rozwińzwiń

Ile kosztuje żona? Mroczne sekrety rynku małżeńskiego

Okładka książki Ile kosztuje żona? Mroczne sekrety rynku małżeńskiego Violetta Rymszewicz
Okładka książki Ile kosztuje żona? Mroczne sekrety rynku małżeńskiego
Violetta Rymszewicz Wydawnictwo: Znak Koncept reportaż
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Znak Koncept
Data wydania:
2022-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-08-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324084432
Tagi:
relacje małżeństwo równość nierówność przemoc kobiety przemoc domowa wdowy wdowieństwo dziewictwo lalki
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
220 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
225
7

Na półkach:

książka "Handel kobietami: Żony na sprzedaż" sugeruje głębsze zagłębienie się w tematykę handlu kobietami, szczególnie w kontekście małżeństw aranżowanych w biedniejszych krajach. spodziewałam się, że książka będzie skupiać się głównie na tej problematyce, jednak okazało się, że treść przekraczała te oczekiwania.

Autorka, zamiast ograniczać się tylko do tradycyjnych schematów handlu kobietami, poruszała kwestie, które często uważane są za obce dla współczesnego, rozwiniętego świata. Opisane w książce zjawiska przypominające handel ludźmi czy wyzysk seksualny często kojarzymy raczej z odległymi krajami czy historycznymi epokami, a tu okazuje się, że są one obecne również w naszym współczesnym społeczeństwie.

Mimo że autorka unika wyciągania personalnych opinii, czytelnikowi łatwo dostrzec, jak książka otwiera oczy na istniejące problemy społeczne. Jednakże, pod koniec lektury, czytelnik może odczuć niedosyt, szczególnie jeśli chodzi o bardziej szczegółowy opis historii polskich kobiet w kontekście omawianych zjawisk.

Książka mogłaby być bardziej obszerna, szczególnie w tych fragmentach, gdzie autorka tylko zarysowuje pewne tematy, pozostawiając czytelnika z uczuciem braku pełnego zrozumienia. Ponadto, drobne błędy, takie jak niedokładność w informacji o pierwszym twórcy filozofii, mogą być irytujące dla bardziej precyzyjnych czytelników.

Mimo tych niedociągnięć, książka czyta się przyjemnie i stanowi ważny głos w dyskusji na temat kobiet we współczesnym świecie. Otwiera ona oczy na problemy, których często nie dostrzegamy w naszym codziennym życiu, co czyni ją wartościową lekturą dla każdego zainteresowanego tematyką społeczną i etyczną.

książka "Handel kobietami: Żony na sprzedaż" sugeruje głębsze zagłębienie się w tematykę handlu kobietami, szczególnie w kontekście małżeństw aranżowanych w biedniejszych krajach. spodziewałam się, że książka będzie skupiać się głównie na tej problematyce, jednak okazało się, że treść przekraczała te oczekiwania.

Autorka, zamiast ograniczać się tylko do tradycyjnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
228

Na półkach:

Świetny reportaż zestawiający problem w różnych zakątkach świata z różnych perspektyw. Przerażające.

Świetny reportaż zestawiający problem w różnych zakątkach świata z różnych perspektyw. Przerażające.

Pokaż mimo to

avatar
148
44

Na półkach:

Pierwszą połowę książki pochłonęłam haustami, a potem coś zaczęło mnie w niej uwierać... Coraz większa dawka wciskanego feminizmu, kreślenie świata w czarno-białych barwach - przyprawiały mnie o niesmak. Akapit o prof. Petersonie moim zdaniem pokręcony i nagięty do z góry założonej tezy. Szkoda.

Pierwszą połowę książki pochłonęłam haustami, a potem coś zaczęło mnie w niej uwierać... Coraz większa dawka wciskanego feminizmu, kreślenie świata w czarno-białych barwach - przyprawiały mnie o niesmak. Akapit o prof. Petersonie moim zdaniem pokręcony i nagięty do z góry założonej tezy. Szkoda.

