rozwińzwiń

Black roses

Okładka książki Black roses Karolina Żynda
Okładka książki Black roses
Karolina Żynda Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Black (Żynda) (tom 1) literatura obyczajowa, romans
265 str. 4 godz. 25 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Black (Żynda) (tom 1)
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2023-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-08
Liczba stron:
265
Czas czytania
4 godz. 25 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383204796
Tagi:
Dark romance
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
384 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
254
184

Na półkach: , , , ,

Książkę przekartkowałam, bo nawet nie było co czytać

Książkę przekartkowałam, bo nawet nie było co czytać

Pokaż mimo to

avatar
226
59

Na półkach:

Powiem szczerze, że z polską literaturą mi nie po drodze - przeczytałam kilkanaście pozycji polskich autorów, poczynając od klasyki typu “Pan Tadeusz” czy “Dziady”, przez powieści obyczajowe aż po erotyki, no ale coś mi zawsze nie leży. Albo za dużo opisów, albo za mało, albo mnie nie zainteresowała, albo była jakaś taka po prostu... sucha. Przyznam, że od jakiegoś czasu już się poddałam i sporadycznie sięgam po rodzimą literaturę, zdecydowanie chętniej zaczytując się w zagranicznej.

“Black roses” było na mojej wirtualnej “półce wstydu” już od jakiegoś czasu, no ale że napisane przez polkę... Długo się zastanawiałam, myślałam itd, ale ostatecznie postanowiłam dać jej szansę.

Pani Karolino, przywróciła Pani moją wiarę w polską literaturę.

Historia Aubree zaczyna się w momencie, gdy dowiaduje się, że jej narzeczony zdradza ją z jej własną siostrą, w jej własnym łóżku.

Co więcej, zostaje zmuszona przez matkę, aby wziąć udział w ślubie młodej pary, która spodziewa się dziecka. Jej ślubie. W jej wymarzonym hotelu. W jej sukni ślubnej.

Gdy ma już uciekać na uroczystości pojawia się brat pana młodego - znienawidzony przez wszystkich Alex, który postanawia dotrzymać jej towarzystwa w tym ciężkim dla niej dniu.

Na drugi dzień, kierowana impulsem postanawia wyjechać z nim do Irlandii, jednak ustala pewne zasady: zero dotykania, a zamiast tego jedynie przyjaźń.

Spodziewałam się przeciętnego taniego romansu ze sceną erotyczną co dziesięć stron i zostałam bardzo miło zaskoczona, ponieważ ta historia to coś dużo więcej - strata, strach przed zmianą swojego życia, trudne dzieciństwo a nawet okaleczanie i samobójstwo. Romans, choć jest tu głównym wątkiem, nie jest jedynym, co dodaje tej historii realizmu.

Muszę przyznać, że właściwie wszystko mi się w tej książce podobało - nietypowa historia, odpowiednie tępo akcji, ciekawi, nieszablonowi bohaterowie. Nie mogłam się oderwać do lektury, przeczytanie tej pierwszej części zajęło mi zaledwie 23h, a mam małe dzieci, pracę i jeszcze się uczę. Zarwana noc zdecydowanie była tego warta.

Powiem szczerze, że z polską literaturą mi nie po drodze - przeczytałam kilkanaście pozycji polskich autorów, poczynając od klasyki typu “Pan Tadeusz” czy “Dziady”, przez powieści obyczajowe aż po erotyki, no ale coś mi zawsze nie leży. Albo za dużo opisów, albo za mało, albo mnie nie zainteresowała, albo była jakaś taka po prostu... sucha. Przyznam, że od jakiegoś czasu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1336
475

Na półkach: ,

Ogolnie styl pisania autorki nawet fajny i przyjemny, audioo dobrze sie słuchało, bardzo polubiałam głównych bohaterów.....i to by było na tyle 🤷‍♀️ Nic sie w tej książce nie dzieje!!! Wieje nudą jak cholera, zero jakiejkowliwk akcji. No i to zakończenie. Wg mnie jesli histroia głównych bohaterów ma sie toczyć w kolejnym tomie to 1 nie powinien zostac zaonczony epilogiem. Dla mnie osobiscie epilog to definitywne zakonczenie historii. A tu zdecydowanie nie powinien być koniec.

