The Atlas Complex

Okładka książki The Atlas Complex Olivie Blake
Okładka książki The Atlas Complex
Olivie Blake Wydawnictwo: Tor Books Cykl: The Atlas (tom 3) fantasy, science fiction
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
The Atlas (tom 3)
Tytuł oryginału:
The Atlas Complex
Wydawnictwo:
Tor Books
Data wydania:
2024-01-09
Data 1. wydania:
2024-01-09
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
angielski
ISBN:
1250855136
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
211
147

Na półkach:

Ta trylogia to postaci. Postaci, które bezgranicznie pokochałam od pierwszych scen pierwszej części, dlatego czytając moje wrażenia z lektury ostatniej części, miejcie to na uwadze. Pamiętajcie, że mogłabym czytać o tych bohaterach bez końca. Dla mnie nadal są świetnie napisani. Z jednej strony pewni siebie a zarazem tak bardzo pogubieni. A co za tym idzie – nieprzewidywalni.

Oczywiście recenzja jest bez spoilerów.

❤️

Callum
Empata. Moja ukochana książkowa postać. Absolutny ulubieniec. Jego rozmowy z innymi są genialne. Zdecydowanie moje poczucie humoru. Każdy drobny szczegół w kreacji tej postaci jest dopracowany do perfekcji. Jak to jest czuć emocje wszystkich ludzi w pobliżu i móc nimi manipulować, a zarazem brzydzić się uczuciami i tym jak nas osłabiają? I, w odruchu obronnym, pozbyć się swoich własnych uczuć. Ale czy na pewno da sie ich całkowicie pozbyć?

Reina
Przyrodniczka. Po pierwszej części miałam wrażenie, że jej postać jest stworzona nieco na siłę. Ale nie. Wydaje się, że jej moc jest nieprzydatna, może rozmawiać z roślinami, ale może też dodawąć energii innym (jest takim akumulatorem). W dzisiejszych czasach, gdzie przyroda tak bardzo cierpi, Reina ma wspaniałą moc. Doskonałą decyzją było połączenie jej z Callumem (co miało już miejsce w drugiej części). Wyjątkowy duet.

Tristan
Ten, który może manipulować kwantami. Wielka moc, ale on przez pierwsze części nie umiał z niej korzystać, bo był kompletnie pogubiony. Teraz już umie. Ale czy już nie jest pogubiony? Rozdział czwarty (Nihilizm) i podrozdział Tristana… Pada tam pewne zdanie na temat Archiwów. Coś o czym sama już jakiś czas myślałam i w końcu zostało to powiedziane. Tristan ma w tej części jedną genialną rozmowę z Nico. Jednak nigdy mu nie wybaczę, że nie zrobił czegoś, co mógł, że nie ruszył się, a swoją mocą mógł ocalić komuś życie. Zdałam sobie wtedy sprawę, że to również niesamowicie złożona postać, bo ja nadal nie wiem, co tak naprawdę siedzi mu w głowie.

Libby
Pierwsza fizyczka. Ani przez chwilę jej nie lubiłam. Ale ją rozumiem. I nie da się zaprzeczyć, że jest to postać, która na przestrzeni trzech książek przechodzi największą przemianę. Genialnie napisana i poprowadzona postać.

Parisa
Telepatka. Kobieta, która dostała powalającą urodę i moc czytania ludziom w myślach. I tak jak w przypadku Calluma, jest to jej przekleństwo. Może bawić się ludźmi, ale jej życie to ciągła ucieczka. Parisa gnije od środka.

Nico
Drugi fizyk. Przyjaciel Libby, którego wszyscy kochają a on kocha wszystkich. Momentami jest irytująco nieznośny, a zarazem zawsze miły. To postać, która z każdym (no może oprócz Calluma, bo mam poczucie, że rzadko na siebie wpadali) ma cudowne momenty. To jak Nico troszczy się o Gideona… To jest jeden z moich ulubionych wątków, a może nawet ulubiony. Scena, w której wnosi śpiącego Gideona po schodach, żeby zanieść go do łóżka to jedna z moich ukochanych scen w trylogii. Bo w tej beznadziejnej sytuacji, w której wszyscy się znaleźli, jest miejsce na takie gesty. Na troskę o drugą osobę. Ostatecznie przecież to w życiu się liczy.

Gideon
Gideon może poruszać się w snach. To druga z moich ulubionych postaci. Gideon jest czystym dobrem. Nie ma wielkich pragnień jak pozostała szóstka, można wręcz odnieść wrażenie, że zupełnie nie pasuje do ich świata, że jest oazą spokoju w chaosie. Wszyscy go lubią. Bo jak nie lubić kogoś, kto jest tak miły, słodki i nie chce nikogo skrzywdzić?

