Książka pod tytułem. „Dziewczyna, której nie zauważał #2” opowiad historię Jade, która jest żoną Erosa i zajmuje się dziećmi oraz jej męża, który wciąż zajmuje się firmą. W. drugiej części odpowieści przekonajm jak państwo Petrakis radzą sobie z rosterkami dnia codziennego oraz jak powiększa się ich rodzina. Jeśli chcesz przekonać się jak potoczą się perypetie Jade i Erosa przeczytaj książkę Neilani Alejandrino.

Książka pod tytułem. „Dziewczyna, której nie zauważał #2” opowiad historię Jade, która jest żoną Erosa i zajmuje się dziećmi oraz jej męża, który wciąż zajmuje się firmą. W. drugiej części odpowieści przekonajm jak państwo Petrakis radzą sobie z rosterkami dnia codziennego oraz jak powiększa się ich rodzina. Jeśli chcesz przekonać się jak potoczą się perypetie Jade i Erosa...

RECENZJA

☘️"DZIEWCZYNA, KTÓREJ NIE ZAUWAŻAŁ #2"☘️

AUTOR: NEILANI ALEJANDRINO

WYDAWNICTWO: Editio Red

" Życie jest piękne, gdy zawiera wiele barw. Wydobywają one z nas to, co najlepsze, i nadają większego znaczenia naszym doznaniom. Kolory wzbudzają w nas szczęście, ekscytację i chęć odkrywania. Wyrażają uczucia i uruchamiają różne emocje. "

Książka z gatunku New Adult.

Dziewczyna, której nie zważał #2 to kontynuacja historii Jade i Erosa. W tej części poznajemy dalsze losy bohaterów.

Jade Collins i Eros Petrakis są po ślubie. Kobieta jak przystało, na żonę miliardera zostaje w domu i zajmuję się ogniskiem domowym.

Starają się o kontakty i próbują odzyskać syna, którego Jade oddała do adopcji. Ponoszą konsekwencje decyzji, które podjęli dawno temu. Jade bardzo cierpi z tego powodu.
Dalszych losów tej pary musicie się dowiedzieć sami.


Jak zakończy się ich historia?

Czy ich rodzina się powiększy?

Czy naprawią błędy i odzyskają syna?

Dziewczyna, której nie zważał to bardzo lekka historia, którą szybko przeczytałam.

Raczej skierowana do osób, młodzieży, które lubią proste, nieskomplikowane historie.

Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę książki. Według mnie mogła bardziej ją rozbudować.

Bardzo dużo w niej dialogów.

Mnie niestety nie porwała, ale dlatego, że wolę mocniejsze klimaty.

Główni bohaterowie czasami strasznie mnie irytowali, mieli pretensje jak zamiast kotku, kochanie, zwrócili się do siebie po imieniu, wtedy to dopiero była tragedia.

Eros strasznie apodyktyczny, zawsze musiało być po jego myśli.

Dziękuję za Wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.

RECENZJA

☘️"DZIEWCZYNA, KTÓREJ NIE ZAUWAŻAŁ #2"☘️

AUTOR: NEILANI ALEJANDRINO

WYDAWNICTWO: Editio Red

" Życie jest piękne, gdy zawiera wiele barw. Wydobywają one z nas to, co najlepsze, i nadają większego znaczenia naszym doznaniom. Kolory wzbudzają w nas szczęście, ekscytację i chęć odkrywania. Wyrażają uczucia i uruchamiają różne emocje. "

Książka z gatunku New...

Jade i Eros wzięli ślub i wiodą normalne małżeńskie życie. Właściwie tak mogłabym skończyć recenzję tej książki, bo nic właściwie więcej się w niej nie dzieje. Jakoś brakuje mi dreszczyku emocji albo jakiegoś elementu zaskoczenia, jasno określonej fabuły. W tej historii naprawdę nic się nie dzieje. Kłócą się jak każde małżeństwo i bardzo szybko godzą. Słodzą sobie przeogromnie, aż normalnie momentami jest to nie do ogarnięcia, a kiedy ktoś powie komuś po imieniu, to nie zwiastuje nic dobrego i zaraz kończy się sprzeczką. Niby prawdziwe życie, no ale tak nie do końca. Jestem trochę rozdarta, bo pierwsza część całkiem mi się podobała, pomimo kilku nieścisłości, błędów i niedopowiedzeń. Jednak ta książka to trochę pomyłka. Dobrze, że ma ledwie ponad 200 stron, bo nie wiem, czy byłabym w stanie przeczytać więcej. Jest mi trochę przykro, bo naprawdę chciałabym znaleźć w niej coś pozytywnego. Lubię wiedzieć i często zastanawiałam się po skończeniu jakiejś książki jednotomowej, jak dalej potoczyła się historia głównych bohaterów, ale tutaj może niepotrzebnie pociągnięto ten wątek, bo nie wniósł nic nowego. Jednak nie skreślajcie jej całkowicie! Mimo, że książka mnie osobiście totalnie nie porwała, bo szukam w książkach czegoś innego, lubię jak coś się dzieje, lubię dramy, kryzysy i „końce świata”, to myślę, że mogłaby spodobać się osobom lubiącym banalne, delikatne i spokojne historie. Więc jeśli jesteś jedną z takich osób, to śmiało, ta książka powinna Ci się spodobać.