Pokaż mimo to

avatar
150
43

Na półkach:

Tytuł z miejsca przykuwa uwagę. Chociaż, dopiero po przeczytaniu książki uzmysłowiłam sobie, że nie powinien brzmieć „Ile kosztuje żona?”, a raczej „Jak wiele kosztuje bycie żoną?” i nie chodzi tu bynajmniej o kwestie finansowe.

Autorka co prawda operuje w swoim reportażu konkretnymi kwotami (żona kupiona na targu to koszt 350 dolarów, wybrana z katalogu 5000 dolarów, a wylicytowana na aukcji nawet powyżej miliona euro, itd.),ale głównym problemem, który porusza, jest szeroko pojęta rola kobiet w społeczeństwie, nie tylko w jej podstawowej komórce jaką jest rodzina.

Wiele z przedstawionych historii szokuje, frustruje i pozostawia w poczuciu niesprawiedliwości. Z ciężkim sercem czyta się o kulcie „czystości”, przedmiotowym, często brutalnym traktowaniu kobiet, niechęci do posiadania córki, wykluczeniu czy wliczaniu żony do inwentarza męża. Każdy z rozdziałów jest tak naprawdę osobnym mini reportażem. Ukazują one sytuacje żon, wdów, córek i matek w różnych kulturach i zakątkach świata, ale też przedstawiają mężczyzn gustujących w silikonowych partnerkach, czy też inceli. Wachlarz podjętych wątków, jak widać, jest bardzo szeroki i nie do końca jest to zaleta, bo wymusza dość pobieżne i fragmentaryczne podejście. Autorka zgrabnie prześlizguje się z tematu na temat, a ja mam poczucie, że żaden z nich nie został wyczerpująco omówiony.

Reportaż mimo, że niedoskonały, to wart poznania (zwłaszcza dla rozdziałów o cenie dziewictwa oraz o indyjskich i kenijskich wdowach – włos się jeży!)

Tytuł z miejsca przykuwa uwagę. Chociaż, dopiero po przeczytaniu książki uzmysłowiłam sobie, że nie powinien brzmieć „Ile kosztuje żona?”, a raczej „Jak wiele kosztuje bycie żoną?” i nie chodzi tu bynajmniej o kwestie finansowe.

Autorka co prawda operuje w swoim reportażu konkretnymi kwotami (żona kupiona na targu to koszt 350 dolarów, wybrana z katalogu 5000 dolarów, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
180

Na półkach: ,

Mrożąca krew w żyłach opowieść o męskiej dominacji i o tym że niestety mimo pozorów nadal (o niebiosa jak się cieszę że urodziłam się w tej części świata!) urodzić się jako kobieta to prze*****.

Mrożąca krew w żyłach opowieść o męskiej dominacji i o tym że niestety mimo pozorów nadal (o niebiosa jak się cieszę że urodziłam się w tej części świata!) urodzić się jako kobieta to prze*****.

Pokaż mimo to

avatar
220
205

Na półkach: , ,

Bardzo dobry reportaż o szeroko pojętej sytuacji kobiet na całym świecie. Książka składa się z kilku rozdziałów, a w każdym przedstawiona jest inna perspektywa męskiego świata na rolę kobiet zarówno w świecie jak i w zaciszu domowym. Wszystko poparte konkretnymi przykładami. Można się z niej wiele dowiedzieć i niejednokrotnie zaskoczyć, niestety negatywnie. Uważam jedynie, że tytuł jest mylący i naprowadza czytelnika na nieco inne rozważania.

