Choć z malowaniem mam niewiele wspólnego, nie byłam w stanie przejść obojętnie obok tego przepięknego albumu Barrington Barber! Przed Wami prawdziwa uczta dla oka, jedyna w swoim rodzaju szkoła malowania bez wychodzenia z domu.



Książka została podzielona na cztery obszerne działy, dotyczą one kolejno: akwareli, akryli, olejów oraz kompozycji, techniki i stylu. Autor opracowania, który nota bene jest malarzem, poświęcił wiele miejsca nie tylko opisowi technik malarskich, lecz także wielu innym czynnościom, na jakie powinno się zwrócić uwagę w czasie pracy nad dziełem malarskim. Barber zaczyna od fundamentów, jakimi są kolory i farby. Wyczerpująco tłumaczy sposób używania poszczególnych rodzajów farb oraz krótko, lecz treściwie wyjaśnia najważniejsze zasady łączenia kolorów.



Na szczególną uwagę zasługuje estetyczny aspekt opracowania. W całej książce nie ma ani jednej strony, która nie zostałaby wzbogacona o kolorową ilustrację, dzięki czemu całość prezentuje się naprawdę majestatycznie. Oko samo leci do treści i, jak widać, przyciąga nawet osobę niezajmującą się malarstwem, ani profesjonalnie ani hobbistycznie. Świadczy to o użyciu chwytliwych metod zachęcających do poszerzenia swojej wiedzy z tego zakresu.



Barber krok po kroku zdradza czytelnikowi sekrety właściwego posługiwania się pędzlem. Przedstawia poszczególne etapy powstawania obrazu, co czytelnikowi wychodzi na korzyść. Tutaj niczego nie da się przeoczyć.



Gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę świetną pozycję, nawet jeśli nie dzierżycie w dłoni pędzla. :)

Choć z malowaniem mam niewiele wspólnego, nie byłam w stanie przejść obojętnie obok tego przepięknego albumu Barrington Barber! Przed Wami prawdziwa uczta dla oka, jedyna w swoim rodzaju szkoła malowania bez wychodzenia z domu.



Książka została podzielona na cztery obszerne działy, dotyczą one kolejno: akwareli, akryli, olejów oraz kompozycji, techniki i stylu. Autor...

Chociaż (napiszę nieskromnie) nigdy nie miałam problemów z rysunkiem i chwalono moje prace, zawsze zazdrościłam tego talentu innym. Móc z taką swobodą i wiernością, lub nie, przenosić na płótno rzeczywistość to nie lada sztuka.
Przed Wami nowa książka autora wcześniejszych bestsellerowych, instruktażowych książek o sztuce, które do tej pory sprzedały się w wielu milionach egzemplarzy.
🎨Książka "Szkoła malowania" przedstawia metody malowania krok po kroku, a oprócz tego pokazuje ćwiczenia do samodzielnego wykonania. Znajdziemy tutaj niezbędną wiedzę, cenne rady oraz ćwiczenia ułatwiające rozpoczęcie przygody z praktycznie każdym rodzajem farb. Dzięki niej prześledzimy kolejne etapy powstawania obrazów, odpowiedniego doboru kolorów, technik kładzenia farby. Więksi laicy nauczą się odróżniać pejzaż, martwą naturę i jeśli zechcą, stosując się do wskazówek autora, z łatwością sami stworzą swoje pierwsze dzieła.
🎨"Szkoła malowania" w bardzo prosty i przystępny sposób wprowadza w arkana technik malarskich. Otrzymamy niezbędną dawkę wiedzy oraz praktyczne porady i ćwiczenia ułatwiające zrobienie pierwszych pociągnięć pędzlem. A między innymi takie czynności są bardzo wciągające i uspokające. Sama w ubiegłym roku oddałam się malowaniu po numerach i nie tylko mam pamiątkę w postaci obrazu na ścianie ("Słoneczniki" van Gogha),ale też pamiętam jak dobrze mi było kiedy skupiałam uwagę na detalach. Super wyciszenie.
🎨Zatem, zachęcam do lektury i do rozpoczęcia zabawy z pędzlem. Podzielcie się swoimi dziełami.

Chociaż (napiszę nieskromnie) nigdy nie miałam problemów z rysunkiem i chwalono moje prace, zawsze zazdrościłam tego talentu innym. Móc z taką swobodą i wiernością, lub nie, przenosić na płótno rzeczywistość to nie lada sztuka.
Przed Wami nowa książka autora wcześniejszych bestsellerowych, instruktażowych książek o sztuce, które do tej pory sprzedały się w wielu milionach...

W tu w zasadzie ciężko coś opowiedzieć, ponieważ sam tytuł zdradza wszystko. Na 128 stronach autor prezentuje cztery rozdziały, podzielone kolejno na: Akwarele, Akryle, Oleje oraz Kompozycja, technika styl, zaś we wstępie pokrótce omawia teorię kolorów i podrzuca kilka praktycznych wskazówek.
W każdym z rozdziałów Barrington Barber prezentuje podpowiedzi i wyjaśnienia jak malować martwą naturę, pejzaże i portrety używając do tego różnych mediów i technik. Udziela wskazówek co do wyboru farb, papieru a nawet pędzli. Uczy jak malować proste obiekty, takie jak: owoce czy kwiaty jak również te nieco trudniejsze np.: pejzaże czy zwierzęta.
Dla kogoś, kto pragnie podszkolić się w sztuce malowania ta książka może stanowić źródło bezcennej wiedzy. W prosty i zwięzły sposób tłumaczy na czym powinniśmy się skupić i jakich używać materiałów, by otrzymać najbardziej pożądany efekt, jednak samo posiadanie książki nie przysporzy wam talentu malarskiego, o czym nie powinniśmy zapominać.
Myślę, że warto jednak nadmienić, że jest to książka skierowana do ludzi, którzy już wiedzą” jak trzymać pędzel” , niektóre przedstawiania są dość schematyczne i uproszczone, tak jak w memach o nauce rysowania, gdzie po trzech kreskach i kółku rysownik ma psa, a my dalej trzy kreski i kółko. Etapy malowania są w Szkole… pokazane w sposób mocno okrojony, ponieważ zwykle z poziomu barwnej plamy przechodzi od razu do gotowego obrazu, dlatego też nie polecałabym jej ludziom, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z farbami. Jednak Ci, którzy już odrobinę „liznęli” malarstwo mogą dowiedzieć się z niej kilku naprawdę ciekawych rzeczy. Ja daje 7/10

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Buchmann
#współpracabarterowa
#współpracareklamowa
#współpracarecenzencka

W tu w zasadzie ciężko coś opowiedzieć, ponieważ sam tytuł zdradza wszystko. Na 128 stronach autor prezentuje cztery rozdziały, podzielone kolejno na: Akwarele, Akryle, Oleje oraz Kompozycja, technika styl, zaś we wstępie pokrótce omawia teorię kolorów i podrzuca kilka praktycznych wskazówek.
W każdym z rozdziałów Barrington Barber prezentuje podpowiedzi i wyjaśnienia jak...