❤️

Ostatnia część trylogii, więc przed autorką ciężkie decyzje: Kogo zabić? Nikogo? Wszystkich? A może tego, czyja śmierć najbardziej zaboli? (Co w tym wypadku chyba jest niemożliwe, bo każdy czytelnik ma swojego ulubieńca.)

Książka pojawiła się miesiąc temu i przeraziły mnie niskie oceny i opinie: „wielkie rozczarowanie”. I w pewnym sensie je rozumiem. Jeśli ktoś oczekuje niesamowitej akcji i zakończenia, które byłoby wyraziste, wyjaśniające wszystko i powalające na kolana, to może się rozczarować. Bo ta książka to rozmyślania (które uwielbiam). Wiem, że dla wielu są one przesadzone, silące się na bycie czymś więcej i bardzo chaotyczne. Rozumiem to, ale mnie ta forma odpowiada, bo moje, jakże podobne myśli, są równie chaotyczne i jestem w stanie uwierzyć, że te postaci mają dokładnie taki tok myślenia.

Uważam, że autorka od samego początku pisania tej trylogii podjęła spore ryzyko. Nie akcja a bohaterowie. Nie poukładane myśli, ale chaos. Ludzie są chaosem. Nasze myśli, pragnienia, wiedza, emocje… to wszystko chaos. Staramy się to wszystko uporządkować, zaszufladkować, ale czy jest to możliwe? Może właśnie dlatego tak kocham tych bohaterów. Są nieidealnie ludzcy i bliscy mojemu sercu. Podejmują okropne decyzje, a zarazem są w stanie troszczyć się o siebie nawzajem. Mówią, że się nienawidzą, ale to tylko ich tarcza obronna, bo tak naprawdę wszystko, co razem przeszli, mocno ich połączyło.

W tej historii wielokrotnie pojawia się ta przerażająca świadomość, że nie wiemy po co jesteśmy na tym świecie. Bo odpowiedź „po nic” raczej nikogo niesatysfakcjonujące. Tak więc szukamy celu. Ci bohaterowie też go szukają. Wydaje im się, że mają moce, a co za tym idzie władzę, aby dokonać czegoś wielkiego. Ale czy posiadanie władzy pozwala nam robić wszystko, co nam się podoba? Czy to, że ją mamy znaczy, że musimy ją wykorzystać? Czy naprawdę musimy nadawać naszemu życiu jakiś większy sens?

Na te pytanie nie ma odpowiedzi. Postaci snują rozmyślania i dyskutują. A czytelnik może z nich czerpać. Niewątpliwie trafiłam na tę serie w odpowiednim czasie. Najlepsza seria jaką czytałam (razem z "Igrzyskami śmierci"). Być może dla większości będą to przegadane książki o niczym. Ale nie dla mnie. Jestem absolutnie zakochana. Serce mnie boli. Czuję beznadzieje płynącą z tego wszystkiego, co się wydarzyło a jednocześnie głęboki spokój i ukojenie. Ta trylogia na zawsze zostanie w moim sercu i na pewno będę do niej wracać.

A na koniec przypomnę jeszcze raz – ta książka to bohaterowie. Nie konkretne wydarzenie, ale ostatni rozdział każdego z bohaterów jest dla mnie zakończeniem tej historii. A w przypadku jednej z postaci wystarczy ostatnie zdanie książki, które według mnie jest idealne. I mnie to zakończenie uderzyło. Droga, którą przeszli, decyzje, które podjęli, ich osobiste traumy jeszcze sprzed dołączenia do Towarzystwa. No właśnie – czy to nie osobiste problemy jednostki są przyczyną katastrof?

Podsyłam moją recenzję z goodreads, w której zamieściłam spoilery. Chętnie podyskutuję o tej książce!
https://www.goodreads.com/review/show/6291042649

Ta trylogia to postaci. Postaci, które bezgranicznie pokochałam od pierwszych scen pierwszej części, dlatego czytając moje wrażenia z lektury ostatniej części, miejcie to na uwadze. Pamiętajcie, że mogłabym czytać o tych bohaterach bez końca. Dla mnie nadal są świetnie napisani. Z jednej strony pewni siebie a zarazem tak bardzo pogubieni. A co za tym idzie –...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    84
  • Przeczytane
    5
  • Nie ma w wersji polskiej :/
    1
  • The Atlas
    1
  • Czekamy na tłumaczenie
    1
  • Posiadam
    1
  • Booktok/Do przeczytania
    1
  • 💥2 strzał💥
    1
  • Chcę przeczytać - czekam
    1
  • Must have
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The Atlas Complex


Podobne książki

Przeczytaj także