Ogolnie styl pisania autorki nawet fajny i przyjemny, audioo dobrze sie słuchało, bardzo polubiałam głównych bohaterów.....i to by było na tyle 🤷‍♀️ Nic sie w tej książce nie dzieje!!! Wieje nudą jak cholera, zero jakiejkowliwk akcji. No i to zakończenie. Wg mnie jesli histroia głównych bohaterów ma sie toczyć w kolejnym tomie to 1 nie powinien zostac zaonczony epilogiem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
350
342

Na półkach:

RECENZJA "Black Roses"
Dawno leżała na mojej półce I czekała na swoją kolej,w ciągu ost tygodni sporo tej książki widziałam na insta ,ale starałam się nie czytać opini,ponieważ lubię móc wyrazić swoje zdanie.
No więc szczerze mówiąc mam mieszane uczucia.O ile początek bardzo mocno mnie zaintrygował i dosłownie chłonęłam tę historię to coś po drodze się wydarzyło co mnie troszkę zaniepokoiło. Mianowicie zostało rozpoczętych tyle wątków i nadszarpnęło mi to nerwy ,no bo czytasz i nagle dochodzisz do końca książki a dalej guzik wiesz . Bohaterowie..... <>hmmm główny bohater no był cudny,Taki troskliwy i z tą nutką tajemniczości,niestety na minus... bo bardzo mało zostało wyjaśnione tak na prawdę co się stało w przeszłości, a za szybko się działo to co było w teraźniejszości.Szybka akcja,seks,wyjazd do Irlandii (((Omg😕)) Akcja w pewnym momencie biegnie tak szybko ,że kartkowałam do tyłu myśląc że mi się strony posklejały 😄.Ale to znowu na plus bo historia wciąga na maksa....Aubree😍masakra co ta dziewczyna musiała przejść, a jej matkę wsadziła bym do pociągu bez drogi powrotnej i siostrę w sumie też 😅...Nie mogę więcej zdradzić ale na pewno nie mogę się doczekać kolejnego tomu.Niby nic ,a jednak ciekawość zwycięża. Historia fajnie napisana ,coś nowego i spontanicznego.Relacja tej dwójki jest tak spontaniczna i tak cudowna jak Tęcza po burzy.Polecam

RECENZJA "Black Roses"
Dawno leżała na mojej półce I czekała na swoją kolej,w ciągu ost tygodni sporo tej książki widziałam na insta ,ale starałam się nie czytać opini,ponieważ lubię móc wyrazić swoje zdanie.
No więc szczerze mówiąc mam mieszane uczucia.O ile początek bardzo mocno mnie zaintrygował i dosłownie chłonęłam tę historię to coś po drodze się wydarzyło co mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
37

Na półkach: ,

Książka bardzo emocjonująca, targały mną różne uczucia podczas czytania od łez po śmiech. Zakochałam się w postaci Axela, przeszedł prawdziwe piekło a mimo wszystko nadal się uśmiecha. Wiem że nie poznaliśmy jeszcze całej jego historii ale mimo wszystko chwycił mnie za serce. Nasza główna bohaterka momentami irytująca , lecz cała jej historia jest dla mnie nie do pomyślenia. Irytację i zdenerwowanie jakie czułam czytając początek książki osiągnęła maximum. Do teraz nie potrafię zrozumieć co oni wszyscy odwalili ale można im podziękować. Całą książkę połknęłam w jeden dzień, przyjemna i lekka ale poruszająca ważne tematy.

Książka bardzo emocjonująca, targały mną różne uczucia podczas czytania od łez po śmiech. Zakochałam się w postaci Axela, przeszedł prawdziwe piekło a mimo wszystko nadal się uśmiecha. Wiem że nie poznaliśmy jeszcze całej jego historii ale mimo wszystko chwycił mnie za serce. Nasza główna bohaterka momentami irytująca , lecz cała jej historia jest dla mnie nie do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
4

Na półkach:

Fajna książka. Bardzo ciekawie zbudowana jest postać Axela. Szkoda tylko ze zakończenie bez jakieś puenty, tak skończone w pół mam wrażenie. Ogólnie naprawdę mocne 8/10

Fajna książka. Bardzo ciekawie zbudowana jest postać Axela. Szkoda tylko ze zakończenie bez jakieś puenty, tak skończone w pół mam wrażenie. Ogólnie naprawdę mocne 8/10

Pokaż mimo to

avatar
21
21

Na półkach:

IG- @rozczytaj.sie.w.sobie
🌑 Początek fabuły m.in sposób poznania się głównych bohaterów bardzo mi się spodobał🍿 Historia jest owiana dramatyzmem, ponieważ główna bohaterka nakryła swojego narzeczonego na seksie z własną siostrą, a teraz siedzi jako gość na weselu które sama zorganizowała, natomiast jej narzeczony wymienił sobie pannę młodą 👀

🌑 Nie jestem fanką tak cienkich książek (265),uważam że przy takiej ilości stron, autor nie jest w stanie zbudować porządnej i ciekawej fabuły, która nie pędzi jak jakiś triathlonista 🚴‍♂️

🌑 Jeśli chodzi o głównych bohaterów to;
Aubrey z początku jest postacią rozstrojoną (ze względu na to co ją spotkało, o czym pisałam wyżej)
Postać Axela jest owiana delikatną tajemnicą. Jest to przybrany brat byłego narzeczonego Aubrey, mężczyzna uważany jest za czyste zło, a przy stole rodzinnym każdy zawsze unika jego tematu.

