Droga
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 268
- Czas czytania
- 4 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308044230
- Tłumacz:
- Robert Sudół
- Ekranizacje:
- Droga (2010)
- Tagi:
- nagroda Pulitzera ojciec syn
- Inne
Ostatnie chwile naszej planety. Ostatni ludzie - krwiożercze bestie. Ostatnie ślady naszej cywilizacji - puszka coca-coli i strzępy starych gazet. Piekło apokalipsy spełnionej w uhonorowanej Nagrodą Pulitzera powieści Cormaca McCarthy'ego. Tę książkę czyta się ze ściśniętym gardłem i pełnym przerażenia zachwytem...
W przyszłości, która może zdarzyć się jutro lub za tysiąc lat, nastąpił straszliwy kataklizm, który zniszczył naszą cywilizację i większość życia na Ziemi. Wszędzie zgliszcza i ciemność. Kamienie pękają od mrozu. Ani jednego ptaka, ani jednego zwierzęcia, gdzieniegdzie tylko bandy zdziczałych kanibali. Na tle martwego pejzażu dwie ruchome figurki - to ojciec i syn przemierzają zniszczoną planetę. Przed nimi pełna niebezpieczeństw droga w nieznane, wokół nich - świat umarłej nadziei, rozpaczy, strachu, a w nich - wciąż tląca się miłość...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 13 593
- 9 919
- 2 612
- 801
- 203
- 151
- 124
- 119
- 94
- 91
Opinia
Książka przedstawia postapokaliptyczną ponurą wizję świata, odartego z życia, jakie znamy. Nie ma w nim już zwierząt, niebo zasnute jest pyłem, spalone drzewa upadają pod własnym ciężarem, a pozbawieni schronienia i żywności ludzie, którzy przetrwali kataklizm, stają się dla siebie nawzajem realnym zagrożeniem. To świat czystej agresji, gdzie odhumanizowane grupy kanibali walczą o przetrwanie w tych surowych warunkach, dopuszczając się licznych nadużyć i czynów niegodnych istoty ludzkiej.
W tym martwym świecie ojciec z synem podejmują żmudną, przesyconą strachem wędrówkę na południe, ku wybrzeżu oceanu. Trudno oprzeć się wrażeniu, że cel jaki obrali mógłby być tak naprawdę dowolny, że chodzi wyłącznie o to, by trzymać się resztek nadziei, by poprzez drogę oprzeć się postępującej dehumanizacji, a ostatecznie by po prostu przetrwać kolejny dzień.
W rzeczywistości, w której ludzie polują na ludzi, gdy spotkanie nieznajomego na drodze może oznaczać śmiertelne niebezpieczeństwo, ludzka godność wystawiona zostaje na poważną próbę. W sytuacji, gdy najbardziej podstawowe ludzkie potrzeby nie znajdują zaspokojenia, a pierwotne instynkty obracają się przeciwko nam samym, zadajemy sobie pytanie czy potrafimy ocalić nie tylko nasze ciała, ale i dusze.
Książka przywodzi mi na myśl powieść Jose Saramago "Miasto ślepców" - granica, przy której zatracone zostaje człowieczeństwo w obu przypadkach jest bardzo krucha. W obliczu współczesnych aktów terroryzmu, wybuchających zamieszek, licznych aktów agresji i nadużyć można poddać w wątpliwość naszą dumę z bycia człowiekiem. Wygląda bowiem na to, że nasz kręgosłup moralny to tak naprawdę konstrukcja utrzymywana strachem przed karą i potrzebą przynależności społecznej. Żaden zaś konstrukt oparty na strachu nie może być trwały. Stąd już tylko krok od pytania o wrodzone dobro człowieka - czy aby na pewno mamy być z czego dumni? W naszej niechlubnej przeszłości agresja ludzka ulegała naturalnej regulacji przez konflikty i wojny, dziś, w czasach względnego pokoju, gdy brakuje takiego bufora, narastające i tłumione napięcie szuka innego ujścia. Ta powieść jest tak straszna, bo odnosi się do realnego zagrożenia, które tworzymy my sami.
Oszczędny język, przypominający miejscami współczesną poezję, dialogi zapisane w sposób, sugerujący dialog wewnętrzny - to wszystko dopełnia oszczędnej kreacji milczącego i cichego świata śmierci. Bohaterowie są tu całkowicie anonimowi, ojciec z synem nie zwracają się do siebie po imieniu, a spotkany w drodze wędrowiec przedstawia się im dowolnym imieniem, bo w tym apokaliptycznym świecie tożsamość jest już czymś całkowicie nierzeczywistym i pozbawionym znaczenia.
Książka wciąga i czyta się ją szybko, pod warunkiem że zaakceptujemy oszczędność w środkach wyrazu i urywany, niemal monosylabiczny sposób prowadzenia dialogów.
Nieco raziła mnie w trakcie lektury kreacja bohaterów, zwłaszcza chłopca, która nie przekonuje moim zdaniem, że mamy do czynienia z kimś autentycznym - z jednej strony chłopiec wyraża silny brak akceptacji dla upadku moralności ludzkiej, z drugiej znosi nową straszliwą codzienność w sposób kompletnie niedziecięcy i zbyt łatwy. Myślę, że autor za płytko potraktował portrety psychologiczne bohaterów i poświęcił zbyt mało uwagi im przeżyciom wewnętrznym. Człowiek jest przecież znacznie bardziej złożoną istotą, a jego przeżycia są bardziej skomplikowane i bogate.
Warto przeczytać, ale trzeba być przygotowanym na refleksję, dawkę dramatu, grozy i smutku, które nie znikną od razu wraz z przewróceniem ostatniej strony książki.
Książka przedstawia postapokaliptyczną ponurą wizję świata, odartego z życia, jakie znamy. Nie ma w nim już zwierząt, niebo zasnute jest pyłem, spalone drzewa upadają pod własnym ciężarem, a pozbawieni schronienia i żywności ludzie, którzy przetrwali kataklizm, stają się dla siebie nawzajem realnym zagrożeniem. To świat czystej agresji, gdzie odhumanizowane grupy kanibali...
więcej Pokaż mimo to