Szachistka z Auschwitz
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Last Checkmate
- Wydawnictwo:
- HarperCollins, HarperCollins Polska
- Data wydania:
- 2022-06-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-06-08
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Barbara Budzianowska-Budrecka
- Tagi:
- wojna szachy Kobieta
Wśród potworności KL Auschwitz czternastoletnia dziewczyna podejmuje grę o życie.
Młoda Polka, osadzona w KL Auschwitz jako więzień polityczny, rozgrywa partie szachów, w których stawką jest jej własne życie.
Maria Florkowska jest kochającą córką, zapaloną szachistką, a także nad wiek odważną działaczką ruchu oporu w okupowanej Warszawie. Aresztowana przez gestapo trafia do Auschwitz, gdzie tylko przypadkiem unika losu swojej rodziny. Dostrzegając szachowe umiejętności Marii, sadystyczny zastępca komendanta Karl Fritzsch zmusza ją do rywalizacji, która ma dostarczać rozrywki jemu i strażnikom obozu. Nie ukrywa przy tym, że kiedy znudzi go jej gra, bez wahania ją zastrzeli.
Maria zaprzyjaźnia się z ojcem Maksymilianem Kolbem, który staje się dla niej wzorem i dodaje jej otuchy. Próbuje przezwyciężyć ból i za wszelką cenę przeżyć. Przez straszliwe obozowe lata opiera swoją strategię na trzech zasadach: Żyć. Walczyć. Przetrwać. Chytrze prowokując Fritzscha na oczach jego przełożonego, zamierza doprowadzić do jego upadku – tylko wtedy zdoła uniknąć jego groźby i dożyć chwili, gdy sprawiedliwość dosięgnie zbrodniarza.
Wobec zbliżającego się końca wojny Maria postanawia zrealizować swój plan do końca i stanąć do ostatniej rozgrywki z oprawcą, choć wie, że to oznacza życie lub śmierć, sprawiedliwość lub klęskę. Czy zdoła po raz ostatni stawić czoła Fritzschowi?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Szachistka z Auschwitz
Powstało wiele obozowych powieści, które zawsze chwytają za serce i nie pozostawiają czytelnika obojętnym na rozgrywane wydarzenia. Jednak te książki, które nawiązują do dramatu dzieci, wydają się boleć najbardziej. Gabriella Saab w swojej powieści opisuje losy czternastolatki i z pełną dramatyzmu powagą udowadnia jak trudne było życie za bramą Auschwitz. Autorka łączy tło historyczne z powieścią fabularną i chociaż nie mamy pewności czy podobna opowieść miała miejsce w prawdziwym życiu to bardzo łatwo wyobrazić sobie podobną sytuację. Wiele historii z czasów Auschwitz nie zostało opowiedzianych, wiele zostało pominiętych i zapomnianych a przecież wtedy wszystko było możliwe, łącznie z rozgrywkami szachowymi, które balansowały na granicy życia i śmierci. Maria Florkowska to bohaterka, której odwaga nie ma granic. Niezależna, pewna swego piętnastolatka może pochwalić się nie tylko zamiłowaniem do gry w szachy, ale i działalnością w ruchu oporu w okupowanej Warszawie. Jednak pewnego dnia trafia do Auschwitz i cudem uchodzi z życiem, ponieważ zastępca komendanta Karl Fritzsch wypatrzył w niej okazję do rozrywki. Zmusza Marię do gry w szachy i głośno informuje, gdy tylko znudzi mu się zabawa, dziewczyna zostanie zabita. Karl nie spodziewa się jednak, że w bohaterce drzemie ogromna siła i ta nie cofnie się przed niczym, by uciec spod jarzma bólu i cierpienia. Maria reprezentuje sobą siłę jaką pochwalić się mogą jedynie mieszkańcy obozu, bo gdy wszyscy stają nad przepaścią śmierci nie mają nic do stracenia decydując się na radykalne kroki. Autorka opisuje trudne życie obozowe, nie owija w bawełnę i sprawia, że z jej książki wylewa się tragedia tamtych czasów. Jednocześnie strach, głód i śmierć konfrontuje z Marią, która wydaje się jasnym punktem rozgrywanych wydarzeń. Dziewczyna spotyka ojca Maksymiliana Kolbe i u jego boku uczy się zapomnianego przez wszystkich dookoła człowieczeństwa. Ta historia więc mocno balansuje na granicy wiarygodności, niesie poczucie, że podobne rozgrywki szachowe miały miejsce naprawdę a spryt i inteligencja młodej bohaterki pokonały zło w ludzkiej skórze. Podczas lektury towarzyszyło mi wiele emocji. Książki obozowe nigdy nie należały do najłatwiejszych i zawsze stawiały czytelnika w obliczu wielkiego wyzwania a "Szachistka z Auschwitz" jedynie udowadnia jak ciężko jest mierzyć się z historią i jej smutnym przesłaniem. Gabriella Saab napisała piękną powieść przez którą przebija się siła i nadzieja, więc nawet jeśli trudno było patrzeć na wszechobecne cierpienie to i tak śmiało możemy czerpać z Marii wzór do naśladowania.