Jade i Eros wzięli ślub i wiodą normalne małżeńskie życie. Właściwie tak mogłabym skończyć recenzję tej książki, bo nic właściwie więcej się w niej nie dzieje. Jakoś brakuje mi dreszczyku emocji albo jakiegoś elementu zaskoczenia, jasno określonej fabuły. W tej historii naprawdę nic się nie dzieje. Kłócą się jak każde małżeństwo i bardzo szybko godzą. Słodzą sobie...

Przeczytałam tą książę i przez większą część zastanawiałam się jaki był cel jej napisania? Ta książka nic nie wnosiła do fabuły poprzedniego tomu, nic nie zmieniała, niczym nie zaskakiwała była to słodka opowiastka pt. „ Jak nam dobrze razem” a od ilości „kotków” i „kochań” było tak słodko, że aż do przesady.
Cóż mogę rzec, nie polecam tej części chyba, że ktoś ma ochotę poczytać o niczym w słodko pierdzącym wydaniu.

Przeczytałam tą książę i przez większą część zastanawiałam się jaki był cel jej napisania? Ta książka nic nie wnosiła do fabuły poprzedniego tomu, nic nie zmieniała, niczym nie zaskakiwała była to słodka opowiastka pt. „ Jak nam dobrze razem” a od ilości „kotków” i „kochań” było tak słodko, że aż do przesady.
Cóż mogę rzec, nie polecam tej części chyba, że ktoś ma ochotę...

Tytuł: "Dziewczyna, której nie zauważał 2"
Autorka: @neilanialejandrino
Ilość stron: 220
Data premiery: 26.07.2022
Moja ocena: 3/10⭐

🍂Wyobrażacie sobie czytać książkę, która ma tylko 220 stron, przez kilka tygodni? To możecie się domyślić jak bardzo było mi z nią nie po drodze 🙈 Gdyby nie fakt że otrzymałam książkę do recenzji, a te czytam od początku do końca, to porzuciła bym czytanie na samym początku.
🍂"Dziewczyna, której nie zauważał 2" to dalsze losy Jade i Erosa i o ile pierwsza część nie była jeszcze taka zła (trochę romansu biurowego, trochę tajemnic z przeszłości) tak w przypadku drugiej nie znajduje żadnych pozytywów. Treść książki skupia się na życiu pary po ślubie- urządzanie domu, rodzenie dzieci, wymienianie potraw jakie jedzą, wycieczki, wystawne imprezy, spotykanie bogatych znajomych, jednym zdaniem- musi być na bogato z wyszczególnieniem nazw i marek 😂 Co poza tym? Jeden wybuch zazdrości po którym Jade tak się zdenerwowała że nazwała Erosa po imieniu 🤯 jak śmiała?
A na koniec traumatyczne przeżycie jakim była gorączka dziecka po której naszych bohaterów naszla refleksja że najważniejsze w życiu jest zdrowie 🙈
🍂 Bardzo nie lubię krytykować książek ale uwierzcie mi na słowo- nie chcecie jej przeczytać a ja nie mogę Wam polecić czegoś, co stylistycznie, logicznie i jako całokształt jest złe.

Tytuł: "Dziewczyna, której nie zauważał 2"
Autorka: @neilanialejandrino
Ilość stron: 220
Data premiery: 26.07.2022
Moja ocena: 3/10⭐

🍂Wyobrażacie sobie czytać książkę, która ma tylko 220 stron, przez kilka tygodni? To możecie się domyślić jak bardzo było mi z nią nie po drodze 🙈 Gdyby nie fakt że otrzymałam książkę do recenzji, a te czytam od początku do końca, to...

Drugą część kupiłam przyjaciółce na urodziny, za co przepraszam 🤣 ale dziękuję za pożyczenie ❤️

🦓Dalej uważam, że okładka robi robotę.

