rozwińzwiń

Wizyta

Okładka książki Wizyta Katharina Volckmer
Okładka książki Wizyta
Katharina Volckmer Wydawnictwo: Wydawnictwo Pauza literatura piękna
128 str. 2 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Appointment
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Pauza
Data wydania:
2022-04-04
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-04
Liczba stron:
128
Czas czytania
2 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396364128
Tłumacz:
Agnieszka Walulik
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
587
526

Na półkach:

Specyficzna książka. Ale lubię czytać strumień świadomości. Momentami przemyślenia dziwaczne. Miedzy nimi jednak znajdą się bardzo trafne i ciekawe. Uważam, że to bardzo udany debiut.

Specyficzna książka. Ale lubię czytać strumień świadomości. Momentami przemyślenia dziwaczne. Miedzy nimi jednak znajdą się bardzo trafne i ciekawe. Uważam, że to bardzo udany debiut.

Pokaż mimo to

avatar
1164
145

Na półkach: , ,

Trochę mnie zmęczyła. Książka-monolog, tekst zbity w niekończące się akapity. Proza bezkompromisowa i momentami nawet dla starych wyjadaczy szokująca, zaczyna się od fantazji erotycznych z Hitlerem w roli głównej. A potem jest już tylko ciekawiej.

Trochę mnie zmęczyła. Książka-monolog, tekst zbity w niekończące się akapity. Proza bezkompromisowa i momentami nawet dla starych wyjadaczy szokująca, zaczyna się od fantazji erotycznych z Hitlerem w roli głównej. A potem jest już tylko ciekawiej.

Pokaż mimo to

avatar
773
196

Na półkach:

ogolnie dosc edgy, wiekszosci osob pewnie raczej nie przypadnie do gustu, ale dla mnie to byl po prostu potok silnych emocji czasami podobnych do moich

ogolnie dosc edgy, wiekszosci osob pewnie raczej nie przypadnie do gustu, ale dla mnie to byl po prostu potok silnych emocji czasami podobnych do moich

Pokaż mimo to

avatar
422
48

Na półkach:

wkurzyla mnie ta ksiazka.
jest w niej kilka b. trafnych blyskotliwych spostrzezen. ale mam wrazenie, ze te wszystkie seksualne wycieczki u Rotha albo Eugenidesa bylyby lepiej napisane. chyba to mnie zezloscilo, ze pisarka nie napisala tego tak, jakby zrobil to pisarz :/ (przynajmniej ta pisarka)
chcialam zarzucic. ale, ze krotka do dokonczylam. troche z przymusu...

wkurzyla mnie ta ksiazka.
jest w niej kilka b. trafnych blyskotliwych spostrzezen. ale mam wrazenie, ze te wszystkie seksualne wycieczki u Rotha albo Eugenidesa bylyby lepiej napisane. chyba to mnie zezloscilo, ze pisarka nie napisala tego tak, jakby zrobil to pisarz :/ (przynajmniej ta pisarka)
chcialam zarzucic. ale, ze krotka do dokonczylam. troche z przymusu...

Pokaż mimo to

avatar
128
20

Na półkach:

Wulgarna książka, której głównym zadaniem jest (chyba) zaszokowanie osoby czytającej. Ja tej wulgarności w tej powieści nie kupuję. Duży chaos, przeskakiwanie z wątku na wątek oraz brak głębi w przekazanie. Daję trzy gwiazdki za sprytne wyjawienie w połowie książki informacji, że pacjentka poddaje się operacji zmiany płci. Najmocniejszą stroną książki jest właśnie wątek mówiący o poszukiwaniu swojej tożsamości płciowej.

Wulgarna książka, której głównym zadaniem jest (chyba) zaszokowanie osoby czytającej. Ja tej wulgarności w tej powieści nie kupuję. Duży chaos, przeskakiwanie z wątku na wątek oraz brak głębi w przekazanie. Daję trzy gwiazdki za sprytne wyjawienie w połowie książki informacji, że pacjentka poddaje się operacji zmiany płci. Najmocniejszą stroną książki jest właśnie wątek...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
361
31

Na półkach:

dreszczyk emocji o grozy podczas czytania. oj warto

dreszczyk emocji o grozy podczas czytania. oj warto

Pokaż mimo to

avatar
244
19

Na półkach:

Bardzo duże rozczarowanie.
Książka zasypała mnie bezsensownych potokiem słów, jak katarynka, która nawija o wszystkich i o niczym, byle tylko grać. W momencie kiedy autorka stara się poruszyć jakiś ważny, szokujący temat to nagle przeskakujemy w całkowita inną abstrakcję, odciągając nas i nie pozwalając czytelnikowi na żadną refleksję. Fantazje o orgazmie Hitlera, klocki lego z obozów koncentracyjne etc. to taka tania i łatwa kontrowersja, która ma szokować czytelnika, dzięki czemu o tej książce miało się zrobić po prostu głośno.

