Rozczarowałam się. Spodziewałam się thillera a tu go było naprawdę mało. Przeczytałam, bo jednak byłam ciekawa zakończenia. Ale nie było tu wielkiego napięcia. Coś tam się działo bliżej zakończenia, ale jednak miałam nadzieję na coś bardziej trzymającego napięcia. Jak dla mnie 3/4 książki była nudna.

Rozczarowałam się. Spodziewałam się thillera a tu go było naprawdę mało. Przeczytałam, bo jednak byłam ciekawa zakończenia. Ale nie było tu wielkiego napięcia. Coś tam się działo bliżej zakończenia, ale jednak miałam nadzieję na coś bardziej trzymającego napięcia. Jak dla mnie 3/4 książki była nudna.

8.5

8.5

Mało zaskakująca, trochę nudnawa i nie trzymająca w napięciu. Słabe 6/10.

Mało zaskakująca, trochę nudnawa i nie trzymająca w napięciu. Słabe 6/10.

Szkoda czasu.

Nie wiem co autorka miała na myśli, ciągle mówiąc o tym samym. Rozumiem zbudować fabułę na podstawie jednego, kluczowego wydarzenia, ale tu nie było NIC więcej.

Poszukajcie sobie coś innego do czytania.

Szkoda czasu.

Nie wiem co autorka miała na myśli, ciągle mówiąc o tym samym. Rozumiem zbudować fabułę na podstawie jednego, kluczowego wydarzenia, ale tu nie było NIC więcej.

Poszukajcie sobie coś innego do czytania.

Obyczajówka z elementami thrillera to chyba dobre określenie. Elementów, które trzymają w napięciu, pochłaniają bez reszty i wzbudzają emocje było niewiele. Jak na mój gust. Narracja powieści prowadzona jest dwutorowo i prowadzona przez rok od momentu tragicznego zdarzenia w domu Kate i Andrew. Retrospekcje bohaterki przeplatają się z teraźniejszością tworząc pełny obraz sytuacji. To wystarczający czas na poznanie bohaterów. Polubiłam Kate - matkę i żonę. Wszyscy walczą z traumą i naprawiają relacje rodzinne korzystając z uroków wakacji. Pojawienie się gościa w wakacyjnym domu jest początkiem zwrotu akcji i przewidywalnego w tym momencie zakończenia.

Obyczajówka z elementami thrillera to chyba dobre określenie. Elementów, które trzymają w napięciu, pochłaniają bez reszty i wzbudzają emocje było niewiele. Jak na mój gust. Narracja powieści prowadzona jest dwutorowo i prowadzona przez rok od momentu tragicznego zdarzenia w domu Kate i Andrew. Retrospekcje bohaterki przeplatają się z teraźniejszością tworząc pełny obraz...

Książka w przeważającej większości jest obyczajowa z elementami thrillera, dopiero ostatnie 100 stron to rasowy thriller mocno trzymający w napięciu z nieprzewidywalnym zakończeniem. Pomysł na fabułę rewelacyjny, powieść czyta się dobrze, szybko, autorka próbuje zmylić czytelnika, podsuwa fałszywe tropy.

Książka w przeważającej większości jest obyczajowa z elementami thrillera, dopiero ostatnie 100 stron to rasowy thriller mocno trzymający w napięciu z nieprzewidywalnym zakończeniem. Pomysł na fabułę rewelacyjny, powieść czyta się dobrze, szybko, autorka próbuje zmylić czytelnika, podsuwa fałszywe tropy.

Jestem rozczarowana, bo choć ostatecznie motyw okazał się interesujący, to przez 3/4 książki usilnie walczyłam z chęcią porzucenia lektury. Nagły przeskok od totalnej nudy do "lecimy na łeb na szyję ku końcowi" tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że mogłam sobie nie zawracać głowy tą książką.

Jestem rozczarowana, bo choć ostatecznie motyw okazał się interesujący, to przez 3/4 książki usilnie walczyłam z chęcią porzucenia lektury. Nagły przeskok od totalnej nudy do "lecimy na łeb na szyję ku końcowi" tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że mogłam sobie nie zawracać głowy tą książką.

Świetna książka, która niesamowicie trzyma w napięciu. Przeczytałam ją jednym tchem, w jeden dzień.
Kate to żona Andrew i matka dwójki dzieci- Willow i Noaha. Obydwoje wydawałoby są szczęśliwi i pozbawieni większych trosk. Aż do pewnej nocy, kiedy Kate wydaje się, że ktoś jest w ich domu...
Świetnie napisana, narracja jest cudowna! W jednej chwili jesteśmy w przeszłości, by za moment być tu i teraz. To jeszcze bardzo podkręca nastrój i tworzy klimat pełen niepewności.
Książka obfituje w liczne zwroty akcji, nie daje wytchnienia. Zaskoczenie mnie szczerze zaskoczyło. Świetny thriller psychologiczny, który chyba nikogo nie pozostawi obojętnym.