Książka na półkach
- 83
- 50
- 6
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dobrze napisana, mimo że opowiada tragiczne losy fikcyjnej osoby-Marii. Choć niekiedy czuć wyraźnie, że autorką książki nie jest Polka (np. obce w polskiej literaturze zwracanie się do kogoś jego imieniem i nazwiskiem, to takie anglosaskie).
Dobrze napisana, mimo że opowiada tragiczne losy fikcyjnej osoby-Marii. Choć niekiedy czuć wyraźnie, że autorką książki nie jest Polka (np. obce w polskiej literaturze zwracanie się do kogoś jego imieniem i nazwiskiem, to takie anglosaskie).
Pokaż mimo toCzy gra w szachy może uratować życie? Wśród potworności KL Auschwitz sadystyczny zastępca komendanta niejaki Fritzsch zmusza ją do rywalizacji. Czternastoletnia Maria podejmuje więc grę o życie wiedząc o tym, że nikt z jej bliskich nie przeżył. W tym absolutnym piekle na ziemi funkcjonuje jako numer 6671, a otuchy dodaje jej ojciec Kolbe. Stara się za wszelką cenę przezwyciężyć ból i przeżyć, wielkie oparci czerpie z przyjaźni z Hanią i Ireną. Odwaga dziewczyny nie miała granic i dążyła do tego aby sprawiedliwość dosięgnęła zbrodniarza. Często w swoich wypowiedziach używała wyrażenia szach – mat. To poruszającą i jednocześnie nieprawdopodobna historia.
Czy gra w szachy może uratować życie? Wśród potworności KL Auschwitz sadystyczny zastępca komendanta niejaki Fritzsch zmusza ją do rywalizacji. Czternastoletnia Maria podejmuje więc grę o życie wiedząc o tym, że nikt z jej bliskich nie przeżył. W tym absolutnym piekle na ziemi funkcjonuje jako numer 6671, a otuchy dodaje jej ojciec Kolbe. Stara się za wszelką cenę...
więcej Pokaż mimo toMaria Florkowska bardzo kocha rodzinę i uwielbia grać w szachy ze swoim ojcem. Kiedy wybucha wojna, postanawia dołączyć do konspiracji w okupowanej Warszawie. Pomimo młodego wieku, jest dzielna i odważna, oddana sprawie i współdziałaczom. Aresztowana przez gestapo trafia wraz z rodziną do Auschwitz.
Już od pierwszego dnia pobytu w obozie zwraca na siebie uwagę sadystycznego zastępcy komendanta Karla Fritzscha. Fritzch zmusza ją do rywalizacji, która ma dostarczać rozrywki jemu i strażnikom obozu. Nie ukrywa przy tym, że kiedy znudzi go jej gra, jej życie się skończy. Młodziutka dziewczyna rozpoczyna więc grę o przetrwanie.
Powieści historycznych opowiadających historie, których akcja rozgrywa się w czasie II wojny światowej na rynku wydawniczym ciągle przybywa. Nieczęsto po nie sięgam, bo niosą ze sobą ogromny ładunek emocjonalny, ale tej pozycji postanowiłam dać szansę. Przekonał mnie do niej wątek szachów. I bardzo cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę, bo, chociaż autorka nie przedstawiła w pełni okrucieństwa obozu, a co za tym idzie nie odtwarzała tu w pełni jego realiów, to stworzyła bardzo poruszającą i emocjonującą historię. Dużym plusem powieści jest także to, że na końcu znajduje się dodatek w postaci informacji na temat faktów przytoczonych w książce, czy biografie postaci występujących w książce, jak Fritzch czy Maksymilian Kolbe. Sama postać Marii została bardzo ciekawie wykreowana. Dziewczyny nie dało się nie polubić. Była silna i zdeterminowana, pragnęła pomścić wszelkie krzywdy. Bardzo spodobała mi się też budowa powieści. Zbiegały się tutaj różne wydarzenia dziejące się na przestrzeni lat. Przeszłość przeplatała się z teraźniejszością budując w ostateczności jednolity obraz.