🌑 Zakończenie zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po drugi tom, natomiast ja go sobie odpuszczę. Książka była fajna, ale myślałam że zrobi na mnie większe wrażenie 🍿 W ,,Black roses,, znajdziesz spicy sceny 🔥

⭐ Ocenka: 4.4/5

IG- @rozczytaj.sie.w.sobie
🌑 Początek fabuły m.in sposób poznania się głównych bohaterów bardzo mi się spodobał🍿 Historia jest owiana dramatyzmem, ponieważ główna bohaterka nakryła swojego narzeczonego na seksie z własną siostrą, a teraz siedzi jako gość na weselu które sama zorganizowała, natomiast jej narzeczony wymienił sobie pannę młodą 👀

🌑 Nie jestem fanką tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
148
148

Na półkach: ,

Mogłoby się wydawać, że "Black Roses" to przeciętny, przewidywalny romans. I tak i nie. Tak - zdarzają się przewidywalne sytuacje, ale gdzie ich nie ma? Nie - mimo wszystko moim zdaniem nie należy do nazwijmy to "typowych romansideł". Tutaj są emocje. Skrajne emocje. I historia, która może zaskoczyć. 
"To miał być najpiękniejszy dzień w życiu Aubree Sullivan.Eleganckie wesele, piękna suknia, cudowne miejsce i przystojny narzeczony.Wszystko się zgadzało.
Z wyjątkiem jednego szczegółu: to nie Aubree szła do ołtarza, ale jej siostra.
Dziewczyna w tym dniu najchętniej stałaby się niewidzialna. Jednak to na nią spadały spojrzenia wszystkich gości. W końcu to był skandal. Jej eksnarzeczony zostanie ojcem dziecka jej siostry.
Ktoś jednak odwrócił uwagę zebranych od plotek. To Axel Murphy, starszy brat jej byłego narzeczonego, który w dodatku niedawno wyszedł z więzienia. Wkroczył na ceremonię jak chmura gradowa, uniemożliwiając Aubree ucieczkę."
Życie bywa okrutne. Ludzie potrafią zrobić wiele złego.... i dlatego też podziwiam Aubree za odwagę i siłę, która pokazała nie raz czy dwa. Cieszę się, że w końcu w jej życiu pojawił się ktoś, kto w nią tak bardzo wierzy. I komu ona jest potrzebna i doskonale o tym wie. Czuję niedosyt w przypadku Axela, ponieważ mam wrażenie, że praktycznie go nie poznałam... Ciekawa jestem, czy II część będzie o Aubree i Alexie. 
Jedyny minus - książka zaskoczyła się tak szybko, że poczułam się rozczarowana i zdziwiona, że już koniec. 

Mogłoby się wydawać, że "Black Roses" to przeciętny, przewidywalny romans. I tak i nie. Tak - zdarzają się przewidywalne sytuacje, ale gdzie ich nie ma? Nie - mimo wszystko moim zdaniem nie należy do nazwijmy to "typowych romansideł". Tutaj są emocje. Skrajne emocje. I historia, która może zaskoczyć. 
"To miał być najpiękniejszy dzień w życiu Aubree Sullivan.Eleganckie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
193
171

Na półkach:

Czyta się lekko, styl pisania bardzo mi przypadł do gustu. Początek bardzo obiecujący, niestety potem już gorzej. Pod koniec wieje nudą.

Czyta się lekko, styl pisania bardzo mi przypadł do gustu. Początek bardzo obiecujący, niestety potem już gorzej. Pod koniec wieje nudą.

Pokaż mimo to

avatar
26
26

Na półkach:

Kurcze po opisie spodziewałam.sie czegoś naprawdę WOOW . Zawiodłam sie. Momentami sie nudziłam. Przewidywalna. Domyślam sie ktoś toi za pypadkiem jej ojca. To pewnie będzie ON. Oh ah. Za słodko. Myślałam że będzie coś lepszego. Wzięłam tom 2 tylko dlatego że staram sie zawsze kończyć książki ale już po 3 tom o Kilianie nie sięgnę. Jak dla mnie średnia.

Kurcze po opisie spodziewałam.sie czegoś naprawdę WOOW . Zawiodłam sie. Momentami sie nudziłam. Przewidywalna. Domyślam sie ktoś toi za pypadkiem jej ojca. To pewnie będzie ON. Oh ah. Za słodko. Myślałam że będzie coś lepszego. Wzięłam tom 2 tylko dlatego że staram sie zawsze kończyć książki ale już po 3 tom o Kilianie nie sięgnę. Jak dla mnie średnia.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    452
  • Chcę przeczytać
    225
  • 2023
    37
  • Posiadam
    34
  • Legimi
    14
  • 2024
    11
  • Teraz czytam
    9
  • Romans
    8
  • E-book
    8
  • Ulubione
    7

Cytaty

Więcej
Karolina Żynda Black roses Zobacz więcej
Karolina Żynda Black roses Zobacz więcej
Karolina Żynda Black roses Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także