Pomijam to, że główny bohater z niesamowitą lekkością wybaczył jej coś co ukrywała przez lata, ale litości.

🦓Ja wiem, że akcja nie działa się w Polsce i za granicą może by to przeszło... Ale jak dla mnie ta historia nie trzymała się...
Naprawdę, na siłę stworzona kolejna część, w tak małej ilości stron przeminęło tyle lat , że autorka mogła poprowadzić historię jeszcze praprawnuków 🥴

🦓Tutaj też zdarzały się błędy.

Nie wiem po co niektóre sytuacje były tak rozwlekłe przedstawione moim zdaniem nic nie wniosły.

Drugą część kupiłam przyjaciółce na urodziny, za co przepraszam 🤣 ale dziękuję za pożyczenie ❤️

🦓Dalej uważam, że okładka robi robotę.

Pomijam to, że główny bohater z niesamowitą lekkością wybaczył jej coś co ukrywała przez lata, ale litości.

🦓Ja wiem, że akcja nie działa się w Polsce i za granicą może by to przeszło... Ale jak dla mnie ta historia nie trzymała się......

"Niektórych rzeczy nie można kupić, ale ich zdobycie jest warte każdej ceny."

Tak tak, to #2 przy tytule oznacza, że "Dziewczyna, której nie zauważał" to kontynuacja. Zapytać możecie gdzie zatem recenzja części pierwszej? Już tłumaczę.

Otóż #1 jest tak beznadziejna, że nie widziałam większego sensu w pisaniu jej recenzji. I to chyba powinno Wam wystarczyć, jeżeli zamierzaliście sięgnąć po tę serię od Neilani Alejandrino.

Obie części mogę przyrównać poziomem do tych mało profesjonalnych, niczym z wattpada.

#1, przynajmniej w mojej interpretacji, miało być chyba słodkim romansem.. Tymczasem ja nie jestem nawet w stanie stwierdzić co z tego wszystkiego wyszło - całość to jedno wielkie pomieszanie z poplątanym.
Już daruję sobie może opowiadanie o fabule tej części, a zajmę się tą właściwą.

Tak więc #2 dowiadujemy się, że:
1: idiota-pan-i-władca-Eros rządzi ludźmi, a przede wszystkim pieniędzmiń
2: są ludzie, którzy mają ślub i dziecko mieszkające z zastępczymi rodzicami.

Ogółem rzecz ujmując to cały pomysł na historię jest całkiem dobry, ale mam dokładnie dwa zastrzeżenia.
Po pierwsze, z jakiej paki została ona podzielona na dwie części?
A po drugie, czemu, do jasnej ciasnej, TO SIĘ CIĄGNIE JAK FLAKI Z OLEJEM?? Przysięgam mialam wrażenie, że czytam książkę mającą jakieś 400 stron, a nie 200.

Nawet nie wiedziałam, jaki cytat wybrać w książce i to chyba jasno dowodzi, że ta historia nie niesie z sobą nic o czym warto wiedzieć.

Nie wiem za bardzo jak mam przedstawić bohaterów, bo opisy ich zachowań nudziły mnie tak samo, jak cała reszta. Byłam (i nadal jestem) obojętna na ich przeżycia. Czy ktoś się rodził, umierał albo płakał - ja pozostawałam niewzruszona.
I sprawdzałam ile stron zostało do końca książki.

Czas na podsumowanie.
Nie miałam zbyt wygórowanych oczekiwań co do tej pozycji, ale szczerze chciałam być jedną z niewielu osób, które powiedzą "ej, ta książka była serio dobra!". Niestety, na dobrych intencjach się skończyło, bo tak jak opisywałam - zanudziłam się przy czytaniu. Ogłaszam więc wszem i wobec, że "Dziewczyna, której nie zauważał" to jedna z gorszych serii, jakie czytałam.

"Niektórych rzeczy nie można kupić, ale ich zdobycie jest warte każdej ceny."

Tak tak, to #2 przy tytule oznacza, że "Dziewczyna, której nie zauważał" to kontynuacja. Zapytać możecie gdzie zatem recenzja części pierwszej? Już tłumaczę.

Otóż #1 jest tak beznadziejna, że nie widziałam większego sensu w pisaniu jej recenzji. I to chyba powinno Wam wystarczyć, jeżeli...

