rozwińzwiń

Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi

Okładka książki Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi Richard Grant
Okładka książki Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi
Richard Grant Wydawnictwo: Czarne Seria: Seria Amerykańska reportaż
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Seria Amerykańska
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2022-07-13
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-13
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381914635
Tłumacz:
Janusz Ruszkowski
Tagi:
Natchez Mississipi rasizm niewolnictwo konflikty rasowe amerykańskie Południe USA Stany Zjednoczone reportaż literatura faktu
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
191 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
711
686

Na półkach:

W większości ciekawy reportaż o mieście żyjącym przeszłością, a jednocześnie próbującym od niej uciec - dominantą książki są konflikty rasowe, długi cień niewolnictwa i wciąż niezasypane podziały (pod tym względem znakomity był rozdział o degeneracji szkół publicznych po zniesieniu segregacji - jeden z wielu bardzo złożonych, wynikających z wielu czynników problemów, na który nie ma prostego rozwiązania). Przetykane jest to z jednej strony historią zniewolenia i trudnego wyzwolenia Ibrahimy zwanego Księciem, następcy tronu Fulanów, z drugiej zaś strony anegdotami o bogatych ekscentrykach i ich wystawnych imprezach podlanych morzem alkoholu. Ten ostatni rodzaj treści najszybciej wyczerpuje swoją świeżość i trochę niepotrzebnie rozdyma strukturę książki.

W większości ciekawy reportaż o mieście żyjącym przeszłością, a jednocześnie próbującym od niej uciec - dominantą książki są konflikty rasowe, długi cień niewolnictwa i wciąż niezasypane podziały (pod tym względem znakomity był rozdział o degeneracji szkół publicznych po zniesieniu segregacji - jeden z wielu bardzo złożonych, wynikających z wielu czynników problemów, na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
269
269

Na półkach:

Autor opisuje dzieje miasteczka Natchez żyjącego w cieniu własnej historii. Mroczne czasy niewolnictwa, a następnie Ku Klux Klanu nadal mają wpływ na życie mieszkańców, zarówno białych jak i tzw. Afroamerykanów (którzy mają coraz mniejszy procent krwi czysto afrykańskiej). Trudno mi darzyć sympatią białe damy w krynolinach, mając w pamięci fakt, że wszystkie ich piękne rezydencje i majątki jakie posiadają wyrosły na potwornym wyzysku przywożonych z Afryki niewolników. Wyzysku wręcz nieludzkim. A sprawiedliwość nie istnieje, nadal biali są bogaci a Afroamerykanie biedni.

Autor opisuje dzieje miasteczka Natchez żyjącego w cieniu własnej historii. Mroczne czasy niewolnictwa, a następnie Ku Klux Klanu nadal mają wpływ na życie mieszkańców, zarówno białych jak i tzw. Afroamerykanów (którzy mają coraz mniejszy procent krwi czysto afrykańskiej). Trudno mi darzyć sympatią białe damy w krynolinach, mając w pamięci fakt, że wszystkie ich piękne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2342
2339

Na półkach: ,

Ależ ta opowieść jest wciągająca. Na dobrą sprawę nie wiem, co przykuwa uwagę bardziej. Język? Sprawne pióro autora? A może nietuzinkowe postaci, które opisuje. A może koloryt lokalny, te najstarsze na południu Ameryki domy, panie w krynolinach należące do Pielgrzymkowego Klubu Ogrodowego i organizujące bale i wycieczki, aby zarobić na utrzymanie swoich posiadłości. Czy może jednak historia niewolnictwa, Ku Klux Klanu, walki z rasizmem? A może są to socjologiczne smaczki, zderzenie dzisiejszych realiów z osiemnastym wiekiem? Nie wiem. Nie potrafię się zdecydować. Za to niezmiernie się cieszę, że ta lektura wpadła w moje ręce. Dzięki temu poznałam Amerykę jakiej nie spodziewałam się spotkać. Z całą jej różnorodnością kulturową, ze zróżnicowanymi poglądami i z zachwytem nad żywą historią. Polecam. Odwiedźcie Natchez. 

Ależ ta opowieść jest wciągająca. Na dobrą sprawę nie wiem, co przykuwa uwagę bardziej. Język? Sprawne pióro autora? A może nietuzinkowe postaci, które opisuje. A może koloryt lokalny, te najstarsze na południu Ameryki domy, panie w krynolinach należące do Pielgrzymkowego Klubu Ogrodowego i organizujące bale i wycieczki, aby zarobić na utrzymanie swoich posiadłości. Czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1187
435

Na półkach: , ,

Jak dla mnie to rewelacja, jedna z lepszych propozycji, które Seria Amerykańska ma do zaoferowania.
Dzieje miasteczka Natchez na przestrzeni lat, gdzie przeszłość wciąż jest żywa, a to wszystko okraszone angielskim humorem.
Bywa poważnie, ale też absurdalnie.
Rewelacyjna lektura na leniwe letnie wieczory, czy też ekscentryczna odskocznia od monotonności dnia.

