rozwińzwiń

Opowiadania i wiersz

Okładka książki Opowiadania i wiersz Zdeněk Svěrák
Okładka książki Opowiadania i wiersz
Zdeněk Svěrák Wydawnictwo: Afera literatura piękna
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Povídky a jedna báseň
Wydawnictwo:
Afera
Data wydania:
2023-05-23
Data 1. wyd. pol.:
2023-05-23
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365707642
Tłumacz:
Dorota Dobrew, Jan Węglowski
Tagi:
literatura czeska opowiadania czeskie
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Literatura na Świecie, nr 7-8/2022 (612-613) Miguel Ángel Asturias, Marcel Bénabou, Karel Čapek, Viktor Dyk, Viola Fischerova, Josef Jedlicka, Celina Juda, Ivan Klíma, Alexandr Kliment, René Koelblen, Karel Hynek Mácha, Georges Perec, Jordan Radiczkow, Redakcja pisma Literatura na Świecie, Zdeněk Svěrák, Zdeněk Urbánek, Ivan Vyskočil
Ocena 10,0
Literatura na ... Miguel Ángel Asturi...
Okładka książki Tato, ta ci się udała Adolf Born, Zdeněk Svěrák
Ocena 7,2
Tato, ta ci si... Adolf Born, Zdeněk ...
Okładka książki Nowe ucieszki Cieszka Ewa Stiasny, Zdeněk Svěrák
Ocena 8,4
Nowe ucieszki ... Ewa Stiasny, Zdeněk...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
44 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
456
249

Na półkach: ,

Zdenek Sverak „Opowiadania i wiersz”


W minionym roku i w jeszcze poprzednim odkryłam, że zbiory opowiadań są równie ciekawą propozycją czytelniczą, niż tylko sama proza. Czeskiego pisarza co prawda nie znałam, ale dzięki rekomendacji sprawdzonych źródeł, sięgnęłam i ja. Po raz kolejny dzięki „Melancholia Codzienności odkryłam, jakże godną polecenia książkę, którą śmiało mogę i chcę rekomendować dalej.

Zbiór „Opowiadania i wiersz” przypominają mi dobrej jakości czekoladki – różne smaki, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Jest śmieszno, straszno, melancholijnie, czasem smutno, ale nigdy banalnie. Kiczu czy zwykłej tandety tu nie uświadczymy. Zdenek Sverak daje się poznać jako świetny obserwator ludzkich przywar, jak i życia, a co ważne – okraszone wszystko cudnym poczuciem humoru, którego nie zawsze możemy znaleźć. To bez wątpienia dobra rekomendacja, gdyż obecnie ilość produkowanej nie zawsze współgra z treścią. Jednak, jeśli mowa o literaturze naszych południowych sąsiadów, chyba możemy być spokojni. Czesi w tym temacie, to naprawdę wiedzą co robią. Książka w przekładzie Doroty Dobrew i Jana Węglowskiego dopracowany w każdych szczegółach zbiór opowiadań, naprawdę jest pyszny w całości. Raczyłam się poszczególnymi historiami, doceniając za każdym razem niezwykły talent obserwatorski pisarza, czy doceniając jego poczucie humoru, które naprawdę wylewa się z każdej strony.

Jestem pewna, że czas spędzony z „Opowiadaniami i wierszem” nie będzie należał do straconych. Gorąco zachęcam by zapoznać się z tą książką, bo gwarantuję kawał dobrze spędzonego czasu.

