Bardzo spodobał mi się styl ilustracji w tej książce, ich lekkość i przejrzystość. Poza tym szukałam czegoś, co mogłoby pomóc wyciszyć emocje czteroletniego przedszkolaka, któremu niedawno urodziło się rodzeństwo. Niestety, młody nie chciał razem ze mną wykonywać tych ćwiczeń, ale spodobały mu się wierszyki zawarte w książce. Może za jakiś czas wrócimy do tej lektury, bo zamieszczone w niej ćwiczenia wydają mi się całkiem fajne.

Bardzo spodobał mi się styl ilustracji w tej książce, ich lekkość i przejrzystość. Poza tym szukałam czegoś, co mogłoby pomóc wyciszyć emocje czteroletniego przedszkolaka, któremu niedawno urodziło się rodzeństwo. Niestety, młody nie chciał razem ze mną wykonywać tych ćwiczeń, ale spodobały mu się wierszyki zawarte w książce. Może za jakiś czas wrócimy do tej lektury, bo...

Spokój. Często życzymy sobie na przykład spokojnych świąt, marzymy o chwili spokoju, modlimy o spokój duszy lub po prostu chcemy mieć święty spokój. Mówi się też, że tylko spokój nas uratuje. No właśnie, tylko jak osiągnąć ten spokój? Myślę, że mogłoby być łatwiej gdybyśmy już jako dzieci nauczyli się kilku prostych technik.

I tu z pomocą przychodzi Wydawnictwo Zakamarki z pozycją autorstwa Anne Crahay w przekładzie Katarzyny Skalskiej. Książeczka "Mój spokój" to cztery ćwiczenia, relaksacje słowno-ruchowe, które mogą pomóc we wprowadzeniu spokoju w nasze, zabiegane życie.

Proste, nieskomplikowane ćwiczenia, skupiające się na powolnym ruchu, oddechu, z elementami automasażu łagodnie poprowadzą w stan odprężenia. Uspokoją emocje, pomogą w wyciszeniu.

Autorka inspirowała się metodą Brain Gym, która łączy procesy myślowe z ciałem i ruchem oraz napisała tę książkę we współpracy z ekspertką z dziedziny kinezjologii edukacyjnej.

Całość czyli każde z ćwiczeń podzielone jest na dwa elementy, wprowadzenie dla rodzica z wyjaśnieniem ruchów oraz celu ćwiczenia oraz druga część tekst i ilustracje, do wspólnego czytania, oglądania i ćwiczenia z dzieckiem.

Pssst. W tej serii ukazała się również "Moja złość".

Spokój. Często życzymy sobie na przykład spokojnych świąt, marzymy o chwili spokoju, modlimy o spokój duszy lub po prostu chcemy mieć święty spokój. Mówi się też, że tylko spokój nas uratuje. No właśnie, tylko jak osiągnąć ten spokój? Myślę, że mogłoby być łatwiej gdybyśmy już jako dzieci nauczyli się kilku prostych technik.

I tu z pomocą przychodzi Wydawnictwo Zakamarki...