stron.
Postanowiłem na wszelki wypadek pisać po każdej setce aż do szczytu. Nie wiem jak daleko dotrę.
A} Sprawozdanie z pierwszej setki:
Nie jest zimno. Jeffrey Archer zaskoczył nas tym razem powieścią biograficzną.
Bohaterem jest legenda brytyjskiego alpinizmu: George Leigh...