Jade wzięła ślub z silnym dziedzicem imperium, Erosem. Nie dość, że Jade nie może być już baristką, bo jest żoną miliardera to do tego w ich życiu pojawiają się konsekwencje podjętych decyzji sprzed lat… W tym momencie okazuje się, że łatwiej wydać fortunę, niż cofnąć lub naprawić błędy przeszłości. Podejmują ryzyko, tylko czy napewno są ze sobą szczerzy i nic nie ukrywają?
Kiedyś czytałam cześć pierwszą na wattpadzie i chociaż nie dużo pamiętam, postanowiłam przeczytać część drugą i nie czułam braków w fabule. Początek książki się mi strasznie dłużył, możliwe, że przez to, że było mnóstwo prosto skonstruowanych zdań. Z większą ilością robiło się to nudne. Jeśli ktoś jest fanem wattpadowych opowieści to książka jest fajna. Bliżej końca fabuła zaczęła być trochę ciekawsza, przez co książkę skończyłam szybko.
Bohaterowie kłócą się o byle co, jak każde małżeństwo. Nie jest źle, ale nie ma tez tego „wow”, jeśli wiecie o co chodzi. Zazwyczaj szukam w książkach plot twistow, jakiś dram, tutaj tego nie znalazłam. Szukałam znaleźć w książce pozytywy i takie też są, ale nie ma ich dużo. Książka nie jest jakaś okropna, tylko miałam za duże wymagania do niej. Nadaje się na wieczór, historia jest banalna i delikatna, a do tego ma 200 stron. Polecam każdemu, kto lubi takie historie!

Jade wzięła ślub z silnym dziedzicem imperium, Erosem. Nie dość, że Jade nie może być już baristką, bo jest żoną miliardera to do tego w ich życiu pojawiają się konsekwencje podjętych decyzji sprzed lat… W tym momencie okazuje się, że łatwiej wydać fortunę, niż cofnąć lub naprawić błędy przeszłości. Podejmują ryzyko, tylko czy napewno są ze sobą szczerzy i nic nie...

„Dziewczynie, której nie zauważał 2“ to druga część debiutanckiej powieści autorki. W tej części poznajemy dalsze losy głównych bohaterów Jade i Erosa. Zostaje przedstawione ich życie po ślubie. Myślałam, że pierwsza część wyczerpała cała historię jednak fajnie dowiedzieć się jak potoczyły się losy głównych bohaterów.
Autorka przedstawia pierwsze dni po ślubie Erosa i Jade. Później ciąże i pojawienie się dzieci. Dziadka, ktory rozpieszcza swoje wnuki. Nie brakuje tu miłości i zazdosci. Książka jest cienka, dlatego czyta się ją szybko. Jest wiele momentów zabawnych, ktore wywołują uśmiech. Bohaterowie są dosc specyficzni, troche dziecinni ale ja ich polubiłam.

„Dziewczynie, której nie zauważał 2“ to druga część debiutanckiej powieści autorki. W tej części poznajemy dalsze losy głównych bohaterów Jade i Erosa. Zostaje przedstawione ich życie po ślubie. Myślałam, że pierwsza część wyczerpała cała historię jednak fajnie dowiedzieć się jak potoczyły się losy głównych bohaterów.
Autorka przedstawia pierwsze dni po ślubie Erosa i...

Książka prezentuję się bardzo fajnie za sprawą prostej, ale ciekawej okładki 👌🏼
Niestety to jej największy plus.. 🤔
Nie jest to bardzo zła książka. Jest to prosta, lekka historia oparta głównie na dialogach. Czyta się ją po prostu błyskawicznie (liczy troszkę ponad 200 stron). Myślę, że dla młodych, początkujących czytelniczek (wiecie, takich które nie mają dużego doświadczenia i wygórowanych oczekiwań) może to być całkiem przyjemna propozycja.

Jednak do mnie ta książka zupełnie nie trafia. Historia w zasadzie nic nie wnosi i troszkę się nudziłam.
Wątki są krótkie i niewystarczająco rozwinięte, dodatkowo wkrada się w nie mały chaos.
Opis nie jest adekwatny do faktycznej zawartości.
Niestety osobiście mam poczucie zmarnowanego czasu. Miałam większe oczekiwania, co do tej pozycji.

Książka prezentuję się bardzo fajnie za sprawą prostej, ale ciekawej okładki 👌🏼
Niestety to jej największy plus.. 🤔
Nie jest to bardzo zła książka. Jest to prosta, lekka historia oparta głównie na dialogach. Czyta się ją po prostu błyskawicznie (liczy troszkę ponad 200 stron). Myślę, że dla młodych, początkujących czytelniczek (wiecie, takich które nie mają dużego...