Jak dla mnie to rewelacja, jedna z lepszych propozycji, które Seria Amerykańska ma do zaoferowania.
Dzieje miasteczka Natchez na przestrzeni lat, gdzie przeszłość wciąż jest żywa, a to wszystko okraszone angielskim humorem.
Bywa poważnie, ale też absurdalnie.
Rewelacyjna lektura na leniwe letnie wieczory, czy też ekscentryczna odskocznia od monotonności dnia.

Pokaż mimo to

avatar
916
915

Na półkach:

"[...] czy Natchez wzięło pudełko i stworzyło w nim cały świat, czy też spojrzało na pudełko i pomyliło je ze światem?"

Interesująca i wciągająca opowieść o miasteczku Natchez w stanie Missisipi, które swego czasu było jednym z największych centrów handlu niewolnikami w regionie południowych Stanów Zjednoczonych. Autor, przez pryzmat opowiadanej przeszłości, ukazuje kontrasty i problemy, z jakimi boryka się miasto i jego mieszkańcy współcześnie.

Ciekawe rozważania i wnioski Richarda Granta oraz jego niezwykle wnikliwa analiza historii Natchez sprawiają, że książka jest znakomitą pozycją dla każdego zainteresowanego historią niewolnictwa i walki o prawa obywatelskie Afroamerykanów. Autor przedstawia dogłębny obraz miasta, pokazując jego różne oblicza - z jednej strony jako miejsce, w którym działa wielu znaczących aktywistów i środowisk, kontynuujących walkę o położenie kresu rasizmowi i dyskryminacji wobec czarnoskórych, z drugiej jako serce kultywowania południowego dziedzictwa - z pełnym "dobrodziejstwem" inwentarza (w tym budzące sprzeczne emocje i niejednoznaczne skojarzenia rekonstrukcje i imprezy związane z epoką konfederacką).

Zdecydowanie, najciekawszym wątkiem są interludia opisujące wzruszającą odyseję księcia Ibrahima - wykształconego afrykańskiego arystokraty i wyznawcy Islamu - i jego drogę do wolności. Grant dokładnie opisuje losy księcia Ibrahima, od jego porwania i sprzedaży na rynku niewolniczym, aż do czasu, gdy został uwolniony. Poruszająca do głębi opowieść o determinacji, sile ducha i uporze w walce o wolność...

"Najgłębsze południe..." to nie tylko interesująca lektura dla miłośników amerykańskiej historii, ale także ważna i aktualna refleksja na temat dziedzictwa niewolnictwa i rasizmu w Stanach Zjednoczonych. Gorąco polecam!

"[...] czy Natchez wzięło pudełko i stworzyło w nim cały świat, czy też spojrzało na pudełko i pomyliło je ze światem?"

Interesująca i wciągająca opowieść o miasteczku Natchez w stanie Missisipi, które swego czasu było jednym z największych centrów handlu niewolnikami w regionie południowych Stanów Zjednoczonych. Autor, przez pryzmat opowiadanej przeszłości, ukazuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
738
402

Na półkach: ,

Seria amerykańska wydawnictwa Czarnego nie gości u mnie często, jednak bardzo lubię beletrystykę w klimacie południa Stanów, więc przyniosłam z biblioteki reportaż Richarda Granta o bardzo specyficznym miasteczku Natchez.

Książka czytała się bardzo dobrze, a Natchez okazało się być osobliwym światem totalnie z kosmosu. Jedna z mieszkanek i rozmowczyń autora określiła je mianem miejsca, w którym rządzą trupy i ciężko się z tym nie zgodzić. Natchezczycy ewidentnie żyją przeszłością, organizują Pielgrzymki po swoich przedwojennych posiadłościach i opowiadają wszystkim zainteresowanym o swych oryginalnych przodkach (a oryginałów tam nie brakowało). Pamięć o przeszłości mają świetną, ba, aż za dobrą gdyż po dziś dzień miasto podzielone jest konfliktem z lat... 30-tych ubiegłego wieku 😕 Rzecz dla mnie totalnie niepojęta, dlatego też tym bardziej dziwi zbiorowy zanik pamięci na temat niewolniczych praktyk kochanych dziadziusiów i pradziadziusów, na temat terroru prowadzonego przez Ku Klux Klan. Zresztą rasizm w dużej części mieszkańców miasta jest żywy do dziś.

O tym wszystkim stara się opowiedzieć autor, co się chwali, jednak bardzo rzuca się w oczy jedna rzecz- jak na książkę unaoczniającą problem segregacji rasowej i wyparcia pamięci o niewolnictwie jest ona bardzo... biała. Oczywiście zdarzają się rozmówcy z drugiej strony "barykady", jednak zdecydowanie czuć fascynację autora "jaśniejszą stroną" życia miasteczka, co bardzo mnie rozczarowało.