Zdenek Sverak „Opowiadania i wiersz”


W minionym roku i w jeszcze poprzednim odkryłam, że zbiory opowiadań są równie ciekawą propozycją czytelniczą, niż tylko sama proza. Czeskiego pisarza co prawda nie znałam, ale dzięki rekomendacji sprawdzonych źródeł, sięgnęłam i ja. Po raz kolejny dzięki „Melancholia Codzienności odkryłam, jakże godną polecenia książkę, którą śmiało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
109
51

Na półkach:

Śmieszna, lekka, chciałoby się mieć taki dystans do życia :)

Śmieszna, lekka, chciałoby się mieć taki dystans do życia :)

Pokaż mimo to

avatar
2418
614

Na półkach: , ,

"Opowiadania są nierówne, niektóre wydawały mi się zbyt krótkie i nie potrafiłam zaangażować się w treść, jak „Nocne niebo” czy „Moja piękna teściowa”, a przesłanie „Okienka” czy „Tramwajarczyka” lekko mnie irytowało jurnością i sztubackością głównych bohaterów. Są tu jednak perełki, które powodują, że nie żałuję sięgnięcia po prozę Svěráka. Wzruszający jest zarówno „Pies”, opowiadający o więzi człowieka ze zwierzęciem, jak i „Generał”, bodaj najbardziej gorzkie ze wszystkich opowiadań. „Ruina” za to najbardziej mnie rozbawiła i przywołała mgliste skojarzenie z Evženem Bočkiem i jego „Dziennikiem kasztelana”."

Reszta opinii pod adresem: https://tanayahczyta.wordpress.com/2023/10/22/opowiadania-i-wiersz-z-sverak/ :)

"Opowiadania są nierówne, niektóre wydawały mi się zbyt krótkie i nie potrafiłam zaangażować się w treść, jak „Nocne niebo” czy „Moja piękna teściowa”, a przesłanie „Okienka” czy „Tramwajarczyka” lekko mnie irytowało jurnością i sztubackością głównych bohaterów. Są tu jednak perełki, które powodują, że nie żałuję sięgnięcia po prozę Svěráka. Wzruszający jest zarówno „Pies”,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
196
194

Na półkach: ,

Czytacie literaturę czeską? A może lubicie czeskie filmy?

Przyznam się bez bicia, że w czeskiej literaturze jestem zakochany ale trochę głupio. Nie czytałem nic w oryginale, bo nie znam tego jezyka w stopniu pozwalającym pochłaniać dzieła w języku stworzenia.

Powinienem raczej napisać, że jestem zakochany w polskich tłumaczeniach czeskich dzieł. Wiem, że osoby tłumaczące książki przykładają się aby oddać klimat dzieła. Może się mylę ale mam wrażenie, że do czeskiej przykładają się szczególnie. W końcu w niej się zakochałem, więc musi coś w tym być.

Ale to nie tylko literatura, bo od lat świetnie się bawiłem przy czeskich komediach i filmach. Czesi zawsze starali się pokazać świat trochę inaczej niż reszta filmowego świata. Ich filmy są bardziej organiczne i takie prawdziwsze.

A co się może urodzić z połączenia literatury i filmu?

Mogą się narodzić “Opowiadania i wiersz” autorstwa Zdeněk Svěrák (@wydawnictwoafera). Autor jest aktorem, komikiem oraz scenarzystą, zarówno filmowym jak i teatralnym. To samo w sobie już wskazuje, że ta niewielka książeczka musi być niepowtarzalną przygodą.

Tak właśnie jest. Krótkie, humorystyczne oraz smutne opowiadania pozwalają odkryć pewne prawdy o życiu i o nas samych.

Czytanie tej książki jest jak oglądanie krótkich odcinków serialu, zebranych w jedną antologię. “Opowiadania i wiersz” są świetne na leniwe wieczory przy herbacie lub koniaku. Nawet sobie nie zdajecie sprawy jak można przy nich odpocząć fizycznie. To jest jak zanurzenie się mantrę, tylko czeską i nie mantrę, a opowiadania… i wiersz.

Zdeněk Svěrák uświadomił mi, że moja przygoda z czeską literaturą dopiero się rozpoczyna i mam jeszcze wiele do odkrycia. Na szczęście na półce mam jeszcze kilka książek z Afery więc mogę zabierać się za odkrywanie :D

Czytacie literaturę czeską? A może lubicie czeskie filmy?

Przyznam się bez bicia, że w czeskiej literaturze jestem zakochany ale trochę głupio. Nie czytałem nic w oryginale, bo nie znam tego jezyka w stopniu pozwalającym pochłaniać dzieła w języku stworzenia.

