Leonardo da Vinci. Lot wyobraźni
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Seria:
- Fortuna i fatum
- Tytuł oryginału:
- Leonardo da Vinci. The Flights of the Mind
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2006-10-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-10-05
- Liczba stron:
- 648
- Czas czytania
- 10 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374142205
- Tłumacz:
- Andrzej Grabowski
- Tagi:
- Leonardo da Vinci
W imponującej erudycją, a zarazem przejrzystej biografii Leonarda da Vinci Charles Nicholl mierzy się z utrwalonym jeszcze w XIX wieku mitem genialnego humanisty, nieustającego w poszukiwaniach artystycznych i naukowych, dręczonego obsesją doskonałości. Kreśląc barwny fresk ówczesnych Włoch, ukazuje na jego tle człowieka obdarzonego niezwykłym umysłem, a jednak ograniczonego swoją sytuacją, artystę, który porzucał nieukończone dzieła powodowany nie tyle legendarnym dążeniem do perfekcji, ile pragnieniem twórczej swobody.
Nicholl z ogromną pasją i skrupulatnością rekonstruuje otoczenie Leonarda: kreśli sylwetki jego krewnych i pomocników, opisuje ulice i wnętrza pracowni, pisze o obyczajach, prawach, ubiorach, zabawach, smakach i zapachach jego epoki. Szczegółowo analizuje kulisy powstawania niektórych dzieł, jak na przykład znajdującej się w polskich zbiorach „Damy z łasiczką”, przedstawiając nie tylko kontekst historyczny, ale i symbolikę oraz różne interpretacje obrazów.
Pełna zapadających w pamięć szczegółów książka Nicholla pozwala dostrzec wielowymiarowość wielkiego geniusza. Ukazuje go jako malarza, muzyka, architekta, wynalazcę, ale przede wszystkim jako człowieka, którego charakter wyznaczają dwie nieustannie przenikające się rzeczywistości – codzienność oraz sztuka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 400
- 144
- 112
- 14
- 13
- 11
- 7
- 5
- 4
- 3
Cytaty
Alberti słynął także ze stylu i elegancji: ktoś nazwał go nawet "wcieleniem elegancji". Rzekł kiedyś, że człowiek kulturalny musi dojść do n...
RozwińLeonardo zaleca spiralne klatki schodowe w budynkach publicznych, gdyż kwadratowe, z ciemnymi kątami, ludzie zamieniają w wychodki. (...) Sn...
Rozwiń
Opinia
Świetna książka – bardzo mi się podobała, pomijając durnowate, freudowskie wywody o kani muskającej usta dziecka (zakrawające na grafomanię) – niewątpliwy popis erudycji i wiedzy fachowej, zdobywanej latami, nie bez trudu, ale za to z pasją. Piękna robota!
Biografia nie tylko obdziera Leonarda z mitu w jaki obrósł, ale też fenomenalnie kreśli obraz epoki w jakiej żył – nijak nie różniącej się od czasów obecnych (jeśli idzie o mentalność i namiętności, ludzkie zachowania, potrzeby, aspiracje). Za to wielki ukłon w stronę autora.
Szczegółowość opisów pozwala głęboko zatopić się w świat rodzącego się renesansu, co więcej – unaocznia nam, że mimo iż postrzegamy Leonarda jako mistrza od sztuk wszelakich, był głównie malarzem; inne dziedziny w prawdzie były przez niego dogłębnie eksploatowane, co więcej szło mu za to dostawać niemałe pieniądze – niemniej podstawowymi narzędziami pracy mistrza były pędzle i farby. Nicholl działa na wyobraźnię. Ma dużo do powiedzenia i to robi. Odbiór dzieła jest miejscami trudny z powodu przeładowania datami, nazwiskami i faktami, oraz nadmiernie złożonymi zdaniami, ale to niemalże nieuniknione przy tego typu publikacji (jeśli oczywiście autorowi zależy na pełnym oddaniu zagadnień i problematyki z jaką obcuje główny bohater). Owszem, miejscami można by pokusić się o zmiany redaktorskie – ale bez uszczuplania książki.
Autor ma szeroką wiedzę, na tyle szeroką że ja, szary zjadacz chleba nie jestem w stanie zweryfikować tego czym mnie raczy, jednak w książce rzucają się w oczy trzy błędy (co biorąc pod uwagę rozmiar publikacji wydaje się wynikiem niezłym, choć niewykluczone że jest ich więcej):
Primo: autor wspomina o tym ze spod pędzla Leonarda wyszedł anioł z nietypowymi, krótkimi skrzydłami, które dopiero potem wydłużyła osoba trzecia – co nie było pierwotnym konceptem malarza. Według mej wiedzy nt. przedstawiania postaci ze skrzydłami/aniołów – z okresu w którym żył autor i starożytności: wszystko jest na miejscu, a sugestia autora jest nietrafiona. Przynajmniej nie padają w tekście żadne wartościowe argumenty na rzecz tej tezy. Tematu nie zgłębiałem – może się mylę, ale oglądałem sporo rzeźb i malunków, które raczej potwierdzają mój tok rozumowania. Zresztą Leonardo dążył do doskonałości, anioł zaś z takimi krótkimi, niedokończonymi skrzydłami wyglądałby pokracznie... jakby z wyrwanymi lotkami.
Secundo: kwestia dwóch tonacji, dwóch zbliżonych obrazów, dwóch wersji tego samego motywu. Jak zauważa tłumacz, kwestia tonów wiąże się z faktem iż jeden z obrazów został odnowiony i zakonserwowany. Jeśli problem faktycznie się na tym skupia – godzi to w autorytet autora publikacji, i podważa rzetelność pracy.
Tertio: Czyj błąd, autora czy tłumacza – nie wiem. Błahy raczej, dotyczy bowiem obciętej stopy – nie kobieta, a dziecko ma palce skryte poza ramami obrazu. Tylko tyle – drobiazg. Może przez roztargnienie pomylił się autor, może kopista, kiepska redakcja nieznającego się na rzeczy redaktora, z opuchniętymi oczami po kilkunastu kawach? Nie wiem, ale to rzecz niemalże niegodna uwagi w tym spisie. Rzecz typowa – pomyłka bez złych intencji. Bez znaczenia dla odbioru tekstu.
Książka kojarzy mi się z Prywatnym życiem Mikołaja Kopernika. Na pewno warto po nią sięgnąć – wciąga. Może nie bogaty, ale pokaźny zbiór ilustracji pozwala poczuć ducha epoki i zapoznać się pobieżnie z twórczością Leonarda – ikony renesansu.
Świetna książka – bardzo mi się podobała, pomijając durnowate, freudowskie wywody o kani muskającej usta dziecka (zakrawające na grafomanię) – niewątpliwy popis erudycji i wiedzy fachowej, zdobywanej latami, nie bez trudu, ale za to z pasją. Piękna robota!
więcej Pokaż mimo toBiografia nie tylko obdziera Leonarda z mitu w jaki obrósł, ale też fenomenalnie kreśli obraz epoki w jakiej żył –...