Bardzo duże rozczarowanie.
Książka zasypała mnie bezsensownych potokiem słów, jak katarynka, która nawija o wszystkich i o niczym, byle tylko grać. W momencie kiedy autorka stara się poruszyć jakiś ważny, szokujący temat to nagle przeskakujemy w całkowita inną abstrakcję, odciągając nas i nie pozwalając czytelnikowi na żadną refleksję. Fantazje o orgazmie Hitlera, klocki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
800
540

Na półkach: , ,

"Wizyta" Kathariny Volckmer to 120-stronnicowy monolog pacjentki skierowany do swojego lekarza. Kobieta wdaje się w rozważania na różne tematy - od snu, w którym była Hitlerem, po Holokaust czy trudną relację z matką.

To dziwna, bardzo nieoczywista książka, w której nie ma tematów tabu. Bohaterka mówi szczerze i otwarcie, skacze między tematami, pełno tu dygresji, jest szokująco i kontrowersyjnie. Jest to z pewnością coś innego, bardzo interesującego. Nie zachwyciła mnie, ale doceniam jej bezpośredniość.

Cytaty:
"Myślę, panie doktorze, że tak działa samotność: ludzie zapominają, jak artykułować swoje pragnienia."

"Dotarło do mnie, że żadna katastrofa, nigdy nie będzie dość wielka, by wyzwolić nas od tego przekleństwa. Że nawet jeśli władamy całą planetą, to jesteśmy najbrzydszymi z jej mieszkańców, wiecznie stęsknionymi za własnym pięknem - nigdy nie wystarcza nam piękno, które widzimy przed sobą."

"Wizyta" Kathariny Volckmer to 120-stronnicowy monolog pacjentki skierowany do swojego lekarza. Kobieta wdaje się w rozważania na różne tematy - od snu, w którym była Hitlerem, po Holokaust czy trudną relację z matką.

To dziwna, bardzo nieoczywista książka, w której nie ma tematów tabu. Bohaterka mówi szczerze i otwarcie, skacze między tematami, pełno tu dygresji, jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
472
383

Na półkach:

„Wizyta” Kathariny Volckmer to monolog pacjentki dr Seligmana, w którym konfrontuje się ze swoim dotychczasowym życiem. Czuć w jej wypowiedzi zaczepność, zuchwałość i całkowitą swobodę, gdy przychodzi do rozliczenia niewygodnej przeszłości. Do tego wszystkiego dochodzą przemyślenia narratorki na temat niedoskonałości rzeczywistości zastanej oraz napotkanych przez nią ludzi. Radykalne zapatrywania pacjentki zdradzają jej egoizm, który zamiast odpychać, coraz bardziej intryguje i nie pozwala przerwać czytania „Wizyty”. Przyjmuję założenie o wolności koncepcyjnej autorki w odniesieniu do obranej przez nią metody konfrontacji z wewnętrznymi demonami, jaką w tym wypadku jest fetyszyzowanie rzeczywistości. Z ponurą przeszłością pacjentki wiążą się losy jej zmarłego dziadka, który pozostawił po sobie pewien majątek. Perspektywa jego odziedziczenia mogłaby cieszyć, gdyby nie fakt, że w skład spadku wchodzi suma, jakiej zmarły dorobił się w trakcie pracy w charakterze zawiadowcy stacji kolejowej nieopodal Auschwitz. Literacki debiut Kathariny Volckmer ocenić należy jako awangardowy, pozbawiony niedomówień, co nie zmienia faktu, że „Wizytę” dotknięto pewnymi mankamentami. W 120 stronach upchnięto zarzuty pacjentki wobec rodziny, mężczyzn, pracy, cielesności, seksualności, a także nazistowskich Niemiec. Za dużo tego wszystkiego jak na skromny objętościowo debiut, przez co można odnieść wrażenie zbyt częstego przeskakiwania narratorki z jednego wątku na inny. Zwraca także uwagę niepełne tłumaczenie oryginalnego tytułu książki [tj. The Appointment (Or, the Story of a Jewish cock)], czego polski wydawca z nieznanych czytelniczkom i czytelnikom powodów nie wyjaśnił. Podsumowując, było nieźle, choć mogło być lepiej, czego życzę autorce przy tworzeniu kolejnych tekstów.

„Wizyta” Kathariny Volckmer to monolog pacjentki dr Seligmana, w którym konfrontuje się ze swoim dotychczasowym życiem. Czuć w jej wypowiedzi zaczepność, zuchwałość i całkowitą swobodę, gdy przychodzi do rozliczenia niewygodnej przeszłości. Do tego wszystkiego dochodzą przemyślenia narratorki na temat niedoskonałości rzeczywistości zastanej oraz napotkanych przez nią ludzi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1553
424

Na półkach: , , , ,

Ufff, no nie wybrałam sobie najłatwiejszych książek na początek roku. To była nadzwyczaj dziwna i specyficzna książka. A najdziwniejsze było chyba to, że jakoś w tym abstrakcyjnym klimacie dobrze się odnalazłam.

Ufff, no nie wybrałam sobie najłatwiejszych książek na początek roku. To była nadzwyczaj dziwna i specyficzna książka. A najdziwniejsze było chyba to, że jakoś w tym abstrakcyjnym klimacie dobrze się odnalazłam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    129
  • Przeczytane
    91
  • Posiadam
    18
  • 2022
    16
  • 2023
    6
  • Ebook
    3
  • Legimi
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Literatura angielska
    1
  • Proza
    1

Cytaty

Więcej
Katharina Volckmer Wizyta Zobacz więcej
Katharina Volckmer Wizyta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także