Podsumowując uważam powieść za godną uwagi pomimo, że nie odwzorowuje ona w pełni historycznej rzeczywistości.
Maria Florkowska bardzo kocha rodzinę i uwielbia grać w szachy ze swoim ojcem. Kiedy wybucha wojna, postanawia dołączyć do konspiracji w okupowanej Warszawie. Pomimo młodego wieku, jest dzielna i odważna, oddana sprawie i współdziałaczom. Aresztowana przez gestapo trafia wraz z rodziną do Auschwitz.
więcej Pokaż mimo toJuż od pierwszego dnia pobytu w obozie zwraca na siebie uwagę sadystycznego...
Chyba jedna ze słabszych jakie czytałam o tym koszmarnym miejscu,a główna fabula to dotarcie ofiary do katy aby się wyzwolić
Chyba jedna ze słabszych jakie czytałam o tym koszmarnym miejscu,a główna fabula to dotarcie ofiary do katy aby się wyzwolić
Pokaż mimo toAutor: Gabriella Saab
Tytuł: Szachistka z Auschwitz
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Podeszłam do tej książki, ponieważ sądziłam, że jest to historia na faktach.
Dałam jej szansę, bo chciałam zobaczyć co autorka dla nas przygotowała.
Nie zrozumiałam początkowo fabuły. Musiałam jeszcze raz przeczytać pierwsze rozdziały. Niestety to mi nie pomogło.
Czułam, że historia ma w sobie inne emocje, niż takie książki na faktach. Nie odczuwałam tego, w taki sposób w jaki chciałam. Problemem było dla mnie to, że nawet między głównymi bohaterami nie czułam więzi.
Po pewnym czasie nie miałam ochoty jej kończyć.
Spodobało mi się to, że autorka na końcu książki dodała fakty i ciekawostki na temat tej pozycji.
Zapowiadała się nawet dobrze, lecz nie dla mnie.
Ocena 1/5
Autor: Gabriella Saab
więcej Pokaż mimo toTytuł: Szachistka z Auschwitz
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Podeszłam do tej książki, ponieważ sądziłam, że jest to historia na faktach.
Dałam jej szansę, bo chciałam zobaczyć co autorka dla nas przygotowała.
Nie zrozumiałam początkowo fabuły. Musiałam jeszcze raz przeczytać pierwsze rozdziały. Niestety to mi nie pomogło.
Czułam, że historia ma...
Powieści historycznych, gdzie w tle rozgrywa się II wojna światowa, jest teraz co niemiara. Czy to dobrze, czy źle, jest kwestią dyskusyjną. Z jednej strony jak najbardziej trzeba podtrzymywać pamięć o tamtych wydarzeniach. Z drugiej strony wiele tego typu książek krytycy oceniają jako przekłamane i sprzeczne z rzeczywistością. Jak to jest w przypadku „Szachistki z Auschwitz”?
Lata 40. XX wieku. Maria Florkowska pomimo swojego nastoletniego wieku jest świetną szachistką, a do tego odważną członkinią ruchu oporu w okupowanej Warszawie. W wyniku niefortunnego zdarzenia zostaje aresztowana i wraz z rodziną trafia do Auschwitz. Przypadkiem unika śmierci. Z czasem jej umiejętność gry w szachy zostaje zauważona przez Karla Fritzscha - zastępcę komendanta obozu. Nazista zmusza dziewczynę do gry w ramach dostarczania mu i strażnikom rozrywki. Z czasem Maria postanawia doprowadzić do upadku Fritzscha, zwłaszcza gdy dowiaduje się, że jest on odpowiedzialny za jej osobistą tragedię...
Zawsze fascynuje mnie osadzanie bohaterów w realiach II wojny światowej. Ciekawi mnie, w jaki sposób autorzy czy autorki wplotą ich losy w realne wydarzenia tamtego czasu. Po przeczytaniu kilku książek tego typu odnoszę wrażenie, że nie zawsze trzymają się takiego drastycznego obrazu nazistowskiego okrucieństwa. Często jest to trochę łagodzone, być może ze względu na czytelnika, żeby go zbytnio nie zniechęcić do lektury. Czy z „Szachistką z Auschwitz” jest podobnie? W mojej ocenie nie zabrakło tutaj informacji na temat zbrodni dokonywanych przez okupantów, natomiast na pewno nie były one przedstawione w takiej dosadnej formie. Pojawiają się wzmianki o brutalnych pobiciach, gwałtach, masowych morderstwach, choć nie jest to ukazane w tak przerażającej formie, jak w innych źródłach.