Bardzo dobry reportaż o szeroko pojętej sytuacji kobiet na całym świecie. Książka składa się z kilku rozdziałów, a w każdym przedstawiona jest inna perspektywa męskiego świata na rolę kobiet zarówno w świecie jak i w zaciszu domowym. Wszystko poparte konkretnymi przykładami. Można się z niej wiele dowiedzieć i niejednokrotnie zaskoczyć, niestety negatywnie. Uważam jedynie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Autorka kiedy pisała o Indiach, o indyjskich kobietach, pisała o ignorowaniu ich potrzeb, o kobiecie niewidzialnej, wykluczonej, ignorowanej. Potem opisując biały świat pisze o incelach, dla których kobieta również nie powinna mieć własnych potrzeb, powinna być niewidzialna, wykluczona i której nie należy się satysfakcja, tak samo jak w Indiach, Chinach, itp. ale nie wyciąga takiego samego wniosku. Zamiast tego zaczyna odczuwać misję i czuć obowiązek wyciągnięcia incela z kryzysu męskości..............Chore to jest. Kobiety nie odpowiadają za kryzys męskości. Kobiety maja prawo do satysfakcji z seksu. Incel tego nie rozumie i ma właśnie problem o którym mowa.
Świat w Indiach, Chinach, to jest właśnie jakby świat stworzony przez takich inceli, których kobiety próbowały zrozumieć, zamiast przegonić rózgą.
Jako kobieta, nie oczekuję od seksu finansowej gratyfikacji, oczekuję orgazmu. Jeśli będę potrzebowała kasy, to stanę na ulicy w minispódniczce, a stosunek z klientem nie będzie miał dla mnie żadnego zabarwienia seksualnego. Kobieta nie kupuje za seks bezpieczeństwa, nie dostaje za seks pieniędzy. Seks to określenie na czynność wzajemną. Z prostytutką jest tylko stosunek. To klient uprawia seks. Ona wykonuje czynność, z jej punktu widzenia kompletnie aseksualną. Jak jest w małżeństwie? W normalnym jest seks, a nie tylko stosunek, i obydwie strony czerpią satysfakcję i osiągają orgazm. Zabrakło rozgraniczenia, zabrakło analizy, może badań, może danych. Zamiast tego jest podążanie za męską wizją kobiety, która ignoruje prawo kobiety do satysfakcji z seksu i odwracanie uwagi od tego zagadnienia teorią o ekonomii.
Niestety wiele wartościowych książek ma takie fatalne zakończenia. Zabrakło analizy kobiecego podejścia do życia, oczekiwań i potrzeb przede wszystkim związanych ze sferą seksu, orgazmu, satysfakcji. Zamiast tego mamy znów tylko męski punkt widzenia. I nazywanie seksem jedynie męskiej satysfakcji z czynności wykonywanych przez dwie osoby. I choć jest to przedstawione jako podejście incela, to zabrakło mi tego, aby autorka wyraźnie odcięła się od takiego punktu widzenia.

Autorka kiedy pisała o Indiach, o indyjskich kobietach, pisała o ignorowaniu ich potrzeb, o kobiecie niewidzialnej, wykluczonej, ignorowanej. Potem opisując biały świat pisze o incelach, dla których kobieta również nie powinna mieć własnych potrzeb, powinna być niewidzialna, wykluczona i której nie należy się satysfakcja, tak samo jak w Indiach, Chinach, itp. ale nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
4

Na półkach:

W mojej ocenie główną zaletą tej książki jest sposób, w jaki została napisana. O dramatycznych historiach autorka pisze bez histerii. Pozwala skupić się na faktach. Można powiedzieć, ze historie sa trochę wyrwane z kultury, są strzępkami, pojedynczymi opowiadaniami, ale wszystkie te historie mają wspólny mianownik - hostorie związków wtłoczone w jakieś ramy, brutalnie narysowane przez historię, kulturę, otaczający świat. Historie tych kobiet bolą niemal fizycznie. Z drugiej strony myslę o mężczyznach, czasem oprawcach - oni też są skrzywdzeni przez ten świat - choć zdecydowanie mniej dosłownie. Oni często zostali okaleczeni mentalnie przez środowisko, w jakim się urodzili, wychowali.. nie każdy ma tyle szczęścia, by mieć szerszą perspektywę. czasem tkwienie w brutalnym złym świecie jest jedyną opcją. Nie każdy rodzi sie wizjonerem, który chce zmienić świat. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, ze te historie, wraz z rozwojem internetu i kurczeniem się świata będą przechodziły do lamusa. Że zło w człowieku zostanie tak bardzo naświetlone z zewnątrz, że nie będzie można go tak bezkarnie podlewać w czterech ścianach,w granicach wsi czy enklawie wdów. Już wystarczy,