Powinienem raczej napisać, że jestem zakochany w polskich tłumaczeniach czeskich dzieł. Wiem, że osoby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2661
2655

Na półkach:

„Opowiem wam historię z życia wziętą. Żadnego fabularyzowania, żadnego zastanawiania się, czy jest wystarczająco zabawna. Po prostu opiszę, co mi się przydarzyło.”

Wydawnictwo Afera prezentuje książki, które przemawiają do mnie, przyjemnie spędzam z nimi czas, ale co ważne, wiele wynoszę do wzbogacania swojego wnętrza. Interesująco przykuwają uwagę i długo jeszcze po odłożeniu na półkę pozostają w pamięci. Tytuły, z którymi dotychczas miałam do czynienia, znakomicie nadawały się do spokojnego i zadumanego wieczoru, a nawet kilku spotkań, jeśli chciałam się nimi delektować. Życiowe prawdy zgrabnie współgrały z melodią dobrego żartu i lekkiej ironii. U Zdenka Svěráka tylko pozornie wydaje się mniej humoru, a jednak kiedy dochodzi do spotkania z jego twórczością niesamowicie sympatycznie się go odkrywa, pod warstwami historii, nieco z boku ludzkich przeżyć, na moście łączącym autora z czytelnikiem, ale zdarza się, że i w bezpośrednim zetknięciu z własnymi wspomnieniami. Niby krótkie formy literackie, a wiele materiału do czystej rozrywki, zabawy słowem i refleksyjnych nut. Wybornie ułożone, wspaniale wciągające, często perfekcyjnie zakończone, o różnej tematyce i rozmaitym klimacie. Zmienny narrator i perspektywa scenariusza zdarzeń to dodatkowy atut.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2023/10/opowiadania-i-wiersz.html

„Opowiem wam historię z życia wziętą. Żadnego fabularyzowania, żadnego zastanawiania się, czy jest wystarczająco zabawna. Po prostu opiszę, co mi się przydarzyło.”

Wydawnictwo Afera prezentuje książki, które przemawiają do mnie, przyjemnie spędzam z nimi czas, ale co ważne, wiele wynoszę do wzbogacania swojego wnętrza. Interesująco przykuwają uwagę i długo jeszcze po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
525
278

Na półkach:

Bardzo lubię wydawnictwo Afera i myślałam że promocja książki na jego portalach jest zwykłym suchym zachwalaniem swojej pozycji. Ale nie! Rzeczywiście. Książka jest absolutnie fantastyczna, opowiadania przezabawne a lektura niesamowicie wciągająca i przyjemna. Warto, warto, warto!

Bardzo lubię wydawnictwo Afera i myślałam że promocja książki na jego portalach jest zwykłym suchym zachwalaniem swojej pozycji. Ale nie! Rzeczywiście. Książka jest absolutnie fantastyczna, opowiadania przezabawne a lektura niesamowicie wciągająca i przyjemna. Warto, warto, warto!

Pokaż mimo to

avatar
164
106

Na półkach:

Opowiadania i wiersz Zdenka Svěráka i @wydawnictwoafera towarzyszyły mi w powrotnej podróży z wakacji. I było to towarzystwo naprawdę doborowe!❤️

Każde z opowiadań jest inne, łączy je jedno: Są niezwykłe w swej zwyczajności. I to jest sekret ich wielkości. Wywołują wzruszenie, śmiech, refleksje nad przemijaniem życia, a wszystko to doprawione czeskim poczuciem humoru.

Szczególnie zapadły mi w pamięć historie: szofera zakochującego się w pięknej nieznajomej i próbującego dostosować się do zasad, które mu narzuca, zecera zaplątanego w kryminalną intrygę oraz właściciela chorego psa, który próbuje zawsze na czas podać mu leki i przedłużyć życie.