Uważam, że autor ma prawo do tego, aby według własnego uznania poprowadzić fabułę w otoczeniu historycznych wydarzeń. Może też wplatać autentyczne postacie, jak w tym przypadku ojca Maksymiliana Kolbe i jego heroiczny czyn wstawienia się za innego więźnia. Przyznam, że taki ruch ze strony autorki bardzo pozytywnie wpłynął na mój odbiór powieści. A co do pozostałych bohaterów, tych fikcyjnych, zdecydowanie można ich nazwać postaciami z charakterem. Wykazują się niebywałą odwagą i ogromną wolą życia, które pomagają im przetrwać najtrudniejsze momenty życia w obliczu głodu i śmierci. Warto też zwrócić uwagę na bohaterki, od których wprost bije hart ducha i chęć stawienia czoła wszelkim przeciwnościom losu.
Poza wykreowaniem ciekawych postaci w „Szachistce z Auschwitz” podoba mi się również jej budowa. Zbiega się tutaj przeszłość z teraźniejszością. Z czasem puzzle historii zaczynają się układać i zaczynamy rozumieć, o co chodzi w tej... partii szachów. Poza tym bardzo odpowiada mi styl. Książkę czytało mi się dość szybko i z zaciekawieniem. Zdarzały się momenty, kiedy trudno było mi się od niej oderwać. Wspomnę także, ponieważ uważam, że zasługuje to na uwagę, o dodatku na końcu powieści. Autorka tłumaczy, dlaczego opisała coś w taki, a nie inny sposób. Są przedstawione autentyczne postacie i wydarzenia. Warto do tego dodatku zajrzeć już po przeczytaniu całości, jako uzupełnienie informacji.
„Szachistkę z Auschwitz” polecam. Może nie jako permanentne źródło informacji na temat wydarzeń II wojny światowej, ale jako dobrą powieść z historycznym tłem. Jeśli lubisz tego typu wojenne książki, zachęcam do lektury.
Powieści historycznych, gdzie w tle rozgrywa się II wojna światowa, jest teraz co niemiara. Czy to dobrze, czy źle, jest kwestią dyskusyjną. Z jednej strony jak najbardziej trzeba podtrzymywać pamięć o tamtych wydarzeniach. Z drugiej strony wiele tego typu książek krytycy oceniają jako przekłamane i sprzeczne z rzeczywistością. Jak to jest w przypadku „Szachistki z...
więcej Pokaż mimo toKsiążkowa Agencja Podróżnicza powoli kończy swą działalność. Przed nami jeszcze tylko trzy prelekcje, a dziś w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki porozmawiamy o powieści Gabrielli Saab pt.: “Szachistka z Auschwitz”.
Tak w skrócie. Maria Florkowska jako czternastoletnia dziewczynka trafiła do Auschwitz. Cudem udało się jej uniknąć losu swojej zamordowanej w obozie rodziny. Wszystko to dzięki zamiłowaniu do szachów, które zaszczepił w niej ojciec. Karl Fritz, zastępca komendanta czyni z niej pewnego rodzaju “rozrywkę” dla siebie oraz pozostałych strażników. Organizuje ”turnieje szachowe”, po których przegrany zostaje zlikwidowany. Mimo całego okrucieństwa, Marii udaje się zaprzyjaźnić z przebywającym tam ojcem Maksymilianem Kolbe oraz Hanią, pełniącą rolę tłumaczki.
Od razu chciałabym zaznaczyć, że w tej powieści fikcja literacka miesza się z wydarzeniami rzeczywistymi. Autorka starała się oddać charakter tamtego okresu oraz pokazać bestialstwo, z jakim spotykały się na co dzień osoby znajdujące się w Auschwitz. Muszę przyznać, że chyba najbardziej wstrząsnęła mną scena śmierci rodziny Marii. Były też dwa zwroty akcji, które, że tak to ujmę, mi się podobały. Warto też zwrócić uwagę na posłowie od autorki, a także zapoznać się ze spisem postaci historycznych, znajdującym się na końcowych kartach powieści.
