Niezwykła historia do czytania podczas oczekiwania na święta. Wzruszająca. Ciepła i nastrojowa. Jednak zdecydowanie dla młodszych dzieci u których nadal mocno żyje magią świąt. Nastolatek znudzony ale 7 latek zachwycony.

Niezwykła historia do czytania podczas oczekiwania na święta. Wzruszająca. Ciepła i nastrojowa. Jednak zdecydowanie dla młodszych dzieci u których nadal mocno żyje magią świąt. Nastolatek znudzony ale 7 latek zachwycony.

Bardzo lubimy z dziećmi takie świąteczne książki w formie kalendarza adwentowego, z rozdziałem na każdy dzień, od początku grudnia, aż do świąt. Nie dziwi więc fakt, że i ta książka bardzo nam się spodobała. "Winston wraca na święta" to bardzo dobrze napisana opowieść, niemalże jak thriller, świąteczna, a fabuła bardzo żywa i fascynująca. Ilustracje to miód na moje serce, przepiękne. I jako ciekawostka, po każdym rozdziale jest zadanie do wykonania, codziennie inne, idealnie przygotowujące do Świąt. Moje maluchy już zapowiedziały, że w przyszłym roku chcą przeczytać tę książkę znowu, a to najlepsza rekomendacja.

Bardzo lubimy z dziećmi takie świąteczne książki w formie kalendarza adwentowego, z rozdziałem na każdy dzień, od początku grudnia, aż do świąt. Nie dziwi więc fakt, że i ta książka bardzo nam się spodobała. "Winston wraca na święta" to bardzo dobrze napisana opowieść, niemalże jak thriller, świąteczna, a fabuła bardzo żywa i fascynująca. Ilustracje to miód na moje serce,...

Książeczka jest cudowna i bardzo bardzo świąteczna, a zarazem podróżnicza. Posiada 24 i pół rozdziału do czytania w czasie adwentu oraz pierwszego dnia świąt. I tym razem autor nie zawodzi swoich czytelników. Drugą część o myszce Winstonie uważam za godną polecenia. Wykreowana postać malutkiego myszka o wielkim sercu i jeszcze większej odwadze zasługuje na szacunek. Jest tu mowa o powrocie do własnych korzeni , o pielęgnacji stosunków rodzinnych, o przyjaźni. Wszystko to przedstawione na kanwie zwierzęcej. W tej części mały myszek podejmuje się spontanicznie wielkiej wyprawy niemalże dookoła świata. Jest to nagła i nieodparta chęć odbycia podróży w celu... O właśnie w jakim? Cel jest tylko jeden i naprawdę bardzo ważny, wykształcił się w jego wyobraźni w ramach wewnętrznego podszeptu świadomości. Skąd wzięła się tajemnicza melodyjna kołysanka z głębi serca Winstona?. Przeczytajcie kochani obydwie części. A w tej konkretnie niejedno się zdarzy. Będą przygody pocztowe, kolejowe, biblioteczne. Zahaczymy o wielki jarmark bożonarodzeniowy i jeszcze podążymy dalej na północ. Poznamy nowych przyjaciół myszki jak np. małego renifera , który podobnie jak Winston jest zdolnych do wielkich czynów. A nikt w niego nie wierzy, ponieważ jest mały i pod specjalną pieczą. Ale autor jeszcze raz udowadnia ,żeby być dzielnym ,to nie trzeba być dużym.
Bardzo pięknie przedstawiona opowieść niesie ze sobą przesłanie, że w Wigilię wszyscy powinni być razem i napawać się to chwilą. A wszyscy nie oznacza tylko rodzinę, ale i samotnych przyjaciół ,którzy jej nie posiadają. Im jest nas więcej przy stole ,tym bardziej działa magia i spływa miłość i dobroć do wnętrza naszych serc.
Książeczka cieszy oko prześlicznymi ilustracjami. Po każdym rozdziale jest niespodzianka w postaci zadania adwentowego do wykonania. Są do zrobienia ozdoby świąteczne, pisanie listu do świętego Mikołaja, przepisy na wypieki świąteczne, budowanie domowej bezpiecznej bazy i wiele innych. Na szczególną uwagę zasługuje nauczenie dzieci w 21 językach ,jak brzmi życzenie ,,Wesołych Świąt'' oraz przedstawienie możliwości wykonania dobrych uczynków przez nie same z adekwatnym do ich siły i możliwości wykonania.
Całość przepiękna ,pozostaje na długo w pamięci. Wyjrzyjmy za okno ,a może ta mała biała uliczna myszka podąża i do nas do domu.

Książeczka jest cudowna i bardzo bardzo świąteczna, a zarazem podróżnicza. Posiada 24 i pół rozdziału do czytania w czasie adwentu oraz pierwszego dnia świąt. I tym razem autor nie zawodzi swoich czytelników. Drugą część o myszce Winstonie uważam za godną polecenia. Wykreowana postać malutkiego myszka o wielkim sercu i jeszcze większej odwadze zasługuje na szacunek....

Niby sympatyczna, ku pokrzepieniu serc, wzruszająca historia, a jednak czegoś mi w niej brakowało. Ilustracje rekompensują niedosyt rozwinięcia wątków, np. o ciekawostki związane z obchodami Świąt w innych rejonach globu lub bardziej ambitnymi sposobami rozwiązywania problemów z przemieszczaniem się z jednego miejsca do kolejnego. Natomiast młodsi czytelnicy będą zauroczeni magią zimy i postaci. Doceniam pomysł autora.

Niby sympatyczna, ku pokrzepieniu serc, wzruszająca historia, a jednak czegoś mi w niej brakowało. Ilustracje rekompensują niedosyt rozwinięcia wątków, np. o ciekawostki związane z obchodami Świąt w innych rejonach globu lub bardziej ambitnymi sposobami rozwiązywania problemów z przemieszczaniem się z jednego miejsca do kolejnego. Natomiast młodsi czytelnicy będą zauroczeni...

Należę do tych osób, które lubią czytać świąteczne książki i gdy tylko się pojawiają zapowiedzi, tworzę listę tego, co chcę przeczytać. Uwzględnić w niej też muszę literaturę dla Potworków, a dziecięcej jest całe mnóstwo. Jak wybrać parę tych najciekawszych? Z pewnością warto było zdecydować się na książkę, Winston wraca na święta.

http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2021/12/15/winston-wraca-na-swieta-alex-t-smith/

Należę do tych osób, które lubią czytać świąteczne książki i gdy tylko się pojawiają zapowiedzi, tworzę listę tego, co chcę przeczytać. Uwzględnić w niej też muszę literaturę dla Potworków, a dziecięcej jest całe mnóstwo. Jak wybrać parę tych najciekawszych? Z pewnością warto było zdecydować się na książkę, Winston wraca na...

Idealna na czytanie w Adwencie. Ciepła i wzruszająca historia Myszki Winstona i Jego bliskich. O magii Świąt. Wciągająca fabuła. Świetny pomysł że po każdym rozdziale są proste zadania do wykonania w Adwencie przez dzieci - plastyczne, kulinarne i nie tylko. Wydanie w twardej oprawie z ładnymi ilustracjami

Idealna na czytanie w Adwencie. Ciepła i wzruszająca historia Myszki Winstona i Jego bliskich. O magii Świąt. Wciągająca fabuła. Świetny pomysł że po każdym rozdziale są proste zadania do wykonania w Adwencie przez dzieci - plastyczne, kulinarne i nie tylko. Wydanie w twardej oprawie z ładnymi ilustracjami