rozwińzwiń

Szachistka z Auschwitz

Okładka książki Szachistka z Auschwitz Gabriella Saab
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Szachistka z Auschwitz
Gabriella Saab Wydawnictwo: HarperCollins, HarperCollins Polska literatura piękna
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Last Checkmate
Wydawnictwo:
HarperCollins, HarperCollins Polska
Data wydania:
2022-06-08
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-08
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Barbara Budzianowska-Budrecka
Tagi:
wojna szachy Kobieta
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Szachistka z Auschwitz



przeczytanych książek 2438 napisanych opinii 2390

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
44 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
53
53

Na półkach:

Dobrze napisana, mimo że opowiada tragiczne losy fikcyjnej osoby-Marii. Choć niekiedy czuć wyraźnie, że autorką książki nie jest Polka (np. obce w polskiej literaturze zwracanie się do kogoś jego imieniem i nazwiskiem, to takie anglosaskie).

Dobrze napisana, mimo że opowiada tragiczne losy fikcyjnej osoby-Marii. Choć niekiedy czuć wyraźnie, że autorką książki nie jest Polka (np. obce w polskiej literaturze zwracanie się do kogoś jego imieniem i nazwiskiem, to takie anglosaskie).

Pokaż mimo to

avatar
452
422

Na półkach:

Czy gra w szachy może uratować życie? Wśród potworności KL Auschwitz sadystyczny zastępca komendanta niejaki Fritzsch zmusza ją do rywalizacji. Czternastoletnia Maria podejmuje więc grę o życie wiedząc o tym, że nikt z jej bliskich nie przeżył. W tym absolutnym piekle na ziemi funkcjonuje jako numer 6671, a otuchy dodaje jej ojciec Kolbe. Stara się za wszelką cenę przezwyciężyć ból i przeżyć, wielkie oparci czerpie z przyjaźni z Hanią i Ireną. Odwaga dziewczyny nie miała granic i dążyła do tego aby sprawiedliwość dosięgnęła zbrodniarza. Często w swoich wypowiedziach używała wyrażenia szach – mat. To poruszającą i jednocześnie nieprawdopodobna historia.

Czy gra w szachy może uratować życie? Wśród potworności KL Auschwitz sadystyczny zastępca komendanta niejaki Fritzsch zmusza ją do rywalizacji. Czternastoletnia Maria podejmuje więc grę o życie wiedząc o tym, że nikt z jej bliskich nie przeżył. W tym absolutnym piekle na ziemi funkcjonuje jako numer 6671, a otuchy dodaje jej ojciec Kolbe. Stara się za wszelką cenę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
386
368

Na półkach:

Maria Florkowska bardzo kocha rodzinę i uwielbia grać w szachy ze swoim ojcem. Kiedy wybucha wojna, postanawia dołączyć do konspiracji w okupowanej Warszawie. Pomimo młodego wieku, jest dzielna i odważna, oddana sprawie i współdziałaczom. Aresztowana przez gestapo trafia wraz z rodziną do Auschwitz.
Już od pierwszego dnia pobytu w obozie zwraca na siebie uwagę sadystycznego zastępcy komendanta Karla Fritzscha. Fritzch zmusza ją do rywalizacji, która ma dostarczać rozrywki jemu i strażnikom obozu. Nie ukrywa przy tym, że kiedy znudzi go jej gra, jej życie się skończy. Młodziutka dziewczyna rozpoczyna więc grę o przetrwanie.
Powieści historycznych opowiadających historie, których akcja rozgrywa się w czasie II wojny światowej na rynku wydawniczym ciągle przybywa. Nieczęsto po nie sięgam, bo niosą ze sobą ogromny ładunek emocjonalny, ale tej pozycji postanowiłam dać szansę. Przekonał mnie do niej wątek szachów. I bardzo cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę, bo, chociaż autorka nie przedstawiła w pełni okrucieństwa obozu, a co za tym idzie nie odtwarzała tu w pełni jego realiów, to stworzyła bardzo poruszającą i emocjonującą historię. Dużym plusem powieści jest także to, że na końcu znajduje się dodatek w postaci informacji na temat faktów przytoczonych w książce, czy biografie postaci występujących w książce, jak Fritzch czy Maksymilian Kolbe. Sama postać Marii została bardzo ciekawie wykreowana. Dziewczyny nie dało się nie polubić. Była silna i zdeterminowana, pragnęła pomścić wszelkie krzywdy. Bardzo spodobała mi się też budowa powieści. Zbiegały się tutaj różne wydarzenia dziejące się na przestrzeni lat. Przeszłość przeplatała się z teraźniejszością budując w ostateczności jednolity obraz. 
Podsumowując uważam powieść za godną uwagi pomimo, że nie odwzorowuje ona w pełni historycznej rzeczywistości.

Maria Florkowska bardzo kocha rodzinę i uwielbia grać w szachy ze swoim ojcem. Kiedy wybucha wojna, postanawia dołączyć do konspiracji w okupowanej Warszawie. Pomimo młodego wieku, jest dzielna i odważna, oddana sprawie i współdziałaczom. Aresztowana przez gestapo trafia wraz z rodziną do Auschwitz.
Już od pierwszego dnia pobytu w obozie zwraca na siebie uwagę sadystycznego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
698
427

Na półkach:

Chyba jedna ze słabszych jakie czytałam o tym koszmarnym miejscu,a główna fabula to dotarcie ofiary do katy aby się wyzwolić

Chyba jedna ze słabszych jakie czytałam o tym koszmarnym miejscu,a główna fabula to dotarcie ofiary do katy aby się wyzwolić

Pokaż mimo to

avatar
665
637

Na półkach:

Autor: Gabriella Saab
Tytuł: Szachistka z Auschwitz
Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Podeszłam do tej książki, ponieważ sądziłam, że jest to historia na faktach.

Dałam jej szansę, bo chciałam zobaczyć co autorka dla nas przygotowała.

Nie zrozumiałam początkowo fabuły. Musiałam jeszcze raz przeczytać pierwsze rozdziały. Niestety to mi nie pomogło.

Czułam, że historia ma w sobie inne emocje, niż takie książki na faktach. Nie odczuwałam tego, w taki sposób w jaki chciałam. Problemem było dla mnie to, że nawet między głównymi bohaterami nie czułam więzi.
Po pewnym czasie nie miałam ochoty jej kończyć.

Spodobało mi się to, że autorka na końcu książki dodała fakty i ciekawostki na temat tej pozycji.

Zapowiadała się nawet dobrze, lecz nie dla mnie.

Ocena 1/5

Autor: Gabriella Saab
Tytuł: Szachistka z Auschwitz
Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Podeszłam do tej książki, ponieważ sądziłam, że jest to historia na faktach.

Dałam jej szansę, bo chciałam zobaczyć co autorka dla nas przygotowała.

Nie zrozumiałam początkowo fabuły. Musiałam jeszcze raz przeczytać pierwsze rozdziały. Niestety to mi nie pomogło.

Czułam, że historia ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
572
399

Na półkach: , , ,

Powieści historycznych, gdzie w tle rozgrywa się II wojna światowa, jest teraz co niemiara. Czy to dobrze, czy źle, jest kwestią dyskusyjną. Z jednej strony jak najbardziej trzeba podtrzymywać pamięć o tamtych wydarzeniach. Z drugiej strony wiele tego typu książek krytycy oceniają jako przekłamane i sprzeczne z rzeczywistością. Jak to jest w przypadku „Szachistki z Auschwitz”?

Lata 40. XX wieku. Maria Florkowska pomimo swojego nastoletniego wieku jest świetną szachistką, a do tego odważną członkinią ruchu oporu w okupowanej Warszawie. W wyniku niefortunnego zdarzenia zostaje aresztowana i wraz z rodziną trafia do Auschwitz. Przypadkiem unika śmierci. Z czasem jej umiejętność gry w szachy zostaje zauważona przez Karla Fritzscha - zastępcę komendanta obozu. Nazista zmusza dziewczynę do gry w ramach dostarczania mu i strażnikom rozrywki. Z czasem Maria postanawia doprowadzić do upadku Fritzscha, zwłaszcza gdy dowiaduje się, że jest on odpowiedzialny za jej osobistą tragedię...

Zawsze fascynuje mnie osadzanie bohaterów w realiach II wojny światowej. Ciekawi mnie, w jaki sposób autorzy czy autorki wplotą ich losy w realne wydarzenia tamtego czasu. Po przeczytaniu kilku książek tego typu odnoszę wrażenie, że nie zawsze trzymają się takiego drastycznego obrazu nazistowskiego okrucieństwa. Często jest to trochę łagodzone, być może ze względu na czytelnika, żeby go zbytnio nie zniechęcić do lektury. Czy z „Szachistką z Auschwitz” jest podobnie? W mojej ocenie nie zabrakło tutaj informacji na temat zbrodni dokonywanych przez okupantów, natomiast na pewno nie były one przedstawione w takiej dosadnej formie. Pojawiają się wzmianki o brutalnych pobiciach, gwałtach, masowych morderstwach, choć nie jest to ukazane w tak przerażającej formie, jak w innych źródłach.

Uważam, że autor ma prawo do tego, aby według własnego uznania poprowadzić fabułę w otoczeniu historycznych wydarzeń. Może też wplatać autentyczne postacie, jak w tym przypadku ojca Maksymiliana Kolbe i jego heroiczny czyn wstawienia się za innego więźnia. Przyznam, że taki ruch ze strony autorki bardzo pozytywnie wpłynął na mój odbiór powieści. A co do pozostałych bohaterów, tych fikcyjnych, zdecydowanie można ich nazwać postaciami z charakterem. Wykazują się niebywałą odwagą i ogromną wolą życia, które pomagają im przetrwać najtrudniejsze momenty życia w obliczu głodu i śmierci. Warto też zwrócić uwagę na bohaterki, od których wprost bije hart ducha i chęć stawienia czoła wszelkim przeciwnościom losu.

Poza wykreowaniem ciekawych postaci w „Szachistce z Auschwitz” podoba mi się również jej budowa. Zbiega się tutaj przeszłość z teraźniejszością. Z czasem puzzle historii zaczynają się układać i zaczynamy rozumieć, o co chodzi w tej... partii szachów. Poza tym bardzo odpowiada mi styl. Książkę czytało mi się dość szybko i z zaciekawieniem. Zdarzały się momenty, kiedy trudno było mi się od niej oderwać. Wspomnę także, ponieważ uważam, że zasługuje to na uwagę, o dodatku na końcu powieści. Autorka tłumaczy, dlaczego opisała coś w taki, a nie inny sposób. Są przedstawione autentyczne postacie i wydarzenia. Warto do tego dodatku zajrzeć już po przeczytaniu całości, jako uzupełnienie informacji.

„Szachistkę z Auschwitz” polecam. Może nie jako permanentne źródło informacji na temat wydarzeń II wojny światowej, ale jako dobrą powieść z historycznym tłem. Jeśli lubisz tego typu wojenne książki, zachęcam do lektury.

Powieści historycznych, gdzie w tle rozgrywa się II wojna światowa, jest teraz co niemiara. Czy to dobrze, czy źle, jest kwestią dyskusyjną. Z jednej strony jak najbardziej trzeba podtrzymywać pamięć o tamtych wydarzeniach. Z drugiej strony wiele tego typu książek krytycy oceniają jako przekłamane i sprzeczne z rzeczywistością. Jak to jest w przypadku „Szachistki z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
580
393

Na półkach:

Książkowa Agencja Podróżnicza powoli kończy swą działalność. Przed nami jeszcze tylko trzy prelekcje, a dziś w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki porozmawiamy o powieści Gabrielli Saab pt.: “Szachistka z Auschwitz”.

Tak w skrócie. Maria Florkowska jako czternastoletnia dziewczynka trafiła do Auschwitz. Cudem udało się jej uniknąć losu swojej zamordowanej w obozie rodziny. Wszystko to dzięki zamiłowaniu do szachów, które zaszczepił w niej ojciec. Karl Fritz, zastępca komendanta czyni z niej pewnego rodzaju “rozrywkę” dla siebie oraz pozostałych strażników. Organizuje ”turnieje szachowe”, po których przegrany zostaje zlikwidowany. Mimo całego okrucieństwa, Marii udaje się zaprzyjaźnić z przebywającym tam ojcem Maksymilianem Kolbe oraz Hanią, pełniącą rolę tłumaczki.

Od razu chciałabym zaznaczyć, że w tej powieści fikcja literacka miesza się z wydarzeniami rzeczywistymi. Autorka starała się oddać charakter tamtego okresu oraz pokazać bestialstwo, z jakim spotykały się na co dzień osoby znajdujące się w Auschwitz. Muszę przyznać, że chyba najbardziej wstrząsnęła mną scena śmierci rodziny Marii. Były też dwa zwroty akcji, które, że tak to ujmę, mi się podobały. Warto też zwrócić uwagę na posłowie od autorki, a także zapoznać się ze spisem postaci historycznych, znajdującym się na końcowych kartach powieści.

Jeżeli są osoby, które interesują się tematyką wojenną, ale jednocześnie nie przeszkadza im fikcja mieszająca się z historią, to jak najbardziej zachęcam do zapoznania się z “Szachistką z Auschwitz” i wyrobienia sobie o niej własnego zdania. A jeżeli ktoś już przeczytał wspomnianą pozycję , to proszę podzielić się wrażeniami ponieważ jestem ciekawa Państwa opinii.

Książkowa Agencja Podróżnicza powoli kończy swą działalność. Przed nami jeszcze tylko trzy prelekcje, a dziś w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki porozmawiamy o powieści Gabrielli Saab pt.: “Szachistka z Auschwitz”.

Tak w skrócie. Maria Florkowska jako czternastoletnia dziewczynka trafiła do Auschwitz. Cudem udało się jej uniknąć losu swojej zamordowanej w obozie rodziny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1177
1172

Na półkach:

Gabriella Saab ukończyła studia na Missisipi State University, uzyskując licencjat w dziedzinie zarządzania. Obecnie mieszka i pracuje w swoim rodzinnym mieście Mobile w Alabamie. „Szachistka z Auschwitz” to jej pierwsza powieść. Zbierając do niej materiały odwiedziła Warszawę i były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz w Oświęcimiu.

Tytułową szachistką jest czternastoletnia Maria Florkowska, która wraz z rodzicami działa w Polskim Państwie Podziemnym. Pewnego dnia złapana przez Niemców zostaje, razem z całą jej rodziną, wysłana do obozu Auschwitz. Tylko cudem udaje jej się uniknąć śmierci. Jej szachowe umiejętności dostrzega zastępca komendanta, wykorzystując ją do publicznej rozrywki i rywalizacji. Jej życie będzie trwało tak długo, aż Karlowi Fritschowi się to nie znudzi. W tym ciągłym cierpieniu pomoc i nadzieje daje jej przyjaźń z ojcem Maksymilianem Kolbem. Jej hasłem prowadzącym ją przez życie w obozie jest „Żyć. Walczyć. Przetrwać”. Maria za wszelką cenę pragnie przeżyć i ten plan realizuje. Mimo częstych prowokacji i narażania się Fritschowi jej spryt, upór i inteligencja pomagają jej walczyć o swoje.

Czy młodej dziewczynie uda się zagrać ostatni raz ze swoim wrogiem w sytuacji gdzie to nie ona będzie ofiarą?

Historia szachistki jest inspirująca i pokazuje jak wiele siły miała dziewczyna, że udało jej się przeżyć w takim miejscu, jakim było Auschwitz. Niezłomna patriotyczna postawa dawała jej napęd do codziennego stawianiu czoła złu. Oprócz historii Marii możemy poznać też losy ojca Kolbego, którego wiara i miłość do ludzi, zadziwiała każdego, z kim było dane mu żyć, a oprócz tego napawała nadzieją i ogólnym dobrem.

Zawarte w książce zmagania wszystkich ludzi przebywających w obozie przerażają, ale i przepełniają podziwem, gdy czyta się o ich wielkiej nadziei i walce. Skłaniają do refleksji nad życiem i śmiercią, nad dobrem i złem, nad człowieczeństwem.

Polecam tę książkę każdemu, bo uważam, że trzeba poznawać historię niezwykłych ludzi, po to, aby nie zostali zapomniani.
A.L.
Szkolny Klub Recenzenta

Gabriella Saab ukończyła studia na Missisipi State University, uzyskując licencjat w dziedzinie zarządzania. Obecnie mieszka i pracuje w swoim rodzinnym mieście Mobile w Alabamie. „Szachistka z Auschwitz” to jej pierwsza powieść. Zbierając do niej materiały odwiedziła Warszawę i były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz w Oświęcimiu.

Tytułową szachistką jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
1544

Na półkach:

Niegdyś gra w szachy była wyznacznikiem statusu społecznego, była rozrywką dla intelektualistów. Jednak tak naprawdę niezależnie od wyznaczonej pozycji, to tak naprawdę rozrywka dla wybranych, bowiem wymaga pewnych kompetencji, ale jednocześnie je kształci. Podwyższa umiejętność oceny sytuacji, uczy analitycznego myślenia i przewidywania konsekwencji, poprawia refleks i zdolności organizacyjne. Czy jednak uczy tego, jak przeżyć?
Okazuje się, że i do przeżycia szachy mogą być potrzebne, zaś gra w nie może stać się w istocie grą o życie. W takiej właśnie sytuacji znalazła się czternastoletnia dziewczyna, która trafiła w wyniku potwornego zbiegu okoliczności do Auschwitz. Każdy dzień stał się dla niej grą o życie, każdy związany był z cierpieniem związanym z wyrzutami sumienia i potworną winą, którą sama siebie obarczyła. Działając w ruchu oporu musiała być przygotowania na aresztowanie, ale kiedy to tego doszło, zupełnie straciła głowę. Posługując się swoją fałszywą tożsamością podjęła ryzyko, za które drogo zapłaciła. Doszło bowiem do aresztowania całej rodziny, a następnie do umieszczenia w transporcie jadącym do KL Auschwitz w charakterze więźniów politycznych.
Rodziców Marii Florkowskiej vel Heleny Pilarczyk, a także jej brata i siostrę zamordowano zaraz po przyjeździe do obozu. Ona również przeznaczona była do egzekucji, ale przypadek sprawił, że zgubiła się w tłumie, a następnie przez Karla Fritzscha, zastępcę komendanta obozu, została przydzielona do grupy mężczyzn. Tym samym cała jej rodzina zginęła a ona ocalała dzięki kaprysowi zastępcy komendanta, który lubił szachy. Maria nie tylko grała w szachy, ale była w tej grze bardzo dobra. Czy jednak na tyle, by zainteresować na dłużej Fritzscha?
Przekonamy się o tym w trakcie lektury książki pt. „Szachistka z Auschwitz”, autorstwa Gabrielli Saab. Opublikowana nakładem Wydawnictwa HarperCollins książka choć opowiada o rzeczywistej tragedii jest literacką fikcją. Na jej stronach pojawiają się jednak rzeczywiste osoby, jak postać ojca Maksymiliana Kolbe, dość mocno wpleciona w fabułę. Te osoby znacznie urealniają powieść, choć mimo kilku drastycznych opisów, autorce niestety nie udało się w pełni oddać grozy sytuacji. Mimo tego jednak książkę czyta się z zapartym tchem, szczególnie, że bohaterka zaczyna stawiać opór rozumiejąc, jak cenne jest życie. Nawet w obozie…
Książka może zainteresować osoby zaczytujące się w literaturze wojennej, choć oni najpewniej zauważą brak faktycznej grozy. Natomiast wszyscy zainteresowani zarówno wciągającą książka, jak i szachami, bez wahania mogą sięgnąć po ten tytuł, która mimo lekkości, z jaką powieść została napisana, nie jest powieścią łatwą z uwagi na emocje, które wywołuje. Szczególnie różne plany czasowe zwiększają napięcie, oddalają nas od obozowej prawdy, ale i pokazują konsekwencje działalności w ruchu oporu i sprzeciwiania się oprawcom. Mimo tego ojciec Marii jest z niej dumny, podobnie jak Maksymilian Kolbe, który wspiera ją na duchu szczególnie wtedy, kiedy obarczając siebie winą za śmierć rodziny, pragnie i własnej śmierci. Kiedy zaś Maria poznaje prawdę o tym, w jaki sposób zginęli jej bliscy, i to był ich oprawcą, staje do ostatecznej rozgrywki. Szach-mat.

Niegdyś gra w szachy była wyznacznikiem statusu społecznego, była rozrywką dla intelektualistów. Jednak tak naprawdę niezależnie od wyznaczonej pozycji, to tak naprawdę rozrywka dla wybranych, bowiem wymaga pewnych kompetencji, ale jednocześnie je kształci. Podwyższa umiejętność oceny sytuacji, uczy analitycznego myślenia i przewidywania konsekwencji, poprawia refleks i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
83

Na półkach:

Czy współcześnie dopisek ,, ............. z Auschwitz" w tytule książki gwarantuje zajęcie wysokiego miejsca na liście bestsellerów?
To smutne i jednocześnie straszne, że tak poważny temat jest traktowany jak maszynka do zarabiania pieniędzy dla początkujących autorów, którzy nie mają bladego pojęcia o rzeczywistości obozowej.

Czy współcześnie dopisek ,, ............. z Auschwitz" w tytule książki gwarantuje zajęcie wysokiego miejsca na liście bestsellerów?
To smutne i jednocześnie straszne, że tak poważny temat jest traktowany jak maszynka do zarabiania pieniędzy dla początkujących autorów, którzy nie mają bladego pojęcia o rzeczywistości obozowej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    83
  • Przeczytane
    50
  • Posiadam
    6
  • 2022
    3
  • 2023
    3
  • Legimi
    3
  • Historyczne
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Holokaust
    1
  • Wojenne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Szachistka z Auschwitz


Podobne książki

Przeczytaj także