Na plus muszę jednak zaliczyć przeplataną między rozdziałami opowieść o afrykańskim księciu, bardzo wykształconym i mądrym człowieku sprzedanym w niewolę, który trafił do Natchez. Choćby z powodu niesamowitej historii Ibrahimy warto sięgnąć po tę pozycję.

Seria amerykańska wydawnictwa Czarnego nie gości u mnie często, jednak bardzo lubię beletrystykę w klimacie południa Stanów, więc przyniosłam z biblioteki reportaż Richarda Granta o bardzo specyficznym miasteczku Natchez.

Książka czytała się bardzo dobrze, a Natchez okazało się być osobliwym światem totalnie z kosmosu. Jedna z mieszkanek i rozmowczyń autora określiła je...

więcej Pokaż mimo to

avatar
829
347

Na półkach:

Fascynujące historie z Południa. Czasem aż nieprawdopodobne wręcz.

Fascynujące historie z Południa. Czasem aż nieprawdopodobne wręcz.

Pokaż mimo to

avatar
46
44

Na półkach:

Już kolejny raz dałem się nabrać Serii Amerykańskiej. Notka świetna, a im dalej w las tym mniej ciekawie. Czekam na jakiś krwisty, porządny reportaż o tamtych stronach i czasach.

Już kolejny raz dałem się nabrać Serii Amerykańskiej. Notka świetna, a im dalej w las tym mniej ciekawie. Czekam na jakiś krwisty, porządny reportaż o tamtych stronach i czasach.

Pokaż mimo to

avatar
1060
686

Na półkach: , ,

Zaciekawił mnie opis książki, jednak sama lektura nie okazała się tak ciekawa, jak na to liczyłam. "Najgłębsze południe" opowiada o miasteczku Natchez w stanie Missisipi, które przez długi czas słynęło z handlu niewolnikami. Grant przedstawia historię Natchez, zestawiając ją z teraźniejszością, w której nie wszyscy mieszkańcy potrafią sobie poradzić z przeszłością. Biała społeczność miasteczka organizuje "Pielgrzymki" do starych domów (zachowało się tu sporo budynków w stylu antebellum),a towarzyszy im opowiadanie historii Natchez... Ale czy da się opowiedzieć tę historię, nie wspominając o niewolnictwie? Biali najwidoczniej próbują i dziwią się, że czarna część populacji nie chce uczestniczyć w tym przedstawieniu. Autor rozmawia z mieszkańcami, przedstawia lokalne tradycje, skupiając się na tej specyficznej gałęzi turystyki... Jednocześnie też opowiada historię niewolnika zwanego Księciem - prawdziwego władcę z ludu Fulbe w Afryce, który dostał się do niewoli i trafił do Natchez... a potem zasłynął na całe Stany. Przyznam, że ta historia zaciekawiła mnie bardziej niż współczesne losy miasteczka. Trochę szkoda, bo i one mają potencjał, jednak Grant skupił się tu raczej na niesnaskach między białymi, a czarni mieszkańcy Natchez i tu wydają się tylko stanowić tło. Na szczęście książka jest bardzo krótka i czyta się ją szybko, ale obawiam się, że równie szybko o niej zapomnę.

Zaciekawił mnie opis książki, jednak sama lektura nie okazała się tak ciekawa, jak na to liczyłam. "Najgłębsze południe" opowiada o miasteczku Natchez w stanie Missisipi, które przez długi czas słynęło z handlu niewolnikami. Grant przedstawia historię Natchez, zestawiając ją z teraźniejszością, w której nie wszyscy mieszkańcy potrafią sobie poradzić z przeszłością. Biała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
29

Na półkach:

Jak dla mnie najsłabsza pozycja z książek o południu z serii amerykańskiej. Nie jest tragiczna ale taka jakaś byle jaka. Mam wrażenie ze autor ślizga się po powierzchni tematu bardziej ekscytując się ploteczkami i skandalami rodem z „Dynastii”.

Jak dla mnie najsłabsza pozycja z książek o południu z serii amerykańskiej. Nie jest tragiczna ale taka jakaś byle jaka. Mam wrażenie ze autor ślizga się po powierzchni tematu bardziej ekscytując się ploteczkami i skandalami rodem z „Dynastii”.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    375
  • Przeczytane
    220
  • Posiadam
    51
  • 2022
    32
  • 2023
    25
  • Reportaż
    10
  • E-book
    8
  • Legimi
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Literatura faktu
    5

Cytaty

Więcej
Richard Grant Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi Zobacz więcej
Richard Grant Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi Zobacz więcej
Richard Grant Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także