Świetna książka, która niesamowicie trzyma w napięciu. Przeczytałam ją jednym tchem, w jeden dzień.
Kate to żona Andrew i matka dwójki dzieci- Willow i Noaha. Obydwoje wydawałoby są szczęśliwi i pozbawieni większych trosk. Aż do pewnej nocy, kiedy Kate wydaje się, że ktoś jest w ich domu...
Świetnie napisana, narracja jest cudowna! W jednej chwili jesteśmy w przeszłości,...

Już od pierwszej strony zaintrygowała mnie ta historia, że po skończonej lekturze zaczęłam się zastanawiać nad otaczającymi mnie osobami...
Kate i Andrew są szczęśliwym małżeństwem od czasów studenckich. Mają dobrą pracę, dom, dwoje dzieci i są dla siebie wszystkim, dla rodziny zrobiliby wiele, czy jednak aby na pewno?
Pewnej nocy do ich domu włamuje się zamaskowany mężczyzna, od tej nocy już rodzina nie jest taka sama, jakby na ich dotychczasowym życiu pojawiła się rysa... I mimo tego, że sprawca został szybko ujęty, to jednak trudno jest zapomnieć o tej koszmarnej nocy. Nawet terapia, z której cała rodzina korzysta, nie do końca pomaga w uzyskaniu spokoju. Kate ciągle czuje niepokój i każdy obcy mężczyzna wydaje jej się podejrzany.

"Serce wali mi tak, jakbym biegała. Pocą mi się dłonie, a palce rozwierają się i zaciskają, próbując chwycić coś, czego tu nie ma. Co? Nie wiem. Wszystko jest pogrążone w mroku, a jednak w oddali coś dostrzegam.
Cień.
Osobę."
Żeby naprawić relacje i ponownie zbudować zaufanie wyjeżdżają na wakacje. Andrew wynajął domek z basenem przy plaży, więc czas spędzony nad wodą może być dobrym rozwiązaniem a zarazem jakby dodatkową terapią. Dzieci są zachwycone i odprężone, ojciec obiecuje im wypad łódką na ryby, lecz Kate nie może się odprężyć, ma poczucie jakiegoś niezrozumiałego i czyhającego się zagrożenia. Wie, że musi zrobić wszystko, aby chronić dzieci, gdyż czuje, że na męża nie do końca może liczyć.

"Może i nie muszę się martwić Paulem, ale boję się czegoś. Tylko nie wiem czego."
Te kilka dni nad morzem dobrze robi rodzinie, czują się spokojniejsi, lecz czas wracać do domu. A tam nie będzie już tak prosto jak na wakacjach.
Niestety, wbrew oczekiwaniom, ale zgodnie z obawami dręczącymi ciągle Kate, sprawy zaczynają się komplikować, powrót do domu wydawał się prosty, lecz w zasadzie okazuje się wręcz niemożliwy...
Co się wydarzyło nad morzem? Czy małżonkowie znają siebie wzajemnie i ufają sobie bez granic? Czy niewypowiedziane sekrety wpłyną na ich życie?
Co jest w stanie zrobić Kate aby chronić rodzinę?
Włos jeży mi się na głowie, gdyby takie wydarzenia dotyczyły mojej rodziny...

Już od pierwszej strony zaintrygowała mnie ta historia, że po skończonej lekturze zaczęłam się zastanawiać nad otaczającymi mnie osobami...
Kate i Andrew są szczęśliwym małżeństwem od czasów studenckich. Mają dobrą pracę, dom, dwoje dzieci i są dla siebie wszystkim, dla rodziny zrobiliby wiele, czy jednak aby na pewno?
Pewnej nocy do ich domu włamuje się zamaskowany...

"Kochająca żona" Miranda Smith.

Kate ma wspaniałą rodzinę: męża Andrew, którego poznała w collegu oraz ich córkę Willow i syna Noaha. Spełniają się w życiu rodzinnym oraz zawodowym, ale pewnej nocy do ich domu wtargnął intruz... Kate walczy o swoją rodzinę i wspolnymi siłami srara się załagodzić ich traumę po koszmarnej nocy. Niestety, sprawy zaczynają toczyć się niewłaściwym torem...

"Kochająca żona" Miranda Smith.

Kate ma wspaniałą rodzinę: męża Andrew, którego poznała w collegu oraz ich córkę Willow i syna Noaha. Spełniają się w życiu rodzinnym oraz zawodowym, ale pewnej nocy do ich domu wtargnął intruz... Kate walczy o swoją rodzinę i wspolnymi siłami srara się załagodzić ich traumę po koszmarnej nocy. Niestety, sprawy zaczynają toczyć się...