W mojej ocenie główną zaletą tej książki jest sposób, w jaki została napisana. O dramatycznych historiach autorka pisze bez histerii. Pozwala skupić się na faktach. Można powiedzieć, ze historie sa trochę wyrwane z kultury, są strzępkami, pojedynczymi opowiadaniami, ale wszystkie te historie mają wspólny mianownik - hostorie związków wtłoczone w jakieś ramy, brutalnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Polecam każdemu - a przede wszystkim mężczyznom. Wychowany w liberalnej bańce nie wyobrażałem sobie, że kobiety mogą przechodzić takie tragedie. To książka ważna i potrzebna. Głos tych, których nie widzimy i nie słyszymy. Opowieść o świecie, który wydaje się być odległy i nieznany, a może dotyczyć kobiet, które są nam bliskie. Literatura jak ta niesie zmiany. I niech te przyjdą jak najszybciej - z naszą pomocą i solidarnością.

Polecam każdemu - a przede wszystkim mężczyznom. Wychowany w liberalnej bańce nie wyobrażałem sobie, że kobiety mogą przechodzić takie tragedie. To książka ważna i potrzebna. Głos tych, których nie widzimy i nie słyszymy. Opowieść o świecie, który wydaje się być odległy i nieznany, a może dotyczyć kobiet, które są nam bliskie. Literatura jak ta niesie zmiany. I niech te...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

To książka, która otwiera oczy i zmienia perspektywy. Literatura faktu, która zaskakuje i skłania do myślenia. Byłam przekonana, że o prawach kobiet i ich wykluczeniu wiem wiele. Violetta Rymszewicz pokazała mi, że wcale tak nie jest. Kobiece tragedie dzieją się w wielu zakątkach świata, a czasami nawet za ścianą naszego domu - nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo skomplikowane i trudne może być życie kobiety zaledwie kilkaset kilometrów od mojego domu. Wiele fragmentów książki sprawiało, że miałam dreszcze. Strach i niezrozumienie związane z tym, co spotyka nasze koleżanki, matki, córki i bliskie jest zrozumiały, a książka pokazuje, jak ważna w tym kontekście jest kobieca solidarność.

Polecam i zachęcam do lektury! Patrzmy szerzej. :)

To książka, która otwiera oczy i zmienia perspektywy. Literatura faktu, która zaskakuje i skłania do myślenia. Byłam przekonana, że o prawach kobiet i ich wykluczeniu wiem wiele. Violetta Rymszewicz pokazała mi, że wcale tak nie jest. Kobiece tragedie dzieją się w wielu zakątkach świata, a czasami nawet za ścianą naszego domu - nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    450
  • Przeczytane
    249
  • Posiadam
    40
  • 2023
    25
  • 2022
    17
  • Reportaż
    13
  • Teraz czytam
    5
  • Z biblioteki
    5
  • Feminizm
    4
  • Chcę w prezencie
    4

Cytaty

Więcej
Violetta Rymszewicz Ile kosztuje żona? Mroczne sekrety rynku małżeńskiego Zobacz więcej
Violetta Rymszewicz Ile kosztuje żona? Mroczne sekrety rynku małżeńskiego Zobacz więcej
Violetta Rymszewicz Ile kosztuje żona? Mroczne sekrety rynku małżeńskiego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także