Wydawnictwo Tashka ma w swoim katalogu ciekawe książki dla dzieci. Jedną z nich jest urocza opowieść o kapibarach, zwierzętach, które pokochały dzieci. W gospodarstwie pełnym kurczaków i kur jest dużo jedzenia, a każdy dzień jest taki sam. Zwierzęta znają swoje miejsce i nic nadzwyczajnego się tam nie dzieje. Pewnego dnia pojawiają się tam kapibary. Jest ich wiele, są duże, mokre i potrzebują pomocy. Niestety w gospodarstwie ma dla nich miejsca. Kury dzielą się jedzeniem i bezpiecznym miejscem, ale kapibary muszą dostosować się do panujących w nowym miejscu zasad. Nikt nie jest zadowolony z nowej sytuacji. Jeśli chcecie wiedzieć, co się właściwie stało, że kapibary się pojawiły w gospodarstwie, warto sięgnąć po ten tytuł. 👍 Więcej na blogu: https://ksiazkizabawy.blogspot.com/2024/05/kapibary.html

Wydawnictwo Tashka ma w swoim katalogu ciekawe książki dla dzieci. Jedną z nich jest urocza opowieść o kapibarach, zwierzętach, które pokochały dzieci. W gospodarstwie pełnym kurczaków i kur jest dużo jedzenia, a każdy dzień jest taki sam. Zwierzęta znają swoje miejsce i nic nadzwyczajnego się tam nie dzieje. Pewnego dnia pojawiają się tam kapibary. Jest ich wiele, są duże,...

@mamcia_tomusio_lilusiowa
To książka z niewielką ilością tekstu, a jednak z głęboką treścią bijącą z ilustracji. Pewnego dnia do spokojnego gospodarstwa w którym żyją kury i kurczaki, przybyły nikomu nie znane kapibary. Jak teraz żyć wspólnie. Kapibary muszą dostosować się do panujących w nowym miejscu zasad, a kury muszą podzielić się z przybyszami jedzeniem i bezpiecznym miejscem. Nikt nie jest zadowolony z nowej sytuacji.

Jak zakończy się to przymusowe wspólne życie pod jednym dachem? Co wydarzy się gdy kapibary będą mogły bezpiecznie wrócić do domu?

Przeczytajcie sami. Krótki tekst z wielką treścią, a może macie pomysł kto w naszym prawdziwym życiu mógłby być "kurami", a kto "kapibarami"?

@mamcia_tomusio_lilusiowa
To książka z niewielką ilością tekstu, a jednak z głęboką treścią bijącą z ilustracji. Pewnego dnia do spokojnego gospodarstwa w którym żyją kury i kurczaki, przybyły nikomu nie znane kapibary. Jak teraz żyć wspólnie. Kapibary muszą dostosować się do panujących w nowym miejscu zasad, a kury muszą podzielić się z przybyszami jedzeniem i ...

W kurniku było miło i bezpiecznie, aż pewnego dnia zjawiły się w nim ... kapibary! Kosmate, mokre, duże i bardzo sympatyczne ale nikt ich nie znał. Dla mieszkańców kurnika ich przybycie okazało się niemałym zaskoczeniem.

Kury narzuciły kapibarom rygorystyczne zasady, które jasno określały co mogą robić, a czego robić im niewolno. Prawdę mówiąc nie mogły robić praktycznie nic...

Sytuacja zmieniła pod wpływem pewnego wydarzenia. Jakiego? Co w końcu zjednoczyło kury i kapibary?

Bardzo Wam polecam tę piękną i ważną książkę. To "Kapibary" wydawnictwa @tashkafika Będziecie zaskoczeni jej puentą, przesłaniem, a przede wszystkim ilustracjami.

"Kapibary" uczą nas, że nie wolno bać się odmienności i różnorodności. Dają nam lekcję odwagi i łagodnej mądrości. Warto z ich nauki skorzystać.

W kurniku było miło i bezpiecznie, aż pewnego dnia zjawiły się w nim ... kapibary! Kosmate, mokre, duże i bardzo sympatyczne ale nikt ich nie znał. Dla mieszkańców kurnika ich przybycie okazało się niemałym zaskoczeniem.

Kury narzuciły kapibarom rygorystyczne zasady, które jasno określały co mogą robić, a czego robić im niewolno. Prawdę mówiąc nie mogły robić praktycznie...