Jeżeli są osoby, które interesują się tematyką wojenną, ale jednocześnie nie przeszkadza im fikcja mieszająca się z historią, to jak najbardziej zachęcam do zapoznania się z “Szachistką z Auschwitz” i wyrobienia sobie o niej własnego zdania. A jeżeli ktoś już przeczytał wspomnianą pozycję , to proszę podzielić się wrażeniami ponieważ jestem ciekawa Państwa opinii.
Książkowa Agencja Podróżnicza powoli kończy swą działalność. Przed nami jeszcze tylko trzy prelekcje, a dziś w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki porozmawiamy o powieści Gabrielli Saab pt.: “Szachistka z Auschwitz”.
więcej Pokaż mimo toTak w skrócie. Maria Florkowska jako czternastoletnia dziewczynka trafiła do Auschwitz. Cudem udało się jej uniknąć losu swojej zamordowanej w obozie rodziny....
Gabriella Saab ukończyła studia na Missisipi State University, uzyskując licencjat w dziedzinie zarządzania. Obecnie mieszka i pracuje w swoim rodzinnym mieście Mobile w Alabamie. „Szachistka z Auschwitz” to jej pierwsza powieść. Zbierając do niej materiały odwiedziła Warszawę i były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz w Oświęcimiu.
Tytułową szachistką jest czternastoletnia Maria Florkowska, która wraz z rodzicami działa w Polskim Państwie Podziemnym. Pewnego dnia złapana przez Niemców zostaje, razem z całą jej rodziną, wysłana do obozu Auschwitz. Tylko cudem udaje jej się uniknąć śmierci. Jej szachowe umiejętności dostrzega zastępca komendanta, wykorzystując ją do publicznej rozrywki i rywalizacji. Jej życie będzie trwało tak długo, aż Karlowi Fritschowi się to nie znudzi. W tym ciągłym cierpieniu pomoc i nadzieje daje jej przyjaźń z ojcem Maksymilianem Kolbem. Jej hasłem prowadzącym ją przez życie w obozie jest „Żyć. Walczyć. Przetrwać”. Maria za wszelką cenę pragnie przeżyć i ten plan realizuje. Mimo częstych prowokacji i narażania się Fritschowi jej spryt, upór i inteligencja pomagają jej walczyć o swoje.
Czy młodej dziewczynie uda się zagrać ostatni raz ze swoim wrogiem w sytuacji gdzie to nie ona będzie ofiarą?
Historia szachistki jest inspirująca i pokazuje jak wiele siły miała dziewczyna, że udało jej się przeżyć w takim miejscu, jakim było Auschwitz. Niezłomna patriotyczna postawa dawała jej napęd do codziennego stawianiu czoła złu. Oprócz historii Marii możemy poznać też losy ojca Kolbego, którego wiara i miłość do ludzi, zadziwiała każdego, z kim było dane mu żyć, a oprócz tego napawała nadzieją i ogólnym dobrem.
Zawarte w książce zmagania wszystkich ludzi przebywających w obozie przerażają, ale i przepełniają podziwem, gdy czyta się o ich wielkiej nadziei i walce. Skłaniają do refleksji nad życiem i śmiercią, nad dobrem i złem, nad człowieczeństwem.
Polecam tę książkę każdemu, bo uważam, że trzeba poznawać historię niezwykłych ludzi, po to, aby nie zostali zapomniani.
A.L.
Szkolny Klub Recenzenta
Gabriella Saab ukończyła studia na Missisipi State University, uzyskując licencjat w dziedzinie zarządzania. Obecnie mieszka i pracuje w swoim rodzinnym mieście Mobile w Alabamie. „Szachistka z Auschwitz” to jej pierwsza powieść. Zbierając do niej materiały odwiedziła Warszawę i były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz w Oświęcimiu.
więcej Pokaż mimo toTytułową szachistką jest...
Niegdyś gra w szachy była wyznacznikiem statusu społecznego, była rozrywką dla intelektualistów. Jednak tak naprawdę niezależnie od wyznaczonej pozycji, to tak naprawdę rozrywka dla wybranych, bowiem wymaga pewnych kompetencji, ale jednocześnie je kształci. Podwyższa umiejętność oceny sytuacji, uczy analitycznego myślenia i przewidywania konsekwencji, poprawia refleks i zdolności organizacyjne. Czy jednak uczy tego, jak przeżyć?
