Wyjątkowa pozycja. Przedstawia historię męczeństwa chrześcijan w pierwszych wiekach.
Do tego w zajmujący sposób opisana historia władców Rzymu, ich decyzje, motywacje i działania.
Po jej przeczytaniu można dopiero zrozumieć jaka jest moc Chrześcijaństwa i skąd wzięło ono siłę aby przetrwać ponad 2000 lat. Pokazuje, że łatwe czasy osłabiają religię, a trudne czasy ją wzmacniają.
Lektura tej książki wzmacnia.

Wyjątkowa pozycja. Przedstawia historię męczeństwa chrześcijan w pierwszych wiekach.
Do tego w zajmujący sposób opisana historia władców Rzymu, ich decyzje, motywacje i działania.
Po jej przeczytaniu można dopiero zrozumieć jaka jest moc Chrześcijaństwa i skąd wzięło ono siłę aby przetrwać ponad 2000 lat. Pokazuje, że łatwe czasy osłabiają religię, a trudne czasy ją...

Historia męczeństwa tysięcy chrześcijan. Autorka stara się wymienić imiona wszystkich , których męczeńska śmierć jest udokumentowana . Za każdą opowieścią kryje się konkretny człowiek. Ludzie ci są nie tylko wzorami dla nas i tymi do których możemy się zwracać z prośbą o pomoc bo mają już bezpośredni dostęp do Dawcy Łask , ale przede wszystkim są Oni fundamentem na którym zbudowano cywilizację , która dziś przemija z naszej winy. Kto dziś byłby gotów na taki heroizm ?

Historia męczeństwa tysięcy chrześcijan. Autorka stara się wymienić imiona wszystkich , których męczeńska śmierć jest udokumentowana . Za każdą opowieścią kryje się konkretny człowiek. Ludzie ci są nie tylko wzorami dla nas i tymi do których możemy się zwracać z prośbą o pomoc bo mają już bezpośredni dostęp do Dawcy Łask , ale przede wszystkim są Oni fundamentem na którym...

Niestety pomimo ogromnej wiedzy autorki, książka prezentuje jednostronną wizję historii starożytnego Rzymu. W imię obrony zasad chrześcijańskich i ogólnie historii męczeństwa pierwszych chrześcijan fakty są przeinaczane, interpretacje naciągane tylko w jedną stronę. Rozumiem zapalczywość wiary i potrzebę obrony, ale nie takim kosztem odnośnie faktów i historii. Można wyliczać długą listę przekłamań i twierdzeń np. obraz Marka Aureliusza jest wręcz fałszywy.
Wojujący katolicyzm, nie liczący się z niczym oprócz Tradycji, przez duże T. Nie polecam.

Niestety pomimo ogromnej wiedzy autorki, książka prezentuje jednostronną wizję historii starożytnego Rzymu. W imię obrony zasad chrześcijańskich i ogólnie historii męczeństwa pierwszych chrześcijan fakty są przeinaczane, interpretacje naciągane tylko w jedną stronę. Rozumiem zapalczywość wiary i potrzebę obrony, ale nie takim kosztem odnośnie faktów i historii. Można...

Książka waży 1,28 kilograma – po upływie piętnastu minut czytania czuć w rękach ciężar tej wiedzy. Zawiera wiele świadectw męczeństwa; mnóstwo krwi chrześcijan jest przelanej w pierwszych trzech wiekach naszej ery. Przerażają mnie te czasy, gdzie na porządku dziennym z ogromną łatwością i beztroską gasi się ludzkie życie (niemalże ciągłe ówczesne wojny międzykrajowe i domowe, zabijanie barbarzyńców, eksterminacja chrześcijan, walki stadionowe "na śmierć i życie" pomiędzy gladiatorami oraz wojowników z dzikimi i żądnymi krwi zwierzętami, celowe okaleczanie ciał włącznie z torturami). Widać wielką odwagę chrześcijan, ich bardzo silną wiarę, gotowość do męczeństwa. Są też wzmianki o niegodziwych postawach wyznawców Chrystusa (również kapłanów),apostazjach i herezjach. Na podstawie dostępnych źródeł (wiele dokumentów uległo już zniszczeniu, czasami celowemu, a niekiedy z powodu procesów naturalnego rozkładu – dotyczą przecież okresu sprzed około dwóch tysięcy lat) najwięcej informacji jest o kaście rządzącej i wielkich wydarzeniach – edyktach i zarządzeniach, uwiecznionych na piśmie relacjach z przemówień i przesłuchań... W tym wszystkim autorka skupia się na podejściu do sprawy chrześcijańskiej, interpersonalnych rozgrywkach dygnitarzy (w tym głównie intrygach i zabiegach o względy cesarskie) mających niebagatelny wpływ na stosunek wobec wyznawców Chrystusa. Nie ma zbyt wielu opisów codziennego życia ówczesnych katolików. Zauważam po tej lekturze, że jeśli ktoś posiada władzę absolutną, to wpada w pychę, a potem w "szaleństwo władzy" cechujące się brakiem umiaru, okrucieństwem i bezwzględnością – najlepszym przykładem są cesarze. Bardzo lubię historię, dlatego z przyjemnością czytam książki z tej dziedziny nauki i do nich zaliczam również ciekawą pozycję "Chrześcijanie w Cesarstwie Rzymskim". Chociaż tekst nie zawsze jest klarowny (przykładowo czasem mam problem z przyporządkowaniem danego fragmentu do konkretnej osoby z grupy opisywanej w określonym wątku, jak również zastanawiam się czy być może są to rozważania autorki),to wysoko oceniam tę publikację.

Książka waży 1,28 kilograma – po upływie piętnastu minut czytania czuć w rękach ciężar tej wiedzy. Zawiera wiele świadectw męczeństwa; mnóstwo krwi chrześcijan jest przelanej w pierwszych trzech wiekach naszej ery. Przerażają mnie te czasy, gdzie na porządku dziennym z ogromną łatwością i beztroską gasi się ludzkie życie (niemalże ciągłe ówczesne wojny międzykrajowe i...