Czytając opowiadania, pomyślałam, że niektóre z nich z chęcią obejrzałabym na wielkim ekranie. Kto wie, może się doczekam... 😊

Opowiadania i wiersz Zdenka Svěráka i @wydawnictwoafera towarzyszyły mi w powrotnej podróży z wakacji. I było to towarzystwo naprawdę doborowe!❤️

Każde z opowiadań jest inne, łączy je jedno: Są niezwykłe w swej zwyczajności. I to jest sekret ich wielkości. Wywołują wzruszenie, śmiech, refleksje nad przemijaniem życia, a wszystko to doprawione czeskim poczuciem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
803
770

Na półkach: , , , ,

Panie Okienko, gazu – a raczej, panie szofer, gazu, do dechy pan ciśnij. Bo samolot nie poczeka, a wieziesz pan gwiazdę kina, ba, gwiazdę wielkiego ekranu, a to co? Korek? (o Mateczko Przenajświętsza z jakiegokolwiek lotniska). Dobrze, że jedzie przed nami auto, to trzymaj się pan jego, bo ono też na objazd widać się kieruje. No, a to co? Dlaczego stoimy, panie Okienko?
Stoimy, bo ów samochód stanął pod domem i wysiadła z niego dama (nader urodziwa) i wyskoczyły siedzące z tyłu dzieciaczki (najważniejsze, żeby nie miała męża). Bo ona, ta kobieta, toż to syrena piękności – pan Okienko oniemiał lecz pozbierał się w trymiga. To Anezka, czego dowiedział się potem, po kursie taksówki, popijając u niej kawusię i pożerając ją wzrokiem.
„- (…) pragnę pani. (…) Teraz pani pragnę, Anezko...
-Ta pańska niecierpliwość. Jest pan naprawdę uroczy, Okienko! (…) Ale miłość to nocny motyl. Nie lata przed południem. Dobranoc.
-O której wyleci nocny motyl?
-Dziś jeszcze nie wyleci – szepnęła.”
Może i dobrze, bo dysk mi wypadł. A kroplówka z czymś ekstra wywołała nocne halucynacje. Widzę nocą gwiazdy na suficie, niebo całe... Ale w hotelu na suficie? Jak widać, można wszystko. Można nawet „tatę pomylić ze Złotym Słowikiem”, czyli Karel Gottem, choć tata – wypisz wymaluj wygląda, jak on, jednak ma ucho drewniane. No, ale podobieństwo można przecież wykorzystać dla własnych korzyści. Gott to, Gott tamto. Sława to same plusy, no i ta gęba. Jak oryginał.
Karela Gotta można by nawet za darmo oprowadzić po zamku, gdzie każdy szabruje kamień katowski. Przewodnik baja historie, stula głupoty, o których tylko on wie, a turyści nie. Ale słuchają go z rozdziawionymi gębami i – co najistotniejsze – słuchają. Ba, nawet sami dopowiadają dalsze legendy, oczywiście nieświadomie. Przewodnik jednak dla zysku nakręca owe zamkowe perypetie i podkolorowuje fantazyjnie, bo kto mu udowodni, że to banialuki. Kto mu powie, że tak nie było? A w ogóle, kto wie, jak było, jak nikt z tamtych już nie żyje? Historia sama się nakręca i tworzy, a on tylko ją przekazuje...

„(...) świat różowy i świat niebieski przenikają się wzajem w postaci cząsteczek, niby dwa roje pszczół, i że kiedy niebieska pszczoła zderza się z różową, następują cuda. Wszystko to ma coś wspólnego z czasem”.

Mój zlepek z tych opowiadań to też poniekąd legenda zamku... Tfu, recenzja i nie zamku, a książki. Wspaniałej powieści, jedynej i niesamowicie wręcz wciągającej.

Czytanie sprawia frajdę. Od początku do samego koniuszka. Odkrywasz tu specyficzny klimat, który cię pociąga, ciekawi i jednocześnie bawi. Odnajdziesz tu różnych ludzi, będziesz świadkiem wielu sytuacji, czasem komicznych, a wszystko to tworzą proste zdania. Wyczytane słowa Zdenka Sveraka zapisujesz w sobie i wracasz do nich myślami, samoczynnie. Wracasz do bohaterów, do ich przygód i śmiesznych konsternacji w jakich postawiło ich życie. I choć opowiadania mają różne zabarwienie emocjonalne, to w każdym niemalże odnajdziesz i śmiech i pokorę wobec tego, co się od życia dostało. Nikt nie narzeka. Ktoś powie, że „Czeskie Knedliczki już tak mają”. Może i mają, a my, jeśli nie mamy, możemy się nauczyć.

#agaKUSIczyta

Panie Okienko, gazu – a raczej, panie szofer, gazu, do dechy pan ciśnij. Bo samolot nie poczeka, a wieziesz pan gwiazdę kina, ba, gwiazdę wielkiego ekranu, a to co? Korek? (o Mateczko Przenajświętsza z jakiegokolwiek lotniska). Dobrze, że jedzie przed nami auto, to trzymaj się pan jego, bo ono też na objazd widać się kieruje. No, a to co? Dlaczego stoimy, panie Okienko?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
31

Na półkach: ,

Czysta przyjemność! Dużo humoru, trochę melancholii i okazji do wzruszeń powodują, że każde opowiadanie z tego zbioru jest warte przeczytania.

Czysta przyjemność! Dużo humoru, trochę melancholii i okazji do wzruszeń powodują, że każde opowiadanie z tego zbioru jest warte przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
429
419

Na półkach:

Znowu pojawiam się z opowiadaniami, tym razem w klimacie nieco różnym od prozy Mccullers, zdecydowanie mniej przygnębiającym i nie tyle poetyckim, co radośnie czeskim, słodko-gorzkim.

"Opowiadania i wiersz" Zdenka Svěráka to niewielki zbiorek ośmiu tekstów (i liryka) , których wspólnym mianownikiem jest humor - choć różnie dawkowany, podszyty lekką nutką zadumy, a nawet swoistej nostalgii. Co ciekawe ów życzliwy optymizm dotyka spostrzeżeń Svěráka odnoszących się do małych codziennych zdarzeń - w pracy szofera, konduktora, czy choćby przewodnika wycieczek.

Prosty język i nieskomplikowana fabuła opowiadań, siłę wrażeń opiera raczej na przeżyciach, emocjach. W tych kilku obrazkach z codzienności, obserwujemy zmagania z przeciwnościami losu, próby realizacji własnych marzeń i pokonywania własnych ograniczeń.

Bohaterowie budzą sympatię, i zdarzy nam się odetchnąć z ulgą, gdy los potraktuje ich dobrze, jak choćby Miroslava Okienko, który ostatecznie na rzecz swojego związki nie będzie musiał odmawiać sobie wszystkich przyjemności, z degustacją salcesonu włącznie. 😉

Nie będę opowiadać Wam o poszczególnych postaciach, sięgnijcie po ich przygody sami. U Svěráka każda osoba warta jest poznania jej historii.

Zachęcam, żeby "Opowiadania i wiersz" czytać niespiesznie, dozując sobie te wyjątkowe, choć krótkie spotkania. Niech wyzwalają kojące refleksje, bawią i uczą nie poddawać się zbyt szybko zwątpieniu czy rezygnacji. Polecam.

Znowu pojawiam się z opowiadaniami, tym razem w klimacie nieco różnym od prozy Mccullers, zdecydowanie mniej przygnębiającym i nie tyle poetyckim, co radośnie czeskim, słodko-gorzkim.

"Opowiadania i wiersz" Zdenka Svěráka to niewielki zbiorek ośmiu tekstów (i liryka) , których wspólnym mianownikiem jest humor - choć różnie dawkowany, podszyty lekką nutką zadumy, a nawet...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    47
  • Chcę przeczytać
    35
  • Posiadam
    11
  • 2023
    9
  • Ulubione
    2
  • Literatura czeska/słowacka
    2
  • Koniecznie, bo warto
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Niedostępne
    1
  • Ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Opowiadania i wiersz


Podobne książki

Przeczytaj także