Okazuje się, że i do przeżycia szachy mogą być potrzebne, zaś gra w nie może stać się w istocie grą o życie. W takiej właśnie sytuacji znalazła się czternastoletnia dziewczyna, która trafiła w wyniku potwornego zbiegu okoliczności do Auschwitz. Każdy dzień stał się dla niej grą o życie, każdy związany był z cierpieniem związanym z wyrzutami sumienia i potworną winą, którą sama siebie obarczyła. Działając w ruchu oporu musiała być przygotowania na aresztowanie, ale kiedy to tego doszło, zupełnie straciła głowę. Posługując się swoją fałszywą tożsamością podjęła ryzyko, za które drogo zapłaciła. Doszło bowiem do aresztowania całej rodziny, a następnie do umieszczenia w transporcie jadącym do KL Auschwitz w charakterze więźniów politycznych.
Rodziców Marii Florkowskiej vel Heleny Pilarczyk, a także jej brata i siostrę zamordowano zaraz po przyjeździe do obozu. Ona również przeznaczona była do egzekucji, ale przypadek sprawił, że zgubiła się w tłumie, a następnie przez Karla Fritzscha, zastępcę komendanta obozu, została przydzielona do grupy mężczyzn. Tym samym cała jej rodzina zginęła a ona ocalała dzięki kaprysowi zastępcy komendanta, który lubił szachy. Maria nie tylko grała w szachy, ale była w tej grze bardzo dobra. Czy jednak na tyle, by zainteresować na dłużej Fritzscha?
Przekonamy się o tym w trakcie lektury książki pt. „Szachistka z Auschwitz”, autorstwa Gabrielli Saab. Opublikowana nakładem Wydawnictwa HarperCollins książka choć opowiada o rzeczywistej tragedii jest literacką fikcją. Na jej stronach pojawiają się jednak rzeczywiste osoby, jak postać ojca Maksymiliana Kolbe, dość mocno wpleciona w fabułę. Te osoby znacznie urealniają powieść, choć mimo kilku drastycznych opisów, autorce niestety nie udało się w pełni oddać grozy sytuacji. Mimo tego jednak książkę czyta się z zapartym tchem, szczególnie, że bohaterka zaczyna stawiać opór rozumiejąc, jak cenne jest życie. Nawet w obozie…
Książka może zainteresować osoby zaczytujące się w literaturze wojennej, choć oni najpewniej zauważą brak faktycznej grozy. Natomiast wszyscy zainteresowani zarówno wciągającą książka, jak i szachami, bez wahania mogą sięgnąć po ten tytuł, która mimo lekkości, z jaką powieść została napisana, nie jest powieścią łatwą z uwagi na emocje, które wywołuje. Szczególnie różne plany czasowe zwiększają napięcie, oddalają nas od obozowej prawdy, ale i pokazują konsekwencje działalności w ruchu oporu i sprzeciwiania się oprawcom. Mimo tego ojciec Marii jest z niej dumny, podobnie jak Maksymilian Kolbe, który wspiera ją na duchu szczególnie wtedy, kiedy obarczając siebie winą za śmierć rodziny, pragnie i własnej śmierci. Kiedy zaś Maria poznaje prawdę o tym, w jaki sposób zginęli jej bliscy, i to był ich oprawcą, staje do ostatecznej rozgrywki. Szach-mat.
Niegdyś gra w szachy była wyznacznikiem statusu społecznego, była rozrywką dla intelektualistów. Jednak tak naprawdę niezależnie od wyznaczonej pozycji, to tak naprawdę rozrywka dla wybranych, bowiem wymaga pewnych kompetencji, ale jednocześnie je kształci. Podwyższa umiejętność oceny sytuacji, uczy analitycznego myślenia i przewidywania konsekwencji, poprawia refleks i...
więcej Pokaż mimo toCzy współcześnie dopisek ,, ............. z Auschwitz" w tytule książki gwarantuje zajęcie wysokiego miejsca na liście bestsellerów?
To smutne i jednocześnie straszne, że tak poważny temat jest traktowany jak maszynka do zarabiania pieniędzy dla początkujących autorów, którzy nie mają bladego pojęcia o rzeczywistości obozowej.
Czy współcześnie dopisek ,, ............. z Auschwitz" w tytule książki gwarantuje zajęcie wysokiego miejsca na liście bestsellerów?
Pokaż mimo toTo smutne i jednocześnie straszne, że tak poważny temat jest traktowany jak maszynka do zarabiania pieniędzy dla początkujących autorów, którzy nie mają bladego pojęcia